„Zaufać przeznaczeniu”

„Zaufać przeznaczeniu”

 

 

 

N. R. Paradise

 

 

Patronat  i rekomendacja Blonderka.pl

 

-25 czerwca 2020-

 

 

„Zaufać przeznaczeniu” to świetna powieść obyczajowa i jednocześnie piękny romans. Będzie delikatnie, autentycznie i zaskakująco! Katie i James mają za sobą niełatwą przeszłość, czy na ranczo uda im się odnaleźć wspólne szczęście?!
Ona jest kobietą z uroczą córeczką, którą życie bardzo doświadczyło. On jest ojcem dwójki synów, któremu brakuje chwilowo gosposi do zajmowania się domen i gotowania jemu i pracownikom po ciężkiej pracy. Małe miasteczko może okazać się idealną kryjówką i początkiem nowego. Niestety przeszłość prędzej czy później zawsze upomina się o nas… gdy przypomni sobie o Katie życie wszystkich wywróci się do góry nogami❗️Wszystko nagle legnie w gruzach i zacznie się walka o przetrwanie❗️

Logo Blonderki oraz moją rekomendację znajdziecie na okładce książki

Dziękuję autorce
N. R. Paradise za zaufanie – skrót z mojego 

Zapraszam Was tym razem na bardzo ciekawy romans i powieść obyczajową! Książką „Zaufać przeznaczeniu” ukaże się dzięki wydawnictwu WasPos 25.06.2020 r., a autorką jest N. R. Paradise. Miałam przyjemność przeczytać ją przedpremierowo i objąć swoim patronatem.

„Gdybym mogła wymarzyć sobie, że cała moja przeszłość znika i mogę zacząć nowe życie w jakimkolwiek miejscu, to chciałabym właśnie, żeby to było takie piękne i spokojne miejsce”.

Katie ucieka z domu od męża wraz z małą córeczką. Chce zacząć nowe życie z daleka od swojego oprawcy. Ma przemyślanie dokładnie plan, niestety ucieczkę przerywa w pewnym momencie samochód… jego naprawa okazuje się droga, i mechanik nie jest w stanie zrobić jej na już! Co zostaje jej? Znaleźć dorywczą pracę w tej małej mieścinie jakiej się teraz znalazła i chwilowo w niej osiedlić. Szczęście się do niej uśmiecha, gdy dostaje namiar… poszukiwana gosposia na ranczo! Jeszcze nie wie, jak ta praca odmieni jej życie!

„Miałem przedziwne wrażenie, że ta mała, niepozorna kobietka wywróci nasz świat do góry nogami”.

James jest ojcem dwóch synów, zamieszkuje z nimi i chorym ojcem na ranczo. Ich gosposia uległa wypadkowi i nie może chwilo pracować, więc Katia spada im z nieba! Kobieta od początku wprawi w zachwyt mieszkańców domu, jak i pracowników ranczo. Nasz bohater czuje, że jej życie skrywa bolesną przeszłość, lecz jego samego nie jest równie piękna. Oboje cierpieli w przeszłości, czy teraźniejszość przyniesie im ukojenie?!

„Byłam zepsuta i nikt nie był w stanie mnie już naprawić”.

Czekają Was i straszne momenty, i też zabawne, które wprawią Was w dobry nastrój. Autorka świetnie oddaje emocje bohaterów, są bardzo autentyczne i niewmuszone, a każda scena jest dopracowana. Ta dwójka kroczek po kroczku zacznie się do siebie zbliżać i otwierać… niestety przeszłość przypomni im o sobie w najmniej oczekiwanym momencie!

„… zanim się człowiek zorientuje, wpada po szyję, zaczyna tonąć, aż w końcu klatka się zamyka, a horror zaczyna”.

Czeka Was świetna powieść obyczajowa, która jest połączona z niebanalnym romansem. Lekka i sympatyczna historia, która momentami staje się bardzo intensywna i zaskakująca! Fabuła jest nieoklepana, a umiejscowienie akcji bardzo przypadło mi do gustu… ranczo, mała miejscowość – bardzo klimatycznie.

 

7,5/10

 

 

1 Komentarz
  • lukrecja84
    Dodano o 22:58h, 14 czerwca Odpowiedz

    Kochana napisałaś tak cudowną recenzję, że nie mam wyjścia – muszę przeczytać tą książkę. Dziękuję za polecenie 😘🌹💚

Dodaj komentarz