„Żywioł gangstera”

„Żywioł gangstera”

 

 

 

 

Katarzyna Mak

 

 

 

 

Rekomendacja   Blonderka.pl

 

 

-28 lipca 2021-

 

 

 

Emocje i to w dużej ilości – ich Wam tutaj nie zabraknie, tak jak i ciężkich decyzji i złamanych serc. Autorka nie będzie oszczędzać bohaterów, a akcja będzie zaskakiwać i nie pozowali się Wam nudzić nawet przez moment. Jak dla mnie drugi tom przebił pierwszy – a to się rzadko zdarza! Elena po powrocie do kraju będzie próbowała ułożyć sobie życie na nowo. Jej serce będzie w rozsypce, Marcello dla jej dobra będzie początkowo trzymał się od niej z daleka. Chcąc ją chronić będzie ranił ją coraz mocniej. Życie potrafi zaskakiwać, a ta dwójka doświadczy tego bardzo mocno… gdy spotkają się ponownie, pomimo wszystko nie będą mogli zdusić uczucia jakie w nich pozostało. Nasz bohater wpakuje ich dwoje w niebezpieczny układ za który będą musieli słono zapłacić!

Moją rekomendację znajdziecie w środku książki

Dziękuję
wydawnictwu Lipstick Books za zaufanie – skrót z mojego 

Drugi tom gangsterskiej serii od Katarzyny Mak zbliża się wielkimi krokami, 28 lipca 2021 r. ukaże się „Żywioł gangstera”. Dzięki wydawcy miałam przyjemność napisać do tej pozycji rekomendację do środka książki!

„Czasem lepiej przegrać z honorem, z wysoko uniesioną głową, aniżeli walczyć o odrobinę szczęścia z całym światem…”

Elena po rozstaniu z Marcello próbuje poukładać sobie życie na nowo. Jej serce jest poturbowane, a ona załamana. To będzie bardzo ciężki czas dla niej, a na jej drodze ponownie pojawi się Tomek! Były facet będzie chciał naprawić swoje błędy… jednak czego ona teraz chce i potrzebuje?! W tym samym czasie Marcello będzie musiał poradzić sobie ze znienawidzoną Giulią, która szantażem powróci do jego życia.

„Jestem tylko zwykłym kaprysem…”

Początek będzie bardzo mocną akcją od której nie będziecie mogli się oderwać. Dostaniecie masę emocji na każdej stronie! Będzie momentami zadziornie i zabawnie, a za chwilę dramatycznie! Autorka nie będzie ułatwiać życia naszej bohaterce, która zostanie wplątana w zawiłe intrygi, za którymi będzie stał jej ukochany!

„Obiecałem, że wszystko skończy się happy endem, a co zafundowałem jej w zamian?”

Ogromnie polubiłam Dolores – zakręconą przyjaciółkę Eleny, będzie ona bardzo aktywna w tym tomie. A za to momentami nienawidziłam naszego głównego bohatera, ahhh jaki on bym czasem samolubny i zapatrzony w siebie! Normanie byłam wściekła w pewnych chwilach na niego. Elna przez niego wiele przeżyje, nie będzie świadoma jak wiele będzie ryzykować, aby zaznać choć chwilę bliskości z nim…Zakazanym owocem, tym teraz powinien być dla niej, niestety obydwoje podejmują ryzykowną decyzję związku, który nie ma przyszłości, a to przyniesie swoje konsekwencje! Zakończenie było dla mnie dużym zaskoczeniem…

„Czasem miłość to za mało, by poczuć pełnię szczęścia…”

Ten tom miło mnie zaskoczył, przysporzył dużej dawki emocji z zaskakujących zwrotów akcji – a to lubię! Autorka nie oszczędzała bohaterów, a czytelnikowi nie pozwoliła się nudzić nawet przez moment. Druga część pobiła pierwszą stwierdzam to z radością.

„Zabiłem wielu ludzi, nieraz sam zaglądałem śmierci w oczy, ale dziś po raz pierwszy odkryłem, czym tak naprawdę jest strach”.

 

 

7/10

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz