„Sergio”

 

„Sergio”

 

 

 

 

Natasha Kinght

 

 

 

-04 grudnia 2020-

 

 

 

 

 

Trzeci tom cyklu przyznam na wstępie, że bardzo przypadł mi do gustu. Autorka jak zwykle wciąga od pierwszej strony, akcja jest dynamiczna, zaskakująca, bardzo erotyczna i równie mocno mafijna. Poznacie losy Sergio i Natalie, kto czytał poprzednie tomy będzie znał finał tej opowieści, gdyż wydarzyła się przed Salavtore’m i Dominic’em. Jestem wdzięczna, że autorka poświęciła tom trzeciemu z braci… ta historia niby podobna do poprzednich była jednocześnie tak inna, bo łamie serce czytelnika! Natalie to zwykła studentka, która znajdzie się przypadkiem w nieodpowiednim miejscu i czasie. Projekt potrzebny na studia kończy się spotkaniem z mafijnymi porachunkami przy których pozna Sergio – następcę swojego ojca, bossa mafii. Teraz jej życie będzie zależało od niego, co zrobi z niewygodnym świadkiem? Ta niezwykła młoda kobieta wzbudzi jego zainteresowanie oraz uczucia do których myślał, że nie jest zdolny.

Dziękuję wydawnictwu
Papierówka za egzemplarz  ! – skrót z mojego 

04 grudnia 2020 roku ukazał się trzeci tom z cyklu braciach Benedetti, który miałam przyjemność recenzować dzięki wydawnictwu Papierówka. Zapraszam Was na recenzję „Sergio” autorstwa Natashy Kinght.

„Niewłaściwe miejsce, niewłaściwy czas, skarbie”.

Dawno temu Sergio wybawił Natalie z opresji, jednak dla niego był to przypadek, który nie zapadł mu w pamięć – jej jednak tak. Gdy ponownie go spotyka już nie jest dzieckiem, a sytuacja w jest dość patowa. Robiąc pracę zaliczeniową na studia trafia do magazynu, a tam na przesłuchanie… dość łagodnie ujmując. Niestety zostaje zauważona i trafia w ręce naszego bohatera! Teraz od niego będzie zależeć jak potoczy się jej dalsze życie. Oboje jednak nie wiedzą, że to spotkanie odmieni je nieodwracanie.

„Chciałam, żeby na mnie patrzył. Dotykał i lizał. Poruszał się we mnie”.

Ten to nie będzie bardzo brutalny, choć nie zabraknie w nim prawdziwej mafii. Będzie równie erotyczny jak w poprzednich tomach, jednak bardziej bolesny i emocjonalny. Natalie będzie musiała podjąć decyzję, czy chce zaufać temu facetowi, czy pożądanie jakie w niej wzbudza jest czymś więcej oraz czy chce zmienić swój świat, aby być z nim?

„Zacząłem z pamięci szkicować jej oczy”.

W pewnym momencie akcja zaczęła się tak toczyć, że pomyślałam no nie, znów to samo – oklepana fabuła, jedna to był tylko moment, bo potem autorka zrzuciła taką bombę, że nie mogłam się pozbierać! Relacja tej dwójki będzie niełatwa i wciągająca od pierwszego momentu. Czy kobieta spoza mafii, może stać jej częścią? Jaką cenę zapłaci za decyzje jakie podejmie?!

„Byłem potworem. Bestią, którą karmił ból i cierpienie”.

Przyznam szczerze, że ten tom bardzo przypadł mi do gustu. Sądzę, że fanów wcześniejszych zaskoczy swoim biegiem. Mimo, iż możemy przewidzieć zakończenie – jeśli skojarzymy fakty z pierwszej części – to i tak porusza ono. Będzie bardzo mafijnie i erotycznie, nie będziecie się nudzić gwarantuję!

„Boisz się czasem?”

 

 

 Moja ocena 7,5/10

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz