25 kwi „Gondolierka. La Sonata di Ferro”

„Gondolierka. La Sonata di Ferro”

Agata Grabowska

Premiera 12.04.2023
Strony 370
Wydawnictwo Novae Res

Dziś mam dla Was idealną lekturę dla osób, które fascynują się Wenecją! W „Gondolierka. La Sonata di Ferro” autorka skupia się w dużej mierze na dokładnych opisach miejsc i historii tego regionu, a w to wszystko wplata historię Fabioli, młodej dziewczyny, która zamierza zostać pierwszą w dziejach gondolierką! Akcja książki skupi się na jej życiu codziennym, nauce i przyjaźni. Poznacie jej najbliższych i ich perypetie, ale przede wszystkim skupicie się na jej otoczeniu. Bohaterka będzie bardzo szczegółowo przenosić Was do Wenecji, poznacie jej każdy zaułek i zakamarek, a przy tym zwiedzaniu tego pięknego miejsca poznacie i samą ją, czyli młodą i ambitną dziewczynę, która ma dobre serce oraz upór. Mam wrażenie, że jej starania w staniu się gondolierką trochę zeszły jednak na dalszy plan tej opowieści, przysłonięte przez samą Wenecję i problem z jakim będzie się borykać w swojej przyjaźni z Alastore. Ten młody mężczyzna to jej bliski kolega od dziecka, teraz będą musieli oboje zmierzyć się z szokującą prawdą jaka wyjdzie na jaw. Czy poradzą sobie i dostaniemy tutaj happy end? – skrót z mojego 

W tym tygodniu mam dla Was kwietniową nowość, która ukazała się dokładnie 12 tego miesiąca. Autorką jest Agata Grabowska i to dzięki niej mam przyjemność zrecenzować książkę „Gondolierka. La Sonata di Ferro”.

„… choćbym miała przedzierać się przez wenecki uliczki o trzeciej nad ranem, to zawsze musze wrócić do domu na noc”.

Fabiola to młoda kobieta, która mieszka z rodzicami w Wenecji, kocha to miejsce i od dziecka fascynuje się gondolami, podgląda proces ich tworzenia, co sprawia, że finalnie pragnie zostać pierwszą w historii gondolierką. Okazuje się, że nie jest to proste zadanie, bo na to stanowisko są limity, spore obostrzenia i trzeba nie lada umiejętności. Mimo to nasza bohaterka podejmie się tego zadania, włoży całe serce w to, aby udało się jej. Będziemy podglądać jej starania, choć będą one troszkę akcją poboczną w całej historii, więcej uwagi skupi się na Alastore, jej przyjacielu i urokach Wenecji.

„Nie nadążałam za nim Nie nadążałam za niczym”.

Alastore to przyjaciel Fabioli od dziecka, spędzają masę czasu razem. Okaże się, że młody mężczyzna skrywa pewną bolesną tajemnicę, teraz oboje będą musieli zmierzyć się z nią… Autorka poruszy w książce bardzo ważny w tych czasach temat, który jest niełatwy ale istotny. Pokaże jak w pewnych sytuacjach ważne jest wsparcie bliskich, i jak niełatwo zmierzyć się z pewnymi kwestiami. Ten wątek będzie jak dla mnie jednym z najistotniejszych w książce. Będziecie z bohaterami przeżywać wzloty i upadki w urokliwej Wenecji. Czy finalnie zwyciężą nad mrokiem, który dopadł Alastore?!

„Serce zabiło mi szybciej na tę myśl”.

Książka zawiera wiele opisów miejsc i historii z nimi związanej. Autorka przedstawi Wam bardzo szczegółowo zaułki, zwyczaje Wenecji. Akcja toczy się raczej powoli skupiając głównie na przedstawianiu nam tego miasta i jego okolic. Zabrakło mi w tej opowieści więcej emocji i skupienia się na istotnych zdarzeniach, wszystko przysłaniały opis. Widać, że Agata jest zakochana w Wenecji i chce oddać to całą sobą w tej książce, jednak jeśli nie jest ona przewodnikiem, a nie jest, to jak dla mnie za dużo było tych charakterystyk, oraz wstawek słownictwa z włoskiego, przez co, co chwilę trzeba było sprawdzać przypisy co dane słowo znaczy, wybijało to z fabuły. Mimo to to ciekawa opowieść o przyjaźni, miłości i walce o marzenia i lepsze jutro..

„Teraz nie miał wyboru, gdyż sytuacja dotarła do punktu krytycznego…”

Czeka Was ciekawa lektura, którą pokochają fascynaci Wenecji. Zawiera dużo opisów miejsc, tras i to bardzo szczegółowo, akcja schodzi trochę w tej książce na drugi plan, widać, że autorka kocha Wenecję i oddaje właśnie to w tej historii. Ja, osobiście jednak wolę więcej fabuły w książkach obyczajowych, a nie podróżniczych stąd niższa ocena.

5/10

Współpraca reklamowa autorka Agata Grabowska