„Sposób na bałwana”

„Sposób na bałwana”

 

Joanna Maziarek

 
Patronat Blonderka.pl
STRONY 326
PREMIERA 21.03.2024
WYDAWNICTWO White Raven

„Sposób na bałwana” to świetny romans, który będzie bawił Was do łez, a charakterni bohaterowie sprawią, że nudzić nie będziecie się przy nim nawet na moment To idealna lektura na poprawę nastroju, która porusza też w treści ważne tematy. Poznacie Olafa, który jest właścicielem bardzo dobrze prosperującego baru, ma on dobre, poukładane życie, które wali się, gdy w wypadku samochodowym ginie jego brat ze szwagierką. Zostawiają oni na świecie 5- letniego Eryka, którego nasz bohater uwielbia i nie wyobraża sobie oddać go komukolwiek innemu z rodziny. Tak rozpoczyna się jego nowy etap w życiu, który nie będzie łatwy, ale też będzie przynosił mu nowe doznania dające radość. Mimo wszystko będzie on potrzebował kogoś do pomocy przy chłopcu, tak trafi przypadkiem na Laurę. Młoda dziewczyna nie przypadnie mu od razu do gustu, niestety inne zdanie będzie miał jego bratanek, który pokocha ją od pierwszego wejrzenia. Walka z dzieckiem nie ma sensu, więc Laura zostaje częścią ich życia. Pyskata, zaradna, będzie dawała popalić swojemu szefowi, którego nazywać będzie często bałwan. Ta dwójka swoimi docinkami, będzie powodować u Was niekontrolowane napady śmiechu!  A ich znajomość przejdzie na nowy etap, gdy koło Laury zakręci się nowy sąsiad. Nagle wtedy Olaf zrozumie, że czuje niechęć do każdego faceta w jej otoczeniu… a to wszystko skomplikuje! Od nienawiści do miłości, a może zakazanej namiętności?! Oj będzie się tutaj działo

Logo Blonderki znajdziecie na okładce książki -skrót z mojego 

Tym razem mam dla Was bardzo zabawną nowość od autorki Joanna Maziarek oraz wydawnictwa White Raven, a mowa tutaj o „Sposób na bałwana” książce, która ukaże się 21 marca 2024 roku i jest moim patronatem.

„Ta dziewczyna wyprowadzała mnie z równowagi samą obecnością, a jej pytania tylko podsycały ten stan”.

Olaf, jest kawalerem, właścicielem bardzo dobrze prosperującego baru. Ma on poukładane życie, które lubi, niestety wywraca się ono do góry nogami. Ład w rodzinie burzy tragedia jakiej doświadcza, a mianowicie w wypadku samochodowym ginie jego brat z żoną, osierocając  5- letniego Eryka.  Dla naszego bohatera decyzja jest jedna, bierze swojego kochanego bratanka pod swój dach, zostaje jego opiekunem na stałe, rodzice dopomagają tylko w weekendy. To duża zmiana dla niego, jak i chłopca, oboje staną się dla siebie teraz całym światem. Niestety Olaf będzie musiał wrócić w końcu do pracy, a to wiąże się z tym że ktoś musi się zając opieką w tym czasie nad małym.  Tak przypadkiem trafi na Laurę, ich spotkanie będzie bardzo nieudane, młoda kobieta, wie że na pewno nie zostanie niańką sympatycznego chłopca, choć bardzo potrzebowała takiej pracy ze względu finansowych. Jednak nic bardziej mylnego, tutaj nie zadecydują dorośli lecz mały, a on pokocha od razu naszą bohaterkę. Teraz nasza dwójka będzie musiała się jakoś dogadać ze sobą, co okaże się niełatwe bo będą mocno działać sobie na nerwy. Kto się czubi ten się lubi?! No tutaj kto dogryza sobie mocniej, ten… wpadnie po uszy!

„Czego chcesz, bałwanie? Zabrakło ci śniegu w krainie lodu?”

Laura pochodzi ze wsi, do miasta przyjechała, aby wyrwać się od rodziny i pomóc jej. Pracuje na dwa etaty, ledwo wiąże koniec z końcem bo co się da wysyła do domu do żerującej na niej matki i brata. Oferta pracy jako niania, wydaje się dla niej idealna, lubi dzieci do tego finansowo jest rewelacyjna. Niestety pierwsze spotkania z ojcem dziecka okazują się naprawdę nieudane, wręcz można nazwać je katastrofą. Jednak los lubi płatać figle i to ona zostaje zaakceptowana przez małego Eryka i dostaje tę pracę. Dwójka dorosłych będzie musiała się teraz ze sobą dogadać, ale okaże się to niełatwe. Oboje są charakterni, więc będą sobie docinać, trzeba tu przyznać, że jej docinki słowne będą mega zabawne i będą rozkładać na łopatki, Olaf nie będzie miał z nią szans. Świetnie będzie pooglądało się ich interakcję oraz stopniową przemianę, której kulminacja będzie, gdy na horyzoncie pojawi się nowy sąsiad mocno zainteresowany nianią! Naszemu bohaterowi, który niby nie przepada za Laurą zacznie to dziwnie przeszkadzać, aż zacznie odstawiać ciekawe sceny. Co z tego wyniknie?! Co Laura zrobi, gdy dwóch mężczyzn zacznie się nią mocno interesować?! Zaczną się zabawne perypetie i do tego namiętne ekscesy – będzie się działo! Laura będzie musiała zrozumieć czego chce jej serce, zmierzyć się ze swoją przeszłością i rodziną, a Olaf dorosnąć do pewnych kwestii. Czy ta dwójka przypadkowych ludzi, tak różnych, a zarazem tak podobnych odnajdzie szczęście dzięki sobie?   

„Obawiam się o swoje zdrowie psychiczne, choć na dobrą sprawę od zawsze byłam odrobine postrzelona”.

Książka z motywem znanym czytelnikom, lecz opowiedzianym na nowo i inaczej.  Nie musicie się obawiać, że będziecie się tutaj nudzić, autorka zadbała o to, aby się działo w tej opowieści! Będą tutaj momenty  pełne wzruszeń i dające do myślenia, ale przede wszystkim będą zabawne i sprawiające, że będziecie śmiać się do łez. Podobała mi się kreacja bohaterów, byli nieidealni,  tak zdawałoby się różni, a jednak obydwojga polubiłam i nadali właśnie charakter  tej powieści.  Relacja tej dwójki była niewymuszona, spokojna, świetnie się ją podglądało. Dialogi między nim sprawiały, że nieraz śmiałam się na głos czytając. Laura swoimi tekstami dosłownie wbijała w fotel,  jej zdolność do przypadkiem wypowiadania swoich myśli na głos, bawiła nieustannie bo wpakowywała ją w tarapaty.  Namiętność w książce pojawia się i była bardzo pobudzająca wyobraźnię, dlatego książka sugerowana jest dla pełnoletniego czytelnika.  Warto zauważyć, że erotyzm jest jednak fajnym dodatkiem do fabuły, nie przejmuje jej.  Niełatwe problemy są tutaj ukazywane delikatnie, lekko ale też mądrze. Odnajdowanie się w całej sytuacji małego Eryka będzie ważną kwestią w fabule. To on będzie miał często duży wpływ na poczynania swoich opiekunów. Jeśli jesteście ciekawi jak poradzi sobie dojrzały kawaler oraz dziewczyna z tajemniczą przeszłością w nowej rzeczywistości, to musicie przeczytać tę historię!

„Muszę odciąć sobie język. Nauczę się migowego, bez aparatu mowy da się żyć. Niepocieszony będzie tylko mój przyszły facet, bo nie posmyram jego członka”.

Idealna pozycja dla fanów zabawnych romansów lub komedii romantycznych, z mądrym przekazem i bawiąca do łez. Lubię takie połączenie, bardzo. Na rozgrzanie i pobudzenie wyobraźnie sprawdzi się idealnie ta lektura. POLECAM.

„Czasami dochodziłam do wniosku, że całe moje życie jest kabaretem”.

 

8/10

Współpraca reklamowa autorka Joanna Maziarek

12 komentarzy
  • Agnieszka
    Dodano o 14:28h, 03 marca Odpowiedz

    Bardzo fajna okładka ❤, gratuluję patronatu Aguś 👏

    • blonderka
      Dodano o 18:34h, 03 marca Odpowiedz

      Bardzo dziękuję! Książka równie fajna co okładką 😀

  • Izabela
    Dodano o 16:06h, 06 marca Odpowiedz

    Bardzo ciekawie się zapowiada, okładka również przyciąga wzrok 😊
    Gratulacje patronatu 😍

  • Iwona Mok
    Dodano o 13:45h, 07 marca Odpowiedz

    Jak piszesz ze na poprawe nastroju to coś dla mnie teraz😁♥️ już mi sie podoba😁♥️ a Tobie gratuluje patronatu♥️♥️😁 okładka też fajowa😁♥️

    • blonderka
      Dodano o 14:07h, 07 marca Odpowiedz

      Poprawia i to mocno❤️😁😁😁 dziękuję😘

  • Daria
    Dodano o 14:33h, 07 marca Odpowiedz

    Uwielbiam takie książki ❤️❤️❤️ nie mogę się doczekać, aż przeczytam 😁

  • Joanna
    Dodano o 09:39h, 08 marca Odpowiedz

    Gratuluję patronatu! 😀

  • Justyna
    Dodano o 18:54h, 09 marca Odpowiedz

    Gratuluję patronatu Aga

Dodaj komentarz