„Siła kobiet”

 

„Siła kobiet”

 

 

 

 

B. Wysoczańska

 

 

 

 

 

 

 

 

  -23 lutego 2022-

 

Zachwyciła mnie ta lektura. Jest to niełatwa, wręcz momentami bardzo bolesna opowieść, która daje nadzieję i pokazuje siłę kobiet! ️Poznacie trzy zupełnie różne panie, które połączy przypadek, można rzecz nawet złośliwy los… Rozalia jest szwagierką Ady, a Zuzanna kochanką męża Rozalii, wszystkie te kobiety łączy jeden mężczyzna, poseł na Sejm II Rzeczpospolitej – Ignacy. Jednak pewnej tragicznej nocy, zostaje on zamordowany, a świat każdej z nich wywraca się do góry nogami. Zobaczycie walkę każdej z nich o lepsze życie w czasach w których kobiety, tak naprawdę dopiero uczyły się mieć swój głos, a konserwatyzm wygrywał, ale do czasu… Zuzanna będzie zmuszona ujawnić się i skontaktować z żoną swojego kochanka ze względu na chorą córkę, Rozalia będzie musiała podjąć decyzję jak postąpić wobec nowej szokującej sytuacji, a Ada w końcu zaryzykuje zawalczy o swoje wykształcenie. Każda pełna marzeń, każda przeszła w życiu zbyt wiele, a teraz każda z nich udowodni Wam ile siły ma kobieta, że złamanie tych z pozoru kruchych istot nie jest tak proste! ️Dostaniecie niesamowitą opowieść o przyjaźni i walce o lepsze jutro.

Dziękuję Wydawnictwu Filia  za współpracę❤️ – skrót z mojego 

Ależ czekałam na tą książkę! 23 lutego 2022 r. ukaże się „Siła kobiet” Barbary Wysoczańskiej, dzięki wydawnictwu Filia, również dzięki wydawcy mam ogromną przyjemność przeczytać ją przedpremierowo i przedstawić Wam opinię na jej temat.

„Nikt jej nie przygotował na taki scenariusz. Nikt nie wyjaśnił, jak należy postąpić, gdy nagle przestaje się być żoną czcigodnego męża”. 

Rozalia to nasza główna bohaterka, której historia mnie pochłonęła. Zostaje ona wydana przez swoich rodziców za mąż za Polaka, którego wcześniej nie znała. Ale takie były realia w latach 90- siątych XX wieku… Jej luby to szanowany poseł, jednak prywatnie ten wzorowy obywatel okazuje się okropnym człowiekiem i katem swojej żony. To przez niego pełna życia i pasji kobieta staje się posępną i niepewną kobietą, a na jej twarzy widnieje blizna, która do końca życia będzie wspomnieniem tego do czego był zdolny jej małżonek. Czemu był? Bo pewnej nocy, niespodziewanie ten niegodziwiec zostaje zamordowany i to wywraca życie naszej bohaterki do góry nogami, ale jak okaże się nie tylko jej!

„Ten kraj wciąż nie jest gotowy na prawdę, postęp i wolość”.

Pewnego dnia Rozalia dostaje tajemniczy list, okazuje się, że skontaktowała się z nią kochanka męża, Zuzanna! Nasza bohaterka mogła się by tego spodziewać po Ignacym, jednak domysły to co innego niż zobaczyć na własne oczy dowody… Zuzannę do tego ruchu zmusza przewrotny los, ponieważ odejście kochanka odcina ją od środków do życia, a ma ona na utrzymaniu ich wspólne chore dziecko, które nie jest niczemu winne. Rozalia będzie musiała dobrze rozegrać tą sytuację, aby samemu skorzystać na niej i przy okazji jednak pomóc tej kobiecie. Ich historia nie będzie łatwa, lecz pokaże jak wiele kobiety są w stanie znieść i jak wiele serca dać drugiej osobie. Dwie zupełnie inne i zdawałoby się stojące po innych stronach panie, zaprzyjaźnią się, a ich życia zmienią się, choć te zmiany nie będą łatwe. W czasach w których kobieta powinna żyć w cieniu mężczyzny i według określonych zasadach, samodzielność Rozalii i jej zachowania nie będą podobać się niektórym panom, co będzie mieć swoje konsekwencje! Nasze bohaterki będą stopniowo się poznawać oraz odkrywać swoje tajemnice przed nami, a one okażą się szokować nie tylko je nawzajem lecz samego czytelnika!

„Ta blizna to pani doświadczenie… I siła. Kobiety mają w sobie ogromną siłę i pani o tym wie…”

W tej historii poznamy jeszcze trzecią kobietę, która wiele w nią wniesie do opowieści i będzie mocno związana z Rozalią i Ignacym. Mowa tutaj o Adriannie, czyli siostrze naszego posła. Wiedziała ona co zgotowuje jej braciszek żonie, lecz wyszkolona przez matkę, wiedziała, że musi milczeć i udawać, że wszystko jest dobrze. Dopiero po śmierci mężczyzny i wyjeździe jego żony, postanawia zwalczyć sama o siebie tak jak Rozalia! Nie chce mieć na siłę wybranego męża i być jego cieniem, pragnie studiować i być samodzielna, a męża mieć z miłości, a nie układów. Ucieka więc ona z domu, a szwagierka okazuje się  w górnice rzeczy pomocnym sprzymierzeńcem w Warszawie. Poznacie losy trzech zupełnie różnych kobiet, które będą ze sobą związane przez jednego okrutnego mężczyznę, zobaczycie ich przemianę i wolę walki o wolność i zmiany. Przeżyjecie z nimi wzloty i upadki, chwile grozy oraz łez, lecz ta tak prawdziwa opowieść przyniesie też nadzieję i pokaże Wam, że warto walczyć oraz to, że kobiety nie jest się w stanie łatwo złamać! W tle tej walki kobiet o równość w świecie z mężczyznami będzie toczyć się śledztwo w sprawie morderstwa Ignacego. Czy było one przypadkowe? A może ze względów politycznych zlecone lub też ze względu na swoje poglądy został on unicestwiony? Gwarantuję Wam, że prawda naprawdę Was zszokuje!

„Czy to możliwe, że kobieta i mężczyzna mogą wzajemnie czuć taką namiętność i czułość? Bez bólu, strachu i upokorzenia?”

Cóż to była za lektura! Zachwyciła mnie, przesiąknąłem tą historią całą sobą, była niesamowicie mądra, prawdziwa, bolesna, lecz też dająca nadzieję i pokazują jak sam tytuł głosi… siłę kobiet! Kto jak nie kobieta, zniesie można rzecz wszystko?! Polecam ogromnie, dla to obowiązkowa lektura tego roku!!!

„Precz z przemocą wobec kobiet! Sprawiedliwość zwycięży!”

 

 

 9/10

 

4 komentarze
  • Jowita
    Dodano o 20:55h, 21 lutego Odpowiedz

    Ja wciąż pozostaję pod urokiem tej historii. Niecodzienna i bardzo misternie utkana. Książka, która zostaje w sercu na długo.

    • Agnieszka
      Dodano o 22:40h, 21 lutego Odpowiedz

      O tak, ze mną też zostanie na długo!

      • Katarzyna
        Dodano o 17:25h, 22 maja Odpowiedz

        Polecam książki Pani Barbary Wysoczańskiej. Po debiucie „Narzeczona nazisty” czekałam na kolejną powieść autorki i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Bardzo odpowiada mi styl pisania i przedstawianie realiów lat w których dzieje się akcja. Ciekawe jaką historię przedstawi nam w kolejnej pozycji.

        • Agnieszka
          Dodano o 21:05h, 22 maja Odpowiedz

          „Narzeczona nazisty” również bardzo polecam❤️

Dodaj komentarz