„Czasem zrozumiałam, że problem tkwi nie tylko w mojej głowie. Bo kiedy ja zaczynam siebie akceptować, to inni nie potrafią zaakceptować mnie”.

Laura od młodych lat zmaga się z otyłością, przez co rówieśnicy jej dokuczają, a ona sama straciła już dawno pewność siebie, woli być niewidoczna, boi się ciągłego szydzenia z jej wagi. Nikt nie chce poznać jej historii, widzą tylko nadprogramowe kilogramy i uprzykrzają jej życiem, nie próbując poznać jej jako osoby. Dobrze, ze u swojego boku ma Zuzkę, prawdziwą przyjaciółkę na dobre i złe dni, to razem spędzają czas i to ona ją wspiera, nie ocenia, akceptuje a nawet czasem zmusza do wyjścia poza swoją strefę komfortu. Fabian, to typowy bad boy, chłopak, którego każda dziewczyna w szkole pragnie, który jest pewny siebie i każdy się nim liczy. Ma swoje grono znajomych, które nie zawsze jest dla niej miłe. Tych dwoje na co dzień mija się tylko na korytarzu, jednak wycieczka szkolna zmieni wszystko w ich relacji, czy tego chcą czy nie, wiele się skomplikuje! Ona chcą być w porządku, zyska w jego oczach, on chcąc się odwdzięczyć zrobi pierwszy krok do pomocy jej i otwarcia się… niestety jak to bywa z początkami nie wszystko pójdzie jakby chcieli, lecz jedno jest pewne, nic już nie będzie takie samo… czy dwoje tak różnych ludzi może sobie pomóc wzajemnie? Jakie tajemnice skrywają przed innymi?!

„Ważni są po prostu ludzie, z którymi przychodzi nam przebywać. Tu czy tam, to nie ma żadnego znaczenia”.

Fabian zbudował swój świat na pozorach i pewności siebie, zyskał tym szacunek i pozycje w szkole, uroda pomogła mu też w tym dużo. Zdaje się królem życia, lecz prawdę o nim zna tylko jego przyjaciel, tylko on wie z czym mierzy się ten młody chłopak każdego dnia, że z pozoru najszczęśliwszy facet może tak naprawdę być najnieszczęśliwszym. Laura zawsze gdzieś była obok, widział ją bo ludzie jej dokuczali, choć nigdy nic nikomu złego nie zrobiła. Fabian nigdy nie pomyślałby, że ich drogi się przetną zupełnie przypadkiem i że obca osoba okaże się mieć więcej serca niż wiele wkoło niego… Jej jeden gest, a potem następny sprawi, że ją dostrzeże to co skrywa i jaka jest naprawdę, jednak czy otworzenie się na nią będzie dla niego bezpieczne? Co powiedzą inni na taka znajomość? Co powie ona, gdy odkryje przed nią swoje sekrety?! Każdy z nas potrzebuje kogoś komu może zaufać, bez przyjaźni i miłość świat niemiałby sensu i oni się przekonają o tym. Tę dwójkę czeka wiele wzlotów i upadków w ich relacji. Jednak rządne z nich nie spodziewa się tego co zgotuje im los, czasem lekcje życia są bardzo bolesne, wręcz niewyobrażalne do udźwignięcia, czy w obliczy tragedii dadzą sobie radę, czy zniszczą wszystko nieodwracalnie?!

„Świat jest powalony. A ci, którzy szukają sensacji u innych, nie są niczego warci”.

To moje kolejne spotkanie z piórem autorki, lubię historie jakie tworzy, choć tym razem mocno mnie zaskoczyła fabułą, ale na duży plus! Weronika przeniesie nas w bardzo realny świat nastolatków, który nie jest usłany różami, każdy zmaga się ze swoimi problemami, tak znanymi i nieraz bliskimi nam samym. Dostaniecie tutaj nie tylko rewelacyjną opowieść, lecz też książkę, która niesie ze sobą lekcje i przesłanie, może poniektórym otworzyć oczy! Porusza ona tutaj wiele tematów od lekkich po naprawdę ciężkie jak nieuleczalna choroba, alkoholizm, samotność, odrzucenie, nękanie, otyłość czy wczesna dorosłość. Każdy z tych problemów jest świetnie wpleciony w całą fabułę, nieraz szokuje swoimi biegiem i właśnie daje do myślenia czytelnikowi, jak łatwo oceniamy innych tak naprawdę nie znając ich historii i życia, widzimy tylko pozory, otoczkę, a co się za nią kryje? Jakie radości i tragedie? Każdy pojawiający się tutaj bohater wiele wnosi do fabuły, nie ma zbędnego wydłużenia, dopełniają idealnie całości. Wszystkie przedstawione problemy również są bardzo realne, nie są sztucznie wyolbrzymiane, każde zdarzenie dotykające Laury czy Fabiana odczuwamy całym sobą. Będziemy z tą dwójka poznawać świat od ich 11 lat do 19 i później. Przyznam szczerze, że mimo iż zdaje się dwie kompletnie różne postacie, to obie tak samo polubiłam, obu kibicowałam, z obydwojgiem cieszyłam się i płakałam… tak dobrze czytacie, będą tutaj i chwile wzruszeń, takie co wbiją w fotel i sprawią, że Wasze serca pękną. Pełne wzlotów i upadków życie dwojga młodych ludzi, którzy pragną jedynie spokoju i szczęścia, jednak jak to bywa w naszym świecie nie jest to łatwe do osiągnięcia, a tak wiele zależy od osób wkoło nas, ale i też nas samych! Czy jest szansa, aby nasi bohaterowie mogli pomóc sobie nawzajem?! Ile walk będą musili stoczyć, aby zaznać spokoju i zrozumieć samych siebie?!

„Kiedy nie ma się sobą nic do zaoferowania, dowala się słabszym, żeby zaakcentować swoją psychiczną przewagę”.

Jeśli uwielbiacie tak jak ja powieści New/ Young Adults to ta pozycja jest obowiązkowa na Waszej liście! Również jeśli kochacie życiowe, bolesne ale też niosące nadzieje opowieści musicie po nią sięgnąć! Dla mnie to historia, którą powinien przeczytać każdy nastolatek ku przestrodze, a dorosły zwyczajnie, aby powspominać lub doznać tej gamy emocji! Ogromnie polecam.

„Każde z nas zasługuje na nową szansę. Na lepsze jutro. Na szczęście. Trzeba tylko umieć wybaczyć – innym, ale przede wszystkim sobie”.

Współpraca reklamowa wydawnictwo Imagine Books

9/10