„Kiedyś dogonimy Paryż”

 

        „Kiedyś dogonimy Paryż”

 

 
 
cykl: Pod wspólnym niebem

 

 
 
Magdalena Kołosowska

 

 

 

 

 

  -Patronat Blonderka.pl-
 
  -20 kwietnia 2021-

 

 

Bardzo życiowa powieść obyczajowa, która zaskakuje swoim biegiem i nie pozwoli się Wam nudzić – gwarantuję❗️ Każda kobieta ma swoje problemy, radości i smutki… Zosia i jej przyjaciółki rewelacyjnie właśnie Wam to ukażą. Każda z nich jest inna, lecz łączy ich przyjaźń od lat. Poznamy historię każdej z nich, jednak to Zośka będzie nasza główną bohaterką. Rozwódka, walczącą z mężem o podział majątku, matka dwóch córek, kobieta niezależna, która szuka spokoju i zwykłego szczęścia. Na jej drodze zupełnie przypadkiem stanie Filip – znajomy sprzed lat i tak zacznie się nowy rozdział w jej życiu, który nieraz Was zaskoczy! Będzie dużo tajemnic, życiowych dylematów, namiętności i łez… a końcówka mnie dosłownie wmurowała❗️ Nawet przez myśl nie przeszło mi, że autorka mogła uknuć taką intrygę… szokującą, choć tak realną❗️

Logo Blonderki znajdziecie na tylnej okładce

Dziękuję
wydawnictwu Replika
  za zaufanie – skrót z mojego 

Zapraszam Was na nową bardzo fajną serię „Pod wspólnym niebem” od Magdalena Kłosowska, pierwszy tom „Kiedyś dogonimy Paryż” ukaże się 20 kwietnia 2020 r., dzięki wydawnictwu Replika. Również dzięki wydawcy miałam przyjemność przeczytać ją przedpremierowo i objąć swoim patronatem. 

„Można odejść od swoich miłości, lecz nie podobna zapomnieć, że się kochało”.

Zosia to nasza główna bohaterka, jest rozwódką, która walczy z mężem o podział majątku, ma dwie dojrzewające córki i zwariowane przyjaciółki od serca. Po latach były mąż w końcu wywiązuje się z umowy i kupuje jej dom, lecz nie pozostałby sobą, gdyby nie wywinął jej numeru. Zamieszkać ma w cudnym miejscu, jednak nie w miejscowości w której żyła do tej pory, lecz na wsi obok! I tutaj zaczną się rozterki, które zakończą się decyzją o przyjęciu go i rozpoczęciu nowego życia. A faktycznie od tego momentu wszystko ulegnie zmianie… właśnie tam spotka przypadkiem Filipa – znajomego sprzed lat.

„… patrzę na młodszych od siebie i zazdroszczę im tego, że mają odwagę żyć tak, jak im jest najlepiej”.

Poznacie nie tylko losy naszej bohaterki, ale też jej przyjaciółek i córek. Wszystko będzie świetnie wplecione w fabułę i będzie tak realistycznie przedstawione, że poczujecie jakbyście na Messengerze same gadały z psiapsiółkami! Każda z postaci poznanych w tej opowieści ma nieidealne życie i swoje problemy, ale też radosne chwile. Dzięki temu postacie wykreowane przez autorkę są tak autentyczne. My skupimy się w głównej mierze na rozwijającej się relacji Zośki i Filipa, oboje po przejściach, oboje kiedyś pożądali się, lecz wtedy byli zajęci. Może teraz nadszedł moment, aby dać sobie szansę i zaszaleć, zaryzykować?

„Człowiek marzy o jakimkolwiek seksie, a przyjaciółka dostaje nieziemski…”

Przyznam, że historia mnie tak zaciekawiła, że nie mogłam się od niej oderwać. Jest to powieść obyczajowa przy której nie będziecie nudzić się nawet na moment, pomimo iż przedstawione perypetie kobiet będą tak prawdziwe. Zośka będzie musiała poradzić sobie ze swoim uczuciami, problemami przyjaciółek oraz córkami, które ułatwiać jej niczego nie będą. Jej relacja z Filipem bardzo zaskoczyła mnie, nie spodziewałam się zupełnie takie obrotu akcji!

„Nie byłam wolna, bo byłam uwięziona w słowach”.

Każda z kobiet ma swoje tajemnice, życiowe dylematy, przeszłość radosną, ale też bolesną. Ta historia będzie o tym co było – dobrym i złym, i o tym co przed nami jeśli tylko otworzymy się na świat. Autorka będzie Was zaskakiwać biegiem zdarzeń, a finał wprawi Was w osłupienie! Polecam serdecznie.

 

Moja ocena 7/10

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz