19 gru „Rozmerdane święta”
„Rozmerdane święta”
Agnieszka Olejnik
-13 listopada 2019-
Urocza książka, która będzie Was wzruszać i śmieszyć jednocześnie. Poznacie pięć różnych osób i ich historie oraz jednego chorego i słodkiego pieska! Każda z opowieści niesie za sobą przekaz oraz prawdę o współczesnym świecie! Poznacie: Olgierda – nauczyciela zakochanego w koleżance z pracy, Krystynę – jego nadopiekuńczą mamusię, Sarę – dziewczynę w której podkochuje się nasz bohater, Stanisława – starszego pana, którego porzuca żona, Małgorzatę – samotną matkę z niepełnosprawnym dzieckiem oraz Ziyo – cudnego i schorowanego pieska, którego właściciele wyrzucają na śmietnik… nieźle się zapowiada nieprawdaż? Przyznam szczerze, że historia pisana z perspektywy psiaka skradła moje serce, ale pozostałe również przypadły mi do gustu!
Jak dla mnie to idealna książka na świąteczny prezent dla bliskiej osoby.
——
Dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu za egzemplarz ❤️ – skrót z mojego
Święta coraz bliżej, książek świątecznych też coraz więcej, ale nie każda jest warta uwagi… a ja mam dla Was taką, którą warto zapakować pod choinkę! „Rozmerdane święta” Agnieszki Olejnik otrzymałam od Wydawnictwa Kobiecego i dzięki niemu mogłam przeczytać ją i zrecenzować dla Was!
„Sam przed sobą udawałem, że świetnie sobie radzę”.
Poznajcie naszych bohaterów! Olgierd jest singlem, nauczycielem w szkole oraz samotnikiem. Niedawno wyprowadził się z domu od nadopiekuńczej mamusi – Krystyny. Młody mężczyzna podkochuje się od lat w swojej koleżance z pracy Sarze. Niestety kobieta widzi w nim tylko przyjaciela, a na co dzień spotyka się z żonatym, starszym mężczyzną. Stanisław jest właścicielem sieci sklepów, a w jednym z nich pracuje właśnie mama Olgierda. Jego właśnie porzuca żona, a jedyną osobą do której może się wybrać wyżalić okaże się pani Krystyna. Małgorzata jest samotną matką z niepełnosprawnym dzieckiem, a nauczycielem jej synka jest Olgierd! Wszyscy mają swoje życie, które w jakiś sposób jest splecione z resztą bohaterów.
„Czytałem kiedyś artykuł dowodzący, że pary, które ze sobą szczerze rozmawiają, mają większe szanse na udane życie seksualne”.
Myśleliście, że to już wszystko? Zaskoczę Was, że nie! Mamy jeszcze jednego głównego bohatera w tej historii. Bohatera który skradł moje serce! Poznajcie Ziyo – uroczego szczeniaka, którym będą zachwycać się właściciele do czasu… gdy maluch okaże się chory zostanie wyrzucony na śmietnik jak zbędny problem. Coś strasznego!
„Boże Narodzenie na każdego tak działa. Robimy się sentymentalni i zaczynamy inaczej patrzeć na życie”.
Przypadek sprawia, że Olgierd wyrzucając kosz na śmieci, usłyszy piski. Będąc ciekawym co się dzieje, zacznie grzebać w kontenerze i odnajdzie biednego, brudnego szczeniaczka! Ten moment odmieni wszystko w jego życiu, ten moment odmieni w przyszłości również życie pozostałych bohaterów! Zaciekawieni? Zdradzę Wam, że Ziyo będzie zmagał się z ciężką i nieuleczalną chorobą, jego życie będzie zależne od otaczających go ludzi…
„Przecież ja cię kocham, głupi kundlu”.
Jeśli macie ochotę na uroczą książkę, która będzie Was jednocześnie śmieszyć i wzruszać, to idealnie trafiliście! Mnie bardzo przypadła do gustu, lubię poczytać czasem takie lekkie, ale przy okazji mądre książki! No, a jeśli kochacie tak jak ja pieski, to ta opowieść was urzeknie!
Moja ocena 7/10
Natalia Michalik
Dodano o 10:04h, 27 grudniaW sumie juz po świętach ale chętnie przyczytam tą książkę 😉
Agnieszka
Dodano o 15:15h, 27 grudniaDobra na wszystkie zimowe wieczory❤️
Monika
Dodano o 19:02h, 27 grudniaOoooiiii ogonek ❤ rozmerdany sylwester tez moze byc 😉 😍 poszukamy poczytamy 😉 super recenzja.
Agnieszka
Dodano o 17:33h, 30 grudniaDziękuję 😁 i zachęcam !
Monika
Dodano o 10:55h, 28 grudniaNie wiem czemu ale nie dodalo mojego komentarza z przed paru dni.. 🙁 a książka ta jest świetna alternatywą na prezent zamiast żywego zwierzątka❤
Agnieszka
Dodano o 17:36h, 30 grudniaPrzepraszam okres świąteczny, miałam mniej czasu- już wszystkie zatwierdzone ❤️