„Znajdź mnie”

blonderka, 2018, wab, znajdz mnie

„Znajdź mnie”

J.S.Monroe

premiera 04.04.2018

 

Dziękuję W.A.B.  za egzemplarz przedpremierowy ❤
Jeśli masz ochotę na ciekawy thriller psychologiczny, to dobrze trafiłeś. Wyobraź sobie, że twoja dziewczyna popełnia samobójstwo, lecz jej zwłoki nie zostają nigdy odnalezione… czy to możliwe, żeby żyła? Co jest prawdą, a co tworem chorej wyobraźni?! Do czego zdolny jest człowiek…- skrót z mojego 

 

 

 

Recenzja przedpremierowa dzięki wydawnictwu W.A.B. ❗Książka będzie miała swoją premierę 04 kwietnia 2018 r., a została napisana przez brytyjskiego pisarza pod pseudonimem J.S.Monroe.

Autor od początku buduje napięcie i wciąga nas w zaskakującą fabułę. Jest to dobrze rozegrany thriller psychologiczny, dając nam do myślenia oraz zaskakujący.

„… jak dwoje obcych sobie ludzi”.

Jar i Rosa, to była miłość, ta jedyna… niestety kobieta popełnia samobójstwo, a jej ciało nie zostaje nigdy odnalezione! Pięć lat później mężczyzna widzi ją ponownie w metrze! Jak to możliwe?! Paranoja, wizja, przecież niektórzy nie potrafią pogodzić się z utratą bliskiej osoby, jak pomóc takiej osobie? A jeśli ona mówi prawdę, czy jest to możliwe…

„Ona nie była gotowa na śmierć”.

Wyobraźcie sobie, jak ciężkie musi być życie z nadzieją, z ciągłą paranoją, że gdzieś na świecie twoja ukochana może żyje. Czy to jedynie niemożność pogodzenia się z utratą, czy wewnętrzne przeświadczenie, że coś jest nie tak… Okazuje się, że rozwiązaniem wszystkiego może być dziennik kobiety, który odnajduje się na zakodowanym dysku. Od tego momentu, akcja przyśpiesza. Komuś zależy, żeby zdobyć ten dziennik, ale dlaczego? Co można z niego wyczytać? Jakie może on mieć wpływ na życie Jara?

„Nie chcę, żeby tak była moja śmierć, żeby zniszczyła innym życie, ale nie mam innego wyboru”.

Książkę mamy napisaną z perspektywy Jara- aktualne wydarzenia i przeżycia bohatera, oraz Rose- w postaci pozostawionego pamiętnika, jej przeżyć i wspomnień. Czytając będziesz mieć obawy co jest prawdą, a co fikcją. Będziesz zastanawiać się, czy ktoś tu, tak naprawdę, nie zwariował?! Prawda mnie zaskoczyła, a brutalność człowieka przeraziła, aczkolwiek według mnie została odkryta zbyt szybko, przez co końcówka nie była, aż tak emocjonująca.

„To była halucynacja. Doświadczyłem śladu wspomnienia, smug na niebie”.

Szpiedzy, tajne służby, samobójstwa studentów… gdzie zaczyna się prawdziwe życie, a kończy fikcja? Co zrobić, gdy wszyscy myślą, że zwariowałeś? Komu ufać, gdy wkoło tylu fałszywych ludzi… a może to oni mają rację, a to twój mózg płata figle z tęsknoty i rozpaczy? Na wiele pytań będziecie szukać odpowiedzi, jednak nie przyjdą one wam tak łatwo. Autorka bawi się z nami i dobrze jej ta zabawa wychodzi! Masz ochotę na dobry thriller psychologiczny, to bierz się do czytania.

„Znajdź mnie… w tym miejscu… gdzie mieliśmy pojechać, gdyby świat zaczął się walić”.

Moja ocena 7/10

Zdjęcie: Filip Zając ❗

6 komentarzy
  • Judyta
    Dodano o 23:17h, 03 kwietnia Odpowiedz

    Jestem właśnie w trakcie czytania 😁 Mam nadzieje, że się nie zawiodę

    • Agnieszka
      Dodano o 08:22h, 04 kwietnia Odpowiedz

      Jestem ciekawa Twojej opinii na zakończenie 😁

  • Justynka
    Dodano o 21:25h, 15 kwietnia Odpowiedz

    Uwielbiam książki w tym klimacie i ta była najlepszą jaką do tej pory czytałam! ^^

    • Agnieszka
      Dodano o 21:31h, 15 kwietnia Odpowiedz

      Ciesze się, że również przypadła Ci do gustu 😄

  • Kasia
    Dodano o 08:56h, 19 kwietnia Odpowiedz

    Wszyscy mówią, że ta książka wymiata, muszę przeczytać 😍

    • Agnieszka
      Dodano o 09:01h, 19 kwietnia Odpowiedz

      Polecam😁 daj znać po przeczytaniu jak wrażenia 😄

Dodaj komentarz