31 sty „Until Trevor”

„Until Trevor”

Aurora Rose Reynolds

– styczeń 2018 –

Dziękuję Editio Red za współpracę  ❤ Until Trevor to 2 część kobiecej serii Until- można je czytać oddzielnie bez obaw:) Premierę książka miała w styczniu 2018❗Ten tom, to tym razem słodki romans, który z czasem przeistacza się w lekki erotyk. Główni bohaterowie to delikatna Liz oraz pewny siebie, chwilami wręcz arogancki Trevor. Oczywiście oboje „powalają” swoją urodą😉 Jest to typowa kobieca książka, lekka, momentami śmieszna i skupiająca się przede wszystkim na miłości- tej jedynej… – skrót z mojego 

Until Trevor to 2 część erotyków od Aurory Rose Reynolds. Został wydany 23 stycznia 2018, nakładem wydawnictwa Editio Red . Dziękuje za egzemplarz do recenzji!

Kto z Was czytał Until November, to zapewne kojarzy cwanego braciszka Trevora – to on, jak się domyślacie jest głównym bohaterem tej części. Kto nie czytał, spokojnie można brać się za ten tom bez analizy wcześniejszego, aczkolwiek zachęcam nadrobić tą zaległość!
Książka jest pisana z perspektywy obydwojga głównych bohaterów, co jest fajnym rozwiązaniem, ponieważ możemy wniknąć w emocje każdego z nich.

„Jej ciało jest wiotkie, jakby pozbawione kości, serce bije w tempie dwustu uderzeń na minutę, oboje jesteśmy pokryci potem”.

Ten tom zaczyna się dość banalnie ujęłabym… on i ona, Trevor i Liz, oboje pragną się, ale jest jedno małe ale! Jemu największemu kobieciarzowi w mieście przeszkadza, że mógłby związać się z dziewica… 😁 Sumienie mu nie pozwala przelecieć jej… dość nietypowe 😉
Bohaterka z powodu problemów finansowych zaczyna pracować w klubie ze striptizem! Ażeby łatwo nie było to przez szantaż Trevora musi ona odejść po niedługim czasie z pracy… raczej sobie tym chłopak nie zyska jej przychylności, nie sądzicie? Czy można odbudować utracona przyjaźń, gdy budzi się poza nią pożądanie?! Łatwo nie będzie… jak z tej sytuacji wybrną nasi bohaterowie? Czy da się zbudować szczęśliwy związek na fundamentach nieudanej przyjaźni?

„-Dotknij mnie – błagam go, pragnąc poczuć na sobie i w sobie jego palce”.

W tym tomie główny bohater przypomina swojego brata, wiec jeśli polubiliście Ashera, to on też wam przypadnie do gustu. Mega przystojny, zbyt pewny siebie, pyskaty i lekko irytujący z niego koleś. Liz natomiast to śliczna blondynka, zaradna ale też lekko niezdecydowana i mało stanowcza, przez co trochę drażni czytelnika:) Z biegiem czasu nabierze ona na szczęście charakteru i zacznie nas zaskakiwać, ale szkoda, że trochę na tą przemianę poczekamy.

„Ty cholerna suko! Co z Tobą nie tak? Oszalałaś”?

Jeśli spodobał wam się pierwszy tom, to drugi na pewno przypadnie wam też do gustu. Myślę że nie zaskoczy was niestety niczym nowym, mam wrażenie, że autorka widząc sukces „Until November” nie wysiliła się za bardzo nad fabułą, jedynie poszła bardziej w stronę romansu niż erotyku. Co nie zmienia faktu, że każda kobieta potrzebuje czasem przeczytać banalną, kobiecą książkę, tak w ramach oderwania od codzienności 🙂 Polecam i nie ukrywam, że czekam na 3 tom… zapowiada się na prawdę ciekawie śmiem twierdzić!

„Ty jesteś jedyną rzeczą, która mnie przeraża. Władza, którą nade mną masz, mnie przeraża”.

Moja ocena  5/10