„Wybrańcy”

„Wybrańcy”

 

 

 

 

Veronica Roth

 

 

 

 

-13 stycznia 2021-

 

 

 

 

 

Kto pamięta „Niezgodną”? Autorka tej rewelacyjnej serii przychodzi do nas z nową fantastyką dla dorosłych. „Wybrańcy” opowiada o 5 osobach, które za dzieciaka zniszczyły Mrocznego- potwora, który zabił tysiące osób i zagrażał ludzkości. Historia ta jest opowiadana wiele lat później z perspektywy jednego z nich, a dokładniej kobiety imieniem Sloane. Przedstawia ona nam ich życie teraz – w Ameryce, jako sławy zmagające się z demonami przeszłości oraz kiedyś jako wyglądała ich walka. Poznacie stopniowo przeszłość, dzięki czemu będziecie mogli zrozumieć naszych bohaterów w życiu teraźniejszym. Jak poradzić sobie w życiu które wróciło do normalności, a magia wydaje się zbyteczna? Jednak los zaskoczy ich ponownie i wezwie do pomocy z mroczną magią. Tym razem jednak będzie zupełnie inaczej, tym razem łatwiej będzie pogubić się między dobrem, a złem❗️

Dziękuję
wydawnictwu Media Rodzina  za egzemplarz  – skrót z mojego 

Czas dobrą fantastykę od Veronicy Roth! Dzięki wydawcy Media Rodzina 13 stycznia 2021 r. ukazała się nowość „Wybrańcy”, a dziś mam przyjemność przestawić Wam moją opinię na jej temat!

„A ona nie czuła już strachu: miejsce mrowienia zajęło otępienie, jakby zabrakło połączenia między ciałem i umysłem”.

Całą książkę poznamy z perspektywy Sloane, która jest jedną z tzw. Wybrańców. Wybrańcy to dokładnie 5 osób, którzy za młody będąc praktycznie dzieciakami pokonali Mrocznego, a tym samym uratowali ludzkość Stanów Zjednoczonych. Nasza bohaterka będzie w aktualną akcję, wplatać przeszłość. Stopniowo będziemy poznawać dawne czasy, co się stało i jak to się stało, że zwyciężyli – aż chciałabym poznać historię typowo pisaną o tamtych czasach, zaciekawiło mnie to bardzo… a nie tylko urywki dawnych lat. Jednak ważną rolę będzie odgrywać tutaj teraźniejszość, gdy nasi bohaterowie są już dorośli i sławni… mierzą się z byciem celebrytą i traumami po walkach i tym co widzieli. Jak odnaleźć się w świecie w którym niesamowici bohaterowie nie są już potrzebni?!

„Ci ludzie pragnęli magii, ale nie mieli bladego pojęcia, czym magia była w rzeczywistości…”

Jednak spokój, który wydaje się będzie trwać wiecznie zostaje zaburzony. Nasi Wybrańcy będą zmuszeni do podjęcia kolejnej walki, której nie będą mogli do końca zrozumieć. Wszystko ulegnie zmianie, oni sami zostaną wystawieni na próbę i ich relacje! Czy to możliwe, aby Mroczny dalej istniał, a może to tylko pomówienia… przecież widzieli jego śmierć! Co jest prawdą i jak sprawić, aby mogli powrócić…

„… jakim trzeba być skurwysnem , żeby  najpierw zmasakrować ludzi, a potem wskrzesić ich z martwych…”

Książka miała naprawdę przemyślaną fabułę, jednak momentami dłużyły mi się bardzo szczegółowe opisy i dywagacje bohaterów. Brakowało mi czasami większej dawki adrenaliny i tajemniczości. Końcowe 100 stron naprawiło te błędy – tam naprawdę się działo, tam był mrok, magia, dobra akcja i wszystko o czego oczekiwałam! Fajnym elementem były wstawki między rozdziałami urywków z gazet, tajnych akt, które potem okazywały się dla nas wskazówką i im dalej, tym bardziej rozumieliśmy ich przekaz. Zakończenie bardzo przydało mi do gustu, choć nie miałam ochoty rozstawać się jeszcze z Sloane – podobała mi się ta harda, problematyczna kobieta i jej wersja tej historii.

„Czuła, że cała płonie, jakby jej pierś pożerał kwas”.

Wybrańcy to fajna fantastyka w której odnajdzie się czytelnik w każdym wieku, a zwłaszcza dorośli fajni tego gatunku. Dwa dobrze wykreowane światy i ciekawa akcja. Miło spędziłam przy niej czas i mam nadzieję, że autorka może napisze kontynuację?! Jeśli tak to na pewno po nią sięgnę!

 

7/10

 

 

2 komentarze
  • Iwona
    Dodano o 21:02h, 21 maja Odpowiedz

    Świetna książka. Córka bardzo ją chciała, tak męczyła, że ją kupiłam i bardzo dobrze.

    • blonderka
      Dodano o 17:12h, 22 maja Odpowiedz

      Cudownie, że wspierasz w czytaniu córkę!

Dodaj komentarz