„Gangsta paradise. Reno”

„Gangsta paradise. Reno”

 

 

 

Agnieszka Lingas – Łoniewska

 

 

 

 

 

 

 

 

-11 lutego 2022-

 

„Gangsta paradise. Reno” to historia, którą pochłoniecie w jeden wieczór! ️Jest świetnie napisana, a w niebanalnym romansie, nie zabraknie dobrych mafijnych powiązań. Reno to znany gangster, bezwzględny, wiedzący jak uzyskać to czego pragnie… Leon to ten sam człowiek tylko w wersji dla swojego dziecka i legalnego biznesu. Jeden człowiek i dwie twarze, jeden mężczyzna, którego przeszłość zmieniła w faceta, który serce okazuje tylko synkowi, ponieważ wie jak cierpi się po stracie ukochanej. Maria jest studentką, kocha dzieci i z nimi wiąże swoją przyszłość. Antoś jest dzieckiem z problemami, lecz to ona jako jedna z nielicznych będzie umiała do niego dotrzeć, dlatego to jej Leon zaproponuje umowę nie do odrzucenia, ma zostać opiekunką jego synka na wyłączność. Dostaje takie warunki, że głupiec by nie odmówił, jednak nią będzie kierować również coś innego… Ta delikatna, lecz też charakterna kobieta skrywa pewną tajemnicę, która będzie ją napędzać w życiu do działania, a gdy wyjdzie na jaw zszokuje każdego! ️Reno będzie czuł stopniowo do niej coraz większy pociąg, nie tylko fizyczny. Jednak czy złamie dla niej swoje zasady?!

Dziękuję autorce
 Agnieszka Lingas – Łoniewska za współpracę – skrót z mojego 

Tym razem mam dla Was nową nową historię od lubianej przeze mnie Agnieszki Lingas -Łoniewskiej, która ukazała się 11 lutego 2022 r, dzięki wydawnictwu JakBook. Zapraszam Was na moją opinię o „Gagnstra paradise. Reno”!

„Musiałam wniknąć do gangsterskiego raju i sprawić, że nie będzie już chciał być w nim sam”.

Reno, znany niektórym jako Leon. Jeden mężczyzna dwa światy, pierwszy to ten mroczny gangsterskich, drugi to znany biznesmen, którego żona została zamordowana, a on został sam z chorym synkiem. Od tego momentu jego życia zmieniło się, a on stał się bezwzględnym i odnoszącym olbrzymi sukcesy facetem. Serce okazuje jedynie synkowi, dla którego zrobiłby wszystko. Maria pojawia się w ich życiu niespodziewanie, jednak to ona jako jedyna potrafi dotrzeć do Antosia, to ona jedyna sprawia, ze chłopiec zaczyna się otwierać na świat. To sprawia, że Reno postanawia mieć ją na wyłączność jako opiekunkę swojego dziecka, ma teraz przenieść się do jego willi i tam zajmować indywidualnie małym. Leon nie wie, że ta kobieta go zna i ma co do niego plan!

„Wydostałem się z piekła, chociaż czasami mam wrażenie, że wciąż w nim tkwię”.

Maria jest studentką, kocha dzieci i z nimi wiąże swoją przyszłość zawodową. Antoś podbija jej serce, a ona jego. Wydawałoby się, że to idealnie dla jej planu, jednak plany mają to do siebie, że lubią się psuć. W tym wypadku komplikację pojawią się ze względu na chłopca, którego ona pokocha i na Reno, który z każdym dniem będzie ją bardziej intrygował i przyciągał, a jego akurat powinna trzymać z daleka od swojego serca. Leon widując często młodą kobietę w swoim domu nie będzie również obojętny… piękna, delikatna, a zarazem charakterna Maria zacznie łamać jego mur! Czy to możliwe, żeby ktoś mógł ponownie otworzyć jego zdawałoby się bezwzględne serce?! Czy to bezpieczne?!

„Miała coś w sobie… jakby pod skórą nosiła jakąś prawdę, której nie dostrzegałem”.

Podobało mi się, że w całej interakcji między tą dwójką nie brakowało mafijnych powiązań, że właśnie poza romansem dostaniem tutaj też trochę sensacji. Akcja książki rozgrywa się w Polsce, w dużej mierze we Wrocławiu, co też jest dużym plusem dla opowieści. Reno i Maria to dobry duet, jednak każde z nich ma swoje demony przeszłości, z którymi będą umiesili się zmierzyć. Niestety kłamstwa i niedomówienia sprawią, że to co budowali może zniknąć na zawsze… Akcja końcowa na pewno dostarczy Wam lawiny emocji!

„Czujesz mnie, a ja ciebie. Nie jesteśmy ułudą. Nie znikniemy”.

Czeka Was bardzo fajna historia, która skupi się na relacji głównych bohaterów, lecz nie zabraknie w niej też mafii. Jest to gangsterka pozycja, ale z gatunku tych lżejszych, lecz dobrze napisanych i wciągająca do samego końca. Idealna na wiosenny wieczór przy winie.

„… czułem, że moje serce właśnie umarło po raz kolejny”.

 

Zapraszam Was również na mój YouTube i film, w którym opowiadam o książkach prezentowanych Wam na blogu!

 

7,5/10

 

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz