04 kwi „Dziewczyna gangstera”
„Dziewczyna gangstera”
Katarzyna Mak
Rekomendacja Blonderka.pl
-13 kwietnia 2022-
Kto nie marzy o księciu z bajki? Nela o takim śniła, takiego sobie naprawdę wymarzyła – choć okazało się, że do ideału mu jednak daleko było! Kostek ją uratował, powoli zdobywał i finalnie rozgrzewał do czerwoności… Szkopuł w tym, że okazał się gangsterem, którego życie było dalekie od bajkowego. Dostaniecie tu niezłą mieszankę historii, księżniczek i księciów, oraz zawiłych relacji, układów i gangsterski! To będzie historia z gatunku tych lżejszych, lecz mocno zaskakujących i miłosnych. Neli życie nie jest idealne, nie udaje się jej dostać na wymarzone studia, zatrudnia się w sklepie budowlanym, a dodatkowo dorabia jako hostessa. Ma niesamowitą urodę, więc często jest obsadzona jako dama, księżniczka przy różnych akcjach na zamkach w Polsce. Pewnego dnia, zupełnie przypadkiem poznaje Kostka, to będzie mały epizod w ich życiu, lecz los sprawi, że zobaczą się ponownie, lecz tym razem ten mężczyzna wybawi ją z opresji… Ona jest delikatna, niewinna, nieświadoma brutalności świata, a on jest go zbyt świadom, gdy prawda o jego życiu wyjdzie na jaw złamie to serce bohaterki, czy uda mu się mimo to ją zdobyć?! Miał być jej księciem, tak go widziała, tak ją traktował, pragnęła takiego obrazu jego bo fascynowały ją rolę jakie odgrywała w pracy i marzyła o bajkowej miłości. Niestety rzeczywistość okazała się zgoła inna…
—
Moją rekomendację znajdziecie w środku książki
—
Dziękuję wydawnictwu Lipstick Books za współpracę – skrót z mojego
Kwietniowo przychodzę do Was z nowością od Lipstick Books i Katarzyny Mak! 13 kwietnia 2022 r. ukaże się „Dziewczyna gangstera” do której miałam przyjemność napisać rekomendację oraz do której przedstawiam Wam dziś moją opinię!
„Denerwowali mnie ci wszyscy kręcący się wokół mnie pseudoamanci. Oprócz mięśni bądź fajnych markowych ciuchów nie reprezentowali sobą żadnych innych wartości”.
Nela ma 19 lat, niestety nie dało się jej dostać na wymarzone studia do Akademii Muzyczne, brakło jej jednego punktu, a to boli! Po tej porażce postanawia zrobić coś ze swoim życiem i jako terapię postanawia iść do stałej pracy, tak trafia do sklepu budowalnego. Jednak to nie jej jedyna forma zarobku, ponieważ w weekendu dorabia sobie już od jakiegoś czasu jako hostessa. Dzięki swojej urodzie dostaje przeważnie nietypowe zlecenia, udawania księżniczek na różnych imprezach na zamkach… Nela kocha historię i dawne czasy, więc jest przeszczęśliwa mogąc na chwilę wcielać się w dawne damy. Jej spokojnie i zdawałoby się ułożone życie zmienia się, gdy spotyka Kostka.
„… we mnie nagle obudziła się dziwna potrzeba bycia dla niej wsparciem. Dokładnie nie wiedziałem, co to oznaczało w praktyce, ale zamierzałem się dowiedzieć. Wkrótce”.
Kostek jest gangsterem, czego oczywiście nie widać gołym okiem, swoją prywatność i biznesy chroni przed wścibskimi oczami. Poznaje Nele przypadkiem, tak samo przypadkiem spotykają się ponownie, a wtedy on ratuję ją z opresji! Niewinna, delikatna, okropnie zżyta z rodzicami młoda kobieta intryguje go, nie może początkowo jej rozgryźć, dla niego płeć przeciwna to przebiegłe istotny, które potrafią dobrze grać. Tego nauczyła go jego wredna żona… Zaskoczy go to, że nasza bohaterka jest autentyczna i tak inna od tych z którymi miał do czynienia. To nie będzie łatwa relacja, ale przysporzy Wam lawiny zabawnych wrażeń i dużo emocji!
„Gdzieś nieopodal okien płonęła pojedyncza świeca. Było naprawdę mrocznie”.
Nasza bohaterka będzie, oj bardzo charakterna, a do tego równie mocno niedoświadczona w sprawach damko męskich, przez co dla Kostka będzie ciężka do rozgryzienia i stanie się dużym wyzwaniem! Jednak czy tak delikatna osoba, do tego sporo młodsza od niego jest odpowiedna dla niego? Jego życie jest pełne niebezpieczeństwa, lecz nie będzie chciał jej on zdradzić tej prawdy, niestety wyjdzie ona sama na jaw w najmniej oczekiwanym momencie! Finał tego tomu, gwarantuję Wam, że Was ogromnie zaskoczy! Przyznam szczerze, że przebieram nogami, aby poznać dalsze losy tej dwójki! Wyśniony książę okazał się mieć mroczne tajemnice…
„Chryste, ten facet działał na mnie jak magnes, a ja leciałam do niego na pewną zgubę, niczym ćma do światła”.
Czeka Was bardzo fajna historia, która będzie momentami lekka i zabawna, a momentami namiętna i zaskakująca. Dostaniecie w tej książce też sporą dawkę tzw. zamkowej historii, co może zdziwić niektórych! Jednak wszystko to będzie dobrze wkomponowane w całą fabułę. Jak dla mnie to idealna książka na oderwanie w te wiosenne wieczory!
„Nie pamiętam, kiedy ostatni raz płakałem, ani czy kiedykolwiek w ogóle to robiłem, ale ten jeden raz miałem ochotę zawyć na całe gardło”.
Zapraszam Was również na mój YouTube i film, w którym opowiadam o książkach!
7/10
Brak komentarzy