24 maj „Obserwatorka”
„Obserwatorka”
Alicja Sinicka
-20 maja 2020-
Thriller psychologiczny, który wciąga do ostatniej strony! Naszą główną bohaterką, która przeprowadzi nas przez całą książkę jest Iza. Dziewczyna zostaje napadnięta i trafia do szpitala, tam bada ją Arek – jej dawny przyjaciel, jej dawne zauroczenie! On mieszka na jej ulicy- w tej bogatszej części, w pięknym domu, którego okna są wiecznie niezasłonięte… przez to można czasem podglądać jak żyje i co robi! A on bardzo lubi myśleć, że jest obserwowany, zwłaszcza w intymnych momentach! Spotkanie w szpitalu zbliża tę dwójkę do siebie, budzi się namiętność i przeczucie, że to właśnie na siebie czekali tyle lat… niestety ich sielankę przerywa tajemniczy obserwator! Iza zaczyna otrzymywać niemiłe wiadomości na Facebooku, a pod drzwiami ktoś zostawia białe róże! Kwiaty nie byłyby niczym strasznym, gdyby nie fakt, że była dziewczyna Arka zginęła w dziwnym wypadku rok temu, a w jego dzień otrzymała 5 róż❗️ Czy też czuła się obserwowana nocami w domu ukochanego?❗️
—
Dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu za współpracę ! – skrót z mojego
Kolejny kobiecy thriller od Alicji Sinickiej miał swoją premierę 20.05.2020 r., dzięki Wydawnictwu Kobiecemu! Miałam przyjemność przeczytać go przedpremierowo, a teraz dzielę się z Wami moją opinią na jego temat!
„To się mogło komuś nie spodobać albo spodobać aż nadto”.
Iza jest naszą główną bohaterką, która mieszka w starej i obskurnej kamienicy na końcu ulicy, którą przejęli bogacze. Ich domy są piękne, nowoczesne, a oni uwielbiają obnosić się ze swoją majętnością. Codziennie idąc do pracy mija ich wszystkich, obserwuje i słucha ukradkiem co mówią. Pewnego razu zostaje napadnięta i to właśnie w swojej okolicy! Lądując w szpitalu trafia na lekarza Arka… jej dawnego przyjaciela z którym urwał się jej kontakt lata temu. On mieszka kilka domów dalej niż ona, lecz dopiero ta sytuacja sprawia, że ich znajomość się odnawia i wkracza pożądanie…
„Byłam zarówno jego przyjaciółką, jak i obserwatorką”.
Ten wypadek zbliża ich do siebie, lecz sprawia też, że Iza zaczyna dostawać dziwne informacje na Facebooku! Jakby ktoś ją śledził, jakby ostrzegał! Tylko kto i dlaczego miesza w jej życiu akurat wtedy, gdy zaczyna się układać! Jest szczęśliwa i jej przyszłość przy boku Arka maluje się w pięknych barwach. Czy może mieć to coś wspólnego ze śmiercią rok temu jednej z sąsiadek, a ponoć byłej jej ukochanego?
„Mogę uciec, kiedy chcę. Tylko dokąd? W żadnym domu nie czuję się już pewnie”.
Cała historia od początku owiana jest tajemnicą, z każdą stroną czujemy napięcie i lekki strach. Gdy nasza bohaterka zaczyna mieszkać w domu swojego chłopaka, zaczyna odczuwać obecność kogoś obok… jakby ktoś ich obserwował. Arek wybudował dom w bardzo nowoczesnym stylu, okna nie mają zasłon, a on uwielbia kochać się czując ten dreszczyk emocji, że ktoś to może widzieć. Czyżby to komuś przeszkadzało?! Jakie to będzie mieć skutki dla tej dwójki?!
„Czy jest różnica między miłością, a uzależnieniem psychicznym?”
Czeka Was bardzo dobry kobiecy thriller psychologiczny! Przyznam szczerze, że w pewnym momencie zaczęłam domyślać się rozwiązania i zachowanie Izy czasem mocno mnie irytowało, lecz mimo to uważam tę historię za naprawdę dobrą i godną polecenia fanom tego gatunku! Czekam na kolejne opowieści od tej autorki – biorę w ciemno 🙂
Moja ocena 8/10
Brak komentarzy