„Still Loving You”

„Still Loving You”

 

Monika Skabara

 
STRONY 272
PREMIERA 23.07.2024
WYDAWNICTWO Editio Red

Są takie książki, które zostają dłużej w naszej pamięci, które jednocześnie nas bawią i wywołują niekontrolowane łzy, łamią nam serce, a zarazem podnoszą na duchu… „Still Loving You” właśnie taka jest  To bardzo emocjonująca historia o stracie i próbie życia dalej, o wspomnianych i bliskości, której nie chce się zapomnieć! Ktokolwiek prawdziwie kochał będzie mocno przeżywał tą opowieść. Molly jeszcze niedawno była najszczęśliwszą kobietą na świecie, dziś jest już tylko wegetującą istotą, która nie umie i nie chce wydostać się z przeszłości i ruszyć do przodu. Jednak los ma dla niej inne plany i na jej drodze stawia Maksa przystojnego, aroganckiego dupka… jej niechęć do niego jest wręcz namacalna, niestety będzie musiała spróbować ją zwalczyć, aby pomóc pewnemu małemu chłopcu. Każde kolejne spotkanie będzie wiele zmieniać w życiu tej trójki. Czy mogą uleczyć się nawzajem❓❗Jakie tajemnice skrywają ich pokiereszowane dusze❓❗ skrót z mojego 

23 lipca 2024 miała premierę świetna nowość od wydawnictwa Editio Red oraz lubianej przeze mnie autorki Moniki Skabara, a mowa tutaj o „Still Loving You”. Zapraszam na moją opinię.

„Wygrała ciemność, otulająca mnie swoim spokojem”.

Molly do niedawna była najszczęśliwszą kobietą, spełniona w pracy, w małżeństwie… aż do jednej nocy, gdy cały jej świat runął w gruzach i pozostały tylko wspomnienia dawnego życia. Teraz próbuje żyć, a raczej chowa się w swojej bezpieczniej strefie, zamknęła się na otoczenie, zrezygnowała z pracy psychologa dziecięcego i funkcjonuje jakby w jawie i śnie. Na szczęście ma cudowną przyjaciółkę, która trwa przy niej cały czas i dzięki niej stawia małe kroczki do przodu, tak wpada przypadkiem na Maksa, cwaniaka, zdaje się bawi damka, który okazuje jej zainteresowanie, która ona ignoruje. Niespodziewanie los znów płata jej psikusa, gdy decyduje się zając sprawą małego chłopca Brandona, dziecka zamkniętego z problemami to nasz przystojniak okazuje się jego ojcem! Czy da radę pomóc słodkiemu chłopcu mimo niechęci do taty?! Co skrywa ten tajemniczy facet i czemu ją mimo niechęci tez intryguje?!   

„Nie byłam w stanie spojrzeć na jego twarz, bo wiedziałam, co tam ujrzę. Może miłości i wielki smutek”.

Maks to nieustępliwy facet, lubi dyrygować, jednak pod tą skorupą jest też dobry facet, niestety życie doświadczyło go mocno, dlatego mało kro zna go innego, czy ona sam tak naprawdę siebie zna?! Molly chcąc dotrzeć do chłopca będzie musiał spróbować dogadać się z jego ojcem, to będzie nie lada wyzwanie dla nich oboje, zwłaszcza, że Maks będzie uwielbiał stawiać na swoim, jednak trafi na równie zaradna kobietę, która nie pozwoli sobą dyrygować. Ta dwójka dostarczy Wam lawiny emocji, to będzie droga pełna wzlotów i upadków, każda kolejna spędzona chwila będzie otwierać ich na siebie, odkrywać ich przed sobą. Nasi bohaterowie dostarczą Wam i masy wzruszeń i śmiechu, nudy z nimi nie będzie, a będzie na przemian poważnie i mega zabawnie. Stopniowo odkrywane prawdy o przeszłości będą intrygować i szykować do samego końca i właśnie do samego końca nie będziecie pewni czy ta dwójka ma szasnę na szczęśliwe zakończenie? A jeśli tak czy razem czy osobno?! Pewne jest jedno, wspólnie spędzony czas odmieni ich na zawsze.

„Będę jej aniołem, jej cieniem… dopilnuję, aby była szczęśliwa…”

Bardzo lubię styl pisania autorki, jeszcze nigdy nie zawiodła mnie historia jaką stworzyła i tak było tym razem. Dostaniecie tutaj naprawdę dobrze przemyślana opowieść, która mnie osobiście chwyciła za serce.  Monika bardzo dobrze przemyślała fabułę, zaskakując czytelnika co chwilę zwrotami akcji, które często wbijały w fotel. Porusza ona w tej opowieści bardzo ważne tematy, przez co wzrusza nas, lecz mimo to nie jest to smutna historia lecz niosąca nadzieję i pozytywny przekaz- choć przyznaję, że miałam parę razy czytając łzy w oczach… Motyw hate love jest tutaj idealnie ukazany, a bohaterów tej książki nie da się nie lubić. Każdą pojawiająca się postać wiele wnosi do fabuły, jest barwna i intersująca. Jeśli mowa o naszych głównych bohaterach to pokochałam ich oboje. Emocje Molly odczuwałam całą sobą, rozumiałam każde jej wahania i dylematy. Świetnie wykreowana postać! Do Maksa też nie mogę się do niczego przyczepić, arogancki gbur, skrywa wiele tajemnicy, które stopniowo będzie odkrywać nam autorka. Przyznam, że jak już myślałam, że poznałam już wszystkie karty bohaterów, co chwile okazywało się, jak bardzo się myliłam. Tutaj akcja trzyma do samego końca i nie daje nam chwili wytchnienia. Będzie niebezpiecznie, życiowo, boleśnie, ale też zabawnie, zaskakująco i romantycznie. Czeka Was piękna historia. Gotowi sprawdzić co czeka naszą dwójkę?! Ile walk będą musieli stoczyć, aby znów poczuć szczęście i miłość?! 

„Bo dom to nie miejsce, nie wspomnienia. To ludzie go tworzą”.

Jeśli lubisz książki, które równie mocno wzruszają co bawią, to świetnie trafiłaś! To idealna lektura dla kogoś kto kiedyś kogoś stracił lub kocha i boi się straty. Polecam ogromnie.

„Jesteś moim światłem w cholernym mroku, który do tej pory mnie otaczał”.

 

Współpraca reklamowa wydawnictwo Edito Red

9,5/10

19 komentarzy
  • Joanna
    Dodano o 17:35h, 04 sierpnia Odpowiedz

    Brzmi niesamowicie! 😍 Uwielbiam książki, które potrafią wywołać tyle emocji jednocześnie. „Still Loving You” wydaje się być idealną mieszanką wzruszeń, śmiechu i tajemnic. 📖❤️Na pewno sięgnę po tę książkę! 📚✨

  • Krystyna
    Dodano o 17:55h, 04 sierpnia Odpowiedz

    Świetna recenzja! 😀

  • Agnieszka
    Dodano o 20:55h, 04 sierpnia Odpowiedz

    Jestem bardzo ciekawa tej książki 💙, piękne zdjęcie Aga ❤

  • Karolina Tokarska
    Dodano o 09:49h, 05 sierpnia Odpowiedz

    Bardzo lubię autorkę więc napewno przeczytam ❤️

  • Izabela
    Dodano o 11:23h, 05 sierpnia Odpowiedz

    Bardzo ciekawa recenzja 🥰

  • Kasia
    Dodano o 21:42h, 05 sierpnia Odpowiedz

    Bardzo mi się podoba Twoja recenzja, chętnie dam się wciągnąć w tę historię 😊

  • Katarzyna
    Dodano o 21:56h, 05 sierpnia Odpowiedz

    Ciekawa recenzja,dodaje na swoją półkę i będzie czekała w kolejce do przeczytania 🙂

  • Iwona Mok
    Dodano o 05:31h, 06 sierpnia Odpowiedz

    Już mi sie podoba ta historia❤️z przyjemnością przeczytam, a może tym razem posłucham❤️

  • Daria
    Dodano o 10:06h, 08 sierpnia Odpowiedz

    Zapowiada się piękna, emocjonująca historia ❤️

Dodaj komentarz