„Pochodziliśmy z dwóch różnych światów, które nigdzie się nie zazębiały”.

Aria dzięki swojej przyjaciółce przeprowadza się do Nowego Jorku i rozpoczyna z nią pracę w znanej korporacji farmaceutycznej. Dla niej to wielka szansa i nowy start. Wychowały się obie w domu dziecka, ona została u nich w miejscowości, lecz zdradziecki ukochany zlałam jej serce i karierę. Pen daje jej nadzieję i jak zwykle wsparcie. Tworzą zdaje się duet idealny, który nikt nie jest w stanie rozdzielić! A jednak… jeden głupi sms zmienia wszystko! Aria przez pomyłkę wysyła swoją namiętną fotkę do szefa wszystkich szefów oraz miłości Pen, a ten zauroczą się nią i zabiera na randkę! Plan jest prosty zniechęcić go do siebie na pierwszym spotkaniu, wtedy przyjaciółka odzyska spokój, że uwielbiany przez nią facet- który nie zwraca na nią i tak uwagi, jest wolny i ma dalej szansę oraz relacja Pen i Aria wróci na dawne tory. Niestety tego wieczora wszystko pójdzie nie tak, a plan klapa okaże się spowodować, że Jeff zachwyci się naszą bohaterką i nie da się olać od tak, będzie walczył bo będzie wiedział, ze warto i że widzi też ten sam blask co u siebie w jej oczach. Jednak czy warto ryzykować przyjaźń dla relacji, która może nie przetrwać, być tylko chwilową zabawą?!

„I że istnieje cień szansy – delikatny i prawie niewidoczny, ale jednak – że ten mężczyzna mógłby zapełnić pustkę,…”

Geoffry Mc Millan jest z bardzo zamożnej rodziny, która włada jedna z największych firm farmaceutycznych. Lubi swoją pracę, zna się na niej, każda pracownica marzy o nim… a on wybiera się na randkę z nową recepcjonistką! Oj przez to wyjście będzie huczeć cała firma, dla niego to zdaje się dobra zabawa, która zaskoczy i samego jego, bo z każdą chwilą zacznie robić się bardziej zaborczy co do Arii i uzależniony od jej obecności. Dzięki jego pomysłom jak i jej samej będzie wiele zabawnych chwil z tą dwójką. Naprawdę sprawia, że ciągle będziecie mieć przysłowiowego banana na twarzy, ale też sprawią, że wypieki poczujecie na policzkach… bo Jeff wie jak sprawić przyjemność swojej kobiece i z każdą chwilą będzie przekonywać o tym Arię, czym też będzie łamał je opór w kwestii, że nie powinni być razem. Jednak jak się uda pogodzić wszystkie kwestie?! W pracy nie spodoba się nowa sytuacja, utrzymanka, dziwka, łasa na kasę? Ileż można znosić takie docinki, a dojdzie do tego Pen i jej zranione ego oraz rodzina… Ta dwójka będzie musiała stawić czoło wielu przeciwnością, smutki będą przeplatać się dobrymi momentami. A doby człowiek okaże się być często zaraz obok, trzeba tylko go dostrzec, tak jak i zło, które może zaskoczyć tam gdzie nikt by się nie spodziewał!  Gotowi przeżyć niezwykłą przygodę, którą zapoczątkował przypadkowy sms?!

„Wyrażanie na głos uczuć sprawiało, że czułam się, jakbym w tej chwili miała u boku uważnego słuchacza, jakby komuś faktycznie na mnie zależało”.

Kto mnie zna ten wie, że jestem fanką Moniki, uwielbiam jej gorące opowieści, zawsze zyskuje mnie czymś nowym. Cenię jej historie za to, że gorącą namiętność łączy idealnie z dobrze przemyślaną fabułą i wszystko ze sobą świetnie współgra. Nie ma tutaj przesytu, choć są to książki wyłącznie dla dorosłego czytelnika bo zawierają sceny erotyczne. Jeśli o nich mowa Monika jest w nich mistrzynią, są one bardzo realnie przedstawione i gorąco opisane, że pobudzają wyobraźnię – ale nie, niesmaczną! Tak jest oczywiście i tej nowości, bardzo gorąco i zaskakująco. Przyznam szczerze, że obydwoje nasi główni bohaterowie przypadli mi bardzo do gustu, różnie ale tacy fajni! Aria jest dobrze przedstawioną kobietą z małego miasteczka, która wkracza w życie w dużym mieście i widzimy jej rozterki i przemianę. Jeff natomiast spodobał mi się bardzo w roli szefa, prezesa, który mimo iż potrafi być zimny jest też ludzki, zabawny i ma uczucia, które lubi okazywać mimo wszystko! To dzięki jego pomysłom Aria będzie wpadać w tarapaty, a miało być inaczej… to ona miała plan, a wszystko poszła nie w tą stronę. Podobał mi się też wątek przyjaźni ukazany na łamach książki. Wywoływał wiele emocji, na zmianę lubiłam i nie lubiłam przyjaciółki bohaterki, ale nadała i ona charakteru tej książce. Gotowi sprawdzić jak potoczą się losy naszej dwójki oraz ich znajomych i bliskich?! Ja zapewniam Was, że do samego końca będzie się działo i autorka nawet na moment nie zwolni tempa!

„On mnie chyba zaczarował, bo jeszcze nigdy tak się nie zapomniałam. Nie byłam sobą. Jakbym wzięła jakiś narkotyk…”

Idealna książka dla fanów gorących opowieści, które idealnie pobudzają zmysły ale też mają dobrze przemyślaną fabułę, która nie pozwoli się nudzić nawet na moment.

„Czasem w życiu opłaca się być egoistą i to jest ten czas!”

Współpraca reklamowa wydawnictwo Papierowe Serca

8,5/10