03 lip „Potrójny blef”

„Potrójny blef”
Karolina Morawiecka
STRONY 272
PREMIERA 02.07.2025
Wydawnictwo HARDE
Ależ to była dobra książka❗️ Idealna lektura dla fanów kryminałów w stylu retro z klasą, ale też z małą dawką uśmiechu😁 Znajdziecie w niej trupy – i to sporo, bardzo skomplikowane śledztwo, zawiłą akcję, która, przez swoich zakręconych, ale też charakternych bohaterów, będzie zaskakiwać do samego końca❗️ A jeśli o zakończeniu mowa, zapewniam, że nie wpadniecie na trop, kto jest mordercą😎 Przeniesiecie się do 1932 roku, gdzie królują konwenanse i pozory. Konstancja, po odrzuceniu zaręczyn, trafia do posiadłości wujostwa, bo przecież jak mogła to zrobić… trzeba wyciszyć ten wstyd❗️ W tych czasach nie godzi się takie zachowanie. Młoda kobieta nie spodziewa się jednak, że w takim miejscu, wśród elit, dojdzie do morderstwa i to niejednego😱 Kryminalna zagadka okazuje się bardzo złożona, dlatego do śledztwa zostaje przydzielony Ewaryst, znany śledczy. Z pomocą przyjdzie też młody i ambitny medyk Dionizy. Ostatecznie okaże się, że to właśnie bystry umysł Konstancji będzie niezbędny – ku zaskoczeniu wielu, w rozwikłaniu zagadki! Tylko jak badać sprawę, gdy trzeba dbać, aby znany pensjonat nie stracił dobrej sławy? A do tego zbliża się słynny rajd automobilistów… – skrót z mojego
Pierwsza lipcowa nowość na blogu od wydawnictwa Harde oraz autorki Karoliny Morawieckiej to świetna historia. Premiera 02 lipca 2025. Tytuł Potrójny blef.
„Śmierć zmienia nawet najszlachetniejsze rysy…”
Konstancja trafia do swojego wujostwa, którzy przyjęli ją z dobroci serca. Choć nie każdy ją tam chce… To jakby zesłanie, by wyciszyć sprawę. Nasza bohaterka odmówiła zaręczyn! A w tych czasach to się nie godzi – wstyd dla rodziny! Panna chce się uczyć i wyjść za mąż z miłości… Przewraca się w głowach młodym w 1932 roku! Pobyt u rodziny miał być spokojny, a okazał się szokujący. Wkrótce po przyjeździe nasza bohaterka znajduje zwłoki nieznajomej w saloniku myśliwskim. Sprawa musi być załatwiona po cichu i skutecznie. Tak wysoko postawionej rodzinie zależy na dobrej opinii, aby córki znalazły w przyszłości idealnych kandydatów na mężów. Do sprawy zostaje przydzielony, pochodzący z Krakowa, znany śledczy Ewaryst. Z pomocą przychodzi mu lokalny, ambitny medyk Dionizy. Czy ich połączenie sił będzie skuteczne? Jaki związek z tym wszystkim ma nasza bohaterka oraz co skrywa po tej nocy, w której znalazła ciało?
„Nie była w stanie uzasadnić swego dziwnego przeczucia”.
Ewaryst myślał, że to będzie śledztwo, jak każde inne. Niestety okazało się zaskakujące i zawiłe. Szybko zrozumiał, że jego kariera zależy od rozwiązania sprawy. Musi działać ostrożnie, bo nic nie może wycieknąć, by nie narazić gości pensjonatu na stres, a właścicieli na utratę reputacji tego miejsca. Wszystko utrudnia fakt, że kolejna kobieta ginie, w dodatku jest nią pracownica dawnego zamku! Ile jeszcze będzie trupów? O co chodzi mordercy? Czemu dusi niewinne panie? Tu nic nie będzie jasne, a kolejne odkrywane fakty nie będą zgrywać się w całość! Co umyka naszej trójce? Czy łącząc siły w porę odkryją prawdę? Dionizy będzie szukał jej na swój medyczny sposób, a niepokorna Konstancja w swoim bystrym umyśle…
„Schody zawirowały, świat stanął na głowie. A potem zapadła ciemność”.
Byłam bardzo ciekawa tego kryminału. Gustuję w takich w stylu retro, osadzonych w dawnych latach, choć niełatwo mnie zadowolić w tym gatunku. Na wstępie muszę przyznać, że po tej lekturze stałam się fanką autorki i będę wyczekiwać jej kolejnych historii – to było świetne! Zacznijmy od fabuły, była ona bardzo dobrze przemyślana, zaskakiwała co krok, nie dawała się nudzić nawet przez moment i do samego końca, naprawdę do samego, nie rozwikłałam zagadki – mocno zaskoczyła mnie ta sprawa! Podobało mi się również, jak autorka ukazywała sprawę – było bardzo ciekawie, a przy tym prywatne perypetie bohaterów fajnie ubarwiały fabułę. Jeśli mowa o naszych bohaterach, to każda postać ukazana na łamach książki była bardzo barwna i ciekawa, a do tego tak inna. Wszyscy wiele wnosili do historii, ich perypetie czy przemyślenia, podejście do życia i spraw czasem lekko bawiły – co nadawało charakteru całej opowieści. Muszę przyznać, że nawet złe charaktery, czy takie szemrane nie dały się nie polubić. Opisy i cała otoczka dawnych lat, cały klimat, były fajnie ukazane. Przesiąkaliśmy tym wszystkim, wczuwając się w całą historię razem z bohaterami. Przyznam, że chciałabym poznać dalsze losy Konstancji, a także inne sprawy naszego śledczego! Gotowi odkryć, kto dusi kobiety?!
„Trudno nam zapewne doszukiwać się sensu w tak nagłej i przedwczesnej śmierci. I to kolejnej…”
Jeśli lubicie zawiłe kryminały osadzone w dawnych latach, z naprawdę dobrze przemyślaną intrygą oraz nawet lekką dawką śmiechu, to musicie przeczytać Potrójny blef ! Bardzo polecam!
„ Czuł, że odpowiedź znajduje się bardzo blisko, wręcz na wyciągnięcie ręki, a jednocześnie – że wcale jej nie zna”.
Współpraca reklamowa z wydawnictwo HARDE
9/10
Agnieszka
Dodano o 22:35h, 03 lipcaBrzmi bardzo kusząco🔥
blonderka
Dodano o 20:17h, 06 lipcaWarta uwagi🩷
Iwona Mok
Dodano o 21:45h, 05 lipcaO żesz😱 podoba mi sie🙈 no dobra skusiłaś mnie w końcu🤣 musze przeczytać. No troche Ci zeszło🤣 mam nadzieje że bedzie warto😀 bardzo wysoka nota❤️
blonderka
Dodano o 20:20h, 06 lipcaJej!!! Kurka cieszę się i czekam na opinię🩷
Daria
Dodano o 20:40h, 06 lipcaUwielbiam takie książki 😁😁😁 na pewno ją przeczytam i do tego jeszcze tak wysoka ocena 😍
blonderka
Dodano o 23:33h, 06 lipcabardzo mnie to cieszy!