„Florystki”

 

 

„Florystki”

 

 

Alicja Sinicka

 

 

 

 

 

Premiera 08.03.2023
Strony 352
Wydawnictwo W.A.B.

 

 

 

 

Przyznam na wstępie szczerze, że jestem fanką thrillerów autorki i ten również pozytywnie mnie zaskoczył❗ ”Florystki” to złożona historia, przesiąknięta niepewnością i strachem, której finał kompletnie zaskoczy czytelnika. Alicja uknuła tutaj świetną intrygę, która pokaże Wam jak przypadki, złośliwy los i nasze decyzje mogą zaważyć na całym naszym życiu… Sonia pracuję od lat z Heleną w kwiaciarni, kobieta jest jej szefową ale też przyjaciółką. Połączył je zdawałoby się przypadek, nasza bohaterka uratowała jej życie, po tylu latach okaże się, że znów będzie musiała o nie zawalczyć bo Helena znika w niewyjaśnionych okolicznościach! Ślady krwi w kwiaciarni, meldunek przy górskim szlaku i tajemnicze listy… co stało się tego dnia?! Czy jest szansa, aby odnaleźć kobietę żywą? Policja zrobi wszystko, aby tak było, jednak Sonia postanowi rozpocząć również swoje śledztwo, aby odnaleźć przyjaciółkę. Nikomu nie będzie mogła ufać, bo każdy będzie zdawał się podejrzanym, nawet mąż❗ Odkrycie przez bohaterkę pamiętnika Heleny zacznie zdradzać jej sekrety i szokować. Jak mało Sonia znała jej przeszłość i jak mało wiedziała o tej kobiecie❗ Zacznie się walka z czasem o prawdę, ale też o własne życie bo do naszej kwiaciarki zaczną spływać pogróżki… – skrót z mojego 

Tym razem przychodzę do Was ze świetnym thrillerem, który na wstępie Wam polecam, a mowa tutaj o „Florystki” autorstwa Alicji Sinickiej, która ukaże się 08.03.2023 r. nakładem wydawnictwa W.A.B.

„Martwej dziewczyny przecież nie można zabić”.

Sonia i Helena są przyjaciółkami i florystkami, prowadzą razem kwiaciarnię, której ta druga jest właścicielką. Poznały się przypadkiem lata temu, to wtedy Sonia uratowała jej życie i tak nawiązała się miedzy nimi niezwykła nić porozumienia. Teraz ponownie nasza bohaterka będzie musiała zawalczyć o Helenę i prawdę jaka stoi za jej zniknięciem! Niestety w tej historii nic będzie jasne i oczywiste, przyjaciółka znika bez słowa, w kwiaciarni zostają po niej ślady krwi, a na szlaku turystycznym meldunek i świadkowie. Co stało się w tej weekend, kto mógł wyrządzić jej krzywdę?! Sonia postanowi nie zostawiać sprawy na wyłączność policji, zresztą tak jak i mąż Heleny. Niestety nieufność naszej bohaterki co do niego nie będzie ułatwiać im odkrycia prawdy, czy dobrze robi oddalając się od niego?

„Mam wrażenie, że ze słuchawki wylewa się zło w czystej postaci”.

W książce od pierwszej strony przesiąkamy jej atmosferą, czyli napięciem i strachem, obawą, że przekładając kartkę dalej, stanie się coś strasznego. Autorka świetnie oddaje emocje, bawi się czytelnikiem, dając mu poszlaki, jedne prawdziwe inne fałszywe. Gubiłam się nieraz w moim śledztwie, które toczyłam z Sabiną. Prawda będzie odkrywana stopniowo, a każdy jej fragment będzie wywoływał spore zamieszanie w akcji, a największym zaskoczeniem okaże się to co skrywa pamiętnik Heleny… odczytanie go odmieni na zawsze życie wszystkich z otoczenia naszej bohaterki.

„Byliśmy źli do szpiku kości, okrutni, podli zdegenerowani”.

Co skrywała Helena, jakie tajemnice ukryła przed bliskimi? Przyznam Wam szczerze, że odczytywanie jej pamiętnika mnie dosłownie pochłonęło! Nie mogłam oderwać się od tych fragmentów, czytając zszokowana. Ta historia pokaże Wam jak przewrotne potrafi być życie i jak postawione na naszej drodze osoby mogą na nie wpłynąć. Jej opowieść będzie bardzo realna, mogłaby się komuś przydarzyć lub przydarzyła naprawdę… Sonia będzie musiała zmierzyć się z własnym strachem i zdecydować czy zaryzykuje własne życie, aby odkryć prawdę oraz co zrobi z odkrytymi dowodami! Jeśli jesteście ciekawi czy nasza florystka odnajdzie się i czy będzie cała i zdrowa to musicie doczytać sami tą książkę. Ukazana w niej przewrotność losu na pewno Was zaskoczy!

„Toksyczni ludzi – to słowa, które przychodzą mi na myśl, gdy  mija szok, którego doznałam…”

Lubię tak przemyślane thrillery, w których do samego końca naprawdę nie spodziewam się finału. Autorka trzymała mnie cały czas w napięciu i zaskakiwała zwrotami akcji. Przesiąkałam emocjami bohaterów oraz nastrojem książki. Alicja po raz kolejny udowodniła, że jest mistrzynią w tym gatunku. Polecam ogromnie.

„Moje życie jest siatką utkaną z cudzych kłamstw”.

 

8,5/10

 

Współpraca reklamowa wydawnictwo W.A.B. 

10 komentarzy
  • Iwona Mok
    Dodano o 10:26h, 09 marca Odpowiedz

    Dziękuję za recenzję ❤️ jeszcze chwila i mnie przekonasz do thrillerów 🙈

  • Grazyna st.
    Dodano o 17:36h, 01 kwietnia Odpowiedz

    Fajna recenzja. Mam w planach „Florystki”.

  • Majka
    Dodano o 12:35h, 18 kwietnia Odpowiedz

    Oh thrillery, uwielbiam, dobra recenzja, przemyślę zakup😁

    • blonderka
      Dodano o 08:18h, 19 kwietnia Odpowiedz

      Tej autorki thrillery można brać w ciemno❤️

  • Natalia
    Dodano o 21:43h, 03 maja Odpowiedz

    Książka na mojej półce czeka na przeczytanie. 😉

  • Izabela
    Dodano o 20:46h, 09 czerwca Odpowiedz

    Świetna książka 🥰

    • blonderka
      Dodano o 17:16h, 11 czerwca Odpowiedz

      Ciesze się, że mamy takie samo zdanie!

Dodaj komentarz