„Szczęście pisane jest marzeniami, a marzenia cierpieniem”.

Gabriel kiedyś zdawało się był królem życia, znanym YouTube’rem, który wraz z siostrą bliźniaczką spełniali się i dzięki ciężkiej pracy. Jednak tak było dawniej, bo dziś jest sam, siostra zginęła tragicznie i od tego pory on nie umie sobie poradzić z tą stratą. Od 3 lat mieszka na odludzi, w chatce swojego przyjaciela na końcu wsi, to jego samotnia, nie chce nikogo w niej i sądzi, że też nie potrzebuje. Jednak tej zimy wszystko się zmienia, krótko przed świętami, chodząc po lesie napotyka się na kobietę, zagubioną i wycieńczoną. Dzięki jego zaparciu przedostaje się on z nią do swojego domku i tam rozpoczyna walkę o jej życie. Co robiła sama w takim miejscu i takim stanie?! Aby poznać prawdę będzie musiał odezwać się do swojego przyjaciela, który przybędzie bez namysłu z pomocą lecz też kolejna niespodzianką! Czy Gabriel poradzi sobie pierwszy raz w Święta nie sam, lecz z czwórką osób pod dachem?!

„Tak, tak, od trzech lat uciekasz przed światem, a świat pcha się pod twój dach drzwiami i oknami…”

Mimo wielu odkrywanych poważnych tematów, które mogą łamać Wasze serca, to będzie bardzo pozytywna opowieść, która nawet będzie momentami zabawna, a napewno ciepła. Dzięki dwóm nowym mieszkankom chatki nasi panowie będą musieli wiele przemyśleć i przeanalizować. Czy są w stanie ponownie otworzyć się na świat i życie?! Czy przypadkowe kobiety uratowane z opresji będą potrafiły dzięki Gabrielowi i Oskarowi poskładać swoje światy?! Ja Was zapewniam, że dzięki tej czwórce dostaniecie całą masę wrażeń. Czy te Święta okażą się w końcu

„Nagle zapragnęła stać się cześcią tej pięknej, choć trudnej baśni…”

Lubię książki autorki, tym razem ponownie spodobała mi się opowieść jaką dla nas przygotowała. Niełatwa, lecz lekko napisana. Poruszająca trudne tematy, lecz ukazująca też dobroć drugiego człowieka. Nostalgiczna, a zarazem ciepła. Katarzyna sprawi, że do samego końca nie będziecie nudzić się przy tej historii, będzie ciągle zapewniać Wam masy wrażeń, a wszystko będzie dobrze przemyślane i logiczne. Mimo iż skrywa ona w sobie wiele bólu, to właśnie daje nadzieję, że mimo wszystko każdy z nas może otrzymać szczęście, choć czasem zupełnie nie tam gdzieżby się spodziewał. Postacie w książce były barwne, każda inna z inną historią, zdaje się, że tak różni ludzi nie powinni być ze sobą, a okazuje się, że właśnie mimo wszystko dobrze się dogadują i uzupełniają. Gabriel, Oskar oraz Liwia i Aniela otworzą przed Wam swoje światy i pokażą, że bajki czasem się zdarzają, mimo iż czasem trzeba przejść przez koszmar… Gotowi poznać ich historie?!

„Prawdziwa miłość to moment, gdy dwie odrębne dusze scalają się w jedno serce”.

Jeśli szukacie pozytywnej powieści obyczajowej, na rozgrzanie tej zimy to idealnie trafiliście. Pełna zwrotów akcji oraz dobrego przekazu książka czeka na Was!

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeniem”.

Współpraca reklamowa wydawnictwo Znak

7/10