„Okrutna bestia”

„Okrutna bestia”

 

        (tom2)

 

 

Sophie Lark

 

 

 

PATRONAT BLONDERKA.PL
-20 kwietnia 2022-

 

 

Ten tom to świetna kontynuacja serii Okrutne dziedzictwo. Akcja będzie momentami lekka, zadziorna i erotyczna, a momentami mocna i przerażająca Wszystko będzie się ze sobą świetnie łączyło, tworząc niebanalną i bardzo wciągającą fabułę. Mikołaj Wilk, teraz Miko, pochodzi z Warszawy, a teraz mieszka w Chicago. Życie skrzywdziło go i jego rodzinę okrutnie, dlatego stał się tym kim jest teraz, bestią bez serca, przybranym synem szefa mafii… Z dawnego chłopaka nic nie zostało, a przynajmniej tak się mu i wszystkim wydaje, jednak gdy na jego drodze stanie Nessa wszystko zacznie się komplikować. Delikatna balerina, trzymana z daleka od mafii, ale córka wrogiej rodziny mafijnej, którą musi ukarać i sprawić, aby cierpiała powoli i mocno, jest jego celem do osiągnięcia planu i zemsty, jednak okazuje się też jego zgubą Piękna i bestia… była taka bajka, jednak tutaj bajki nie dostaniecie, choć niektóre momenty Wam ją przypomną.

Logo Blonderki znajdziecie na tylnej okładce książki

Dziękuję wydawnictwu
NieZwykłe za współpracę  – skrót z mojego 

Tym razem przychodzę do Was z drugim tomem cyklu Okrutne dziedzictwo, który ukaże się 20 kwietnia 2022 r., i nad którym również mam przyjemność mieć patronat. „Okrutna bestia” autorstwa Sophie Lark ukaże się dzięki wydawnictwu NieZwykłe.

„Czuję się tak, jakby ktoś kawałek po kawałku odzierał mnie z ciała. Wszystko po to, by został ze mnie wyłącznie szkielet – nagie kości pozbawione mięśni, nerwów oraz serca”.

Mikołaj Wilk pochodzi z Warszawy, i z tym miastem wiążą się jego najgorsze wspomnienia. Jego dzieciństwo było traumatyczne, to ono sprawiło, że stał się tym kim jest teraz… Miko, synem szefa mafii, bestią bez serca, okrutnym człowiekiem. Zamieszkał w Chicago, w Polsce odebrano mu wiarę w człowieka, zaczął żyć wyłącznie zemstą, a jego przybrany ojciec zrobił z niego rycerza, którego nikt nie jest wstanie pokonać. Gdy zabrano Miko i jego, postanowił za wszelką cenę sprawić, aby osoby za to odpowiedzialne cierpiały okrutnie… tak trafia na Nessę.

„Będziesz cierpiała długo i powoli. Będziesz ostrzem, którym raz po raz będę ranić twoją rodzinę”.

Nessa Grffin jest najmłodszą w rodzinie mafijnej, siostra poznanego w pierwszym tomie Calluma, jako jedyna trzymana jest z daleka od tego świata. Nie uczestniczy w rodzinnych interesach, jest baleriną i zatraca się muzyce. Jej spokojne życie zostaje zaburzone, gdy zostaje porwana i zamknięta w domu wroga. Nagle to od czego była tak trzymana z daleka przychodzi do niej. Mafia upomina się o nią, a dokładnie Miko… którego sama bohaterka nazywa Bestią. Ona ma być jego przynętą na jej rodzinę, rzeczą, która pogrąży jej bliskich i zniszczy raz na zawsze. Jednak mimo, iż nie miała do czynienia z tym światem postanowi nie poddać się i o ile może zawalczyć… Dla niego i dla niej ten wspólny czas odmieni wszystko diametralnie.

„Nie mam zamiaru grać z Bestią w tę jego psychopatyczną grę. Nie będę jego zwierzątkiem…”

Nasza bohaterka okaże się bardzo bystrą młodą kobietą, która zamknięta w posiadłości zacznie badać teren i swoje możliwości, w tym nawet uczyć się ojczystego języka swojego porywacza – bez jego wiedzy, co okaże się bardzo przydatne jej w przyszłości… Plan Miko będzie szedł zdawałoby się idealnie z planem, jednak balerina okaże się dziwnie go do siebie przyciągać i budzić dawno zapomniane uczucia, zacznie mu przypominać przeszłość, co będzie budzić jego obawy. Między budującą się zakazaną relacją między bohaterami nie zabraknie dobrej mafijnej akcji, będzie niebezpiecznie i brutalnie, a końcówka zszokuje Was mocno! Czy można pogodzić zemstę z uczuciami? Ile osób trzeba poświęcić, aby zaspokoić swoje sumienie? Jak wiele stracić, aby zrozumieć co jest naprawdę istotne? Gotowi poznać prawdę?!

„Czułem się tak, jakbym spał od stu lat i  nagle, w tej właśnie chwili się obudził”.

Przyznam Wam, że ten tom przypadł mi jeszcze bardziej do gustu od pierwszej części! Pochłonęłam tą opowieść i nie mogłam się od niej oderwać nawet na moment. Będzie lekko i zadziornie, a za chwilkę mocno i przerażająco, a to wszystko będzie świetnie się ze sobą łączyło. Historia Miko i Nessy to idealna lektura na wiosenne wieczory!

„Byłem śmiercią, a ona życiem”.

 

 

Zapraszam Was również na mój YouTube i film, w którym opowiadam o książkach z bloga!

 

8/10

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz