„Słodki drań”

blonderka

 

                                       „Słodki drań”

                                 

                

                                            VI Keeland, Penelope Ward

 

 

            
    przedpremierowo
  -13 marzec 2019-
 

 

 

Zabawna, mocno erotyczna i niebanalna, taka właśnie jest ta książka!
Poznamy Aubery, seksowną panią adwokat oraz Chance, mega przystojnego byłego gwiazdora sportowego- a teraz pana, który dostaje niezłą kasę za zdjęcia swojego seksownego tyłeczka❗️
Oboje poznają się przypadkiem, gdy jemu popsuje się motor, a ona będzie jego ratunkiem, podwózką do miasta…
Do tego duetu dołączy też pewna koza… która mdleje jak się wystraszy! Zaciekawieni?!
——
Dziękuję Wydawnictwu Editio za egzemplarz przedpremierowy – skrót z mojego 

Kto nie zna duety świetnych autorek VI Keenland i Penelope Ward, powinien to szybko nadrobić! Ja uwielbiam te pisarki. „Słodki drań” będzie miał swoją premierę 13 marca 2019 r., a ja dzięki Wydawnictwu Editio miałam możliwość zrecenzowania jej przedpremierowo.

„Słodki drań… jak szepcze to imię wprost do mojego ucha tym swoim gardłowym, niskim głosem”.

Ona –Aubrey-przeprowadza się na drugi koniec Ameryki, po drodze napotyka przystojnego lecz zadziornego harleyowca. Chance, bo o nim mowa, zwraca od razu uwagę na naszą śliczną bohaterkę. Los lubi płatać psikusy, jemu psuje się motor, a ostatnią deską ratunku jest ona… bo jedzie do tego samego miasta co on!

„O królu wszystkich słodkich drani- był ogromny”.

Od początku jak to u autorek bywa jest bardzo zabawnie i z charakterem, no i oczywiście erotyzm bije z każdej strony! Czytając momentami śmiałam się na głos! Uwielbiam to w książkach tego duetu, pozytywne historie, bardzo namiętne ale też niebanalne! Książka pisana jest z perspektywy obojga bohaterów. Pomieszane również mamy czasy, od tego co było kiedyś i tego co jest teraz. Wszystko świetnie jest ze sobą zgrane, a co najważniejsze historia naprawdę zaskakuje!

„Miał wprost fenomenalny tyłek. Chętnie bym się w niego wgryzła”.

Wspólna podróż może być najlepszą przygodą, doświadczeniem na całe życie, ale czy może przynieść coś więcej… czy jedynie piękne wspomnienia i nauczka na przyszłość?! Co decyduje o tym, że człowiek zostawia drugiego bez pożegnania, nie tłumacząc nic, nie dając szans?! Chcesz się przekonać zabieraj się za czytanie!

„On się ze mną żegnał”.

Książka sprawi, że będziecie śmiać się na głos i czuć autentycznie erotyzm, który chcą wam przekazać autorki. Ale bajkowo będzie tylko z początku… potem jak to w Ich książkach bywa, zrobi się trudno i bardzo emocjonalnie… ile jest w stanie znieść miłość? Ile jesteś w stanie poświecić dla szczęścia drugiej osoby! Czeka Was rewelacyjna przygoda, kolejny raz duet tych autorek mnie zachwycił!

 

Moja ocena 8/10

 

2 komentarze
  • Alicja Foltys
    Dodano o 18:04h, 14 marca Odpowiedz

    Jak ja się cieszę ze juz mam tę książkę 😍❤ uwielbiam ich duet ❤❤❤
    Cudowna recenzja 😘

    • Agnieszka
      Dodano o 18:40h, 14 marca Odpowiedz

      Dziękuję! Miłej lektury! Będziesz zachwycona 😀

Dodaj komentarz