„Perfekcyjna żona”

 

 

„Perfekcyjna żona”

 

JP Delaney

 

 

 

 

 

Recenzja przedpremierowa
-09 września 2019-

 

 

 

Wciągająca, nietypowa i trochę też przerażająca historia. Spytacie czemu przerażająca?! Bo mam świadomość, że w niedalekiej przyszłości może się przydarzyć naprawdę!
Abby wybudza się po 5 latach śpiączki, cud?! Nic bardziej mylnego… chyba, że nazwiemy ją cudem techniki! Cudem swojego męża, cudem na który nie każdy się godzi!
Kobieta, matka i żona, zaczyna stopniowo przypominać sobie świat i życie sprzed tragicznego wypadku. Nachodzą ją jednak pewne chwile zwątpienia w to co jest prawdą, a co jest tworem jej męża. Czy ma rację?!
Ja zdradzę Wam, że byłam zaskoczona zakończeniem i to bardzo!
*
Cała recenzja na Blonderka.pl️
*
Dziękuję
Wydawnictwu Otwartemu  za egzemplarz przedpremierowy❤️ – skrót z mojego 

Książka premierę będzie miała w przyszłym miesiącu, a dokładnie 09 września 2019 r., dzięki współpracy z Wydawnictwem Otwartym, mogłam przeczytać ją przedpremierowo, a teraz podzielić się z Wami moimi wrażeniami, Autorką jest JP Delaney, z której twórczością mam akurat styczność pierwszy raz.

Abbie wybudza się po ponad 5 latach śpiączki, jest zszokowana! Tyle życia jej uleciało, tyle rzeczy musi nauczyć się od początku, tyle przypomnieć! Niestety ten fakty okazuje się jej najmniejszym problem, gdy mąż uświadamia jej jak została przywrócona do życia, kobieta doznaje szoku, nie jest już pewna, czy nie lepiej byłoby przestać istnieć. Wiecie jak to jest mieć męża, który jest specem od najnowszych technologii? Wiecie jak to jest kochać kogoś ponad życie?! Przekonacie się, że granica między moralnością, a jej brakiem jest bardzo cienka, a dla każdego leży w innym miejscu…

„Śmierć z całą pewnością będzie lepsza od tej odrażającej karykatury życia”.

Książka wciąga od samego początku, jest interesująca i niebanalna. Porusza ciężkie tematy takie jak autyzm, którego realia są oddane bardzo prawdziwie! Historia szokuje i zadziwia, a fakty, że może zdarzyć się w najbliższej przyszłości… przeraża!

„Każdego dnia zakochujesz się i każdego dnia masz złamane serce”.

Co tak naprawdę stało się te kilka lat temu? Jaką prawdę skrywa otoczenie? Kto jest wrogiem, a kto przyjacielem? Szczerze powiedziawszy przez całą książkę snułam swoje teorie co do tej opowieści… i wiecie co? Niestety – lub stety, bo lubię być zaskakiwana – nie trafiłam! Jestem ciekawa czy Wam również nie uda się rozwikłać tej zagadki!

„Ty jesteś wyjątkowa…”

Książka pisana jest na przemian: teraźniejszość i przeszłość, czyli życie po wypadku i przed. Świetnie buduje to napięcie i pomaga poznać głównych bohaterów, stopniowo odkrywając ich tajemnice! Emocje jakie chce nam przekazać autorka są bardzo dobrze oddane, naprawdę wczuwałam się w historię Abby i czułam razem z nią. Chciałabym Wam tutaj jeszcze dużo, rzeczy opisać o tej książce, ale wszystko łączy się ze zdradzeniem jej fabuły… no a tego nie lubi czytelnik!

„Nie chcę pamiętać”.

Niesamowicie zaskakująca historia, można nawet ująć, że świetna fantastyka, ale wtedy zapala się nam czerwona lampka… czy na pewno?! No właśnie, ja śmiem stwierdzić, że niebawem  świat zaprezentowany w tej książce będzie naszą codziennością! Nie zostaje mi nic innego, jak szczerze Wam polecić ten niebanalny i zawiły thriller!

 

 Moja ocena 7,5/10

W tym miejscu jeszcze chciałam podziękować Strefie Urody w Tarnowie za gościnę i cudowne zabiegi dla perfekcyjnej żony ;D

 

10 komentarzy
  • sabinka.emm
    Dodano o 20:44h, 13 sierpnia Odpowiedz

    Super recenzja 😉 brzmi dobrze!

  • Lidia
    Dodano o 21:30h, 14 sierpnia Odpowiedz

    Ciekawa recenzja, mnie bardzo zachęciła do przeczytania tej książki. Zaskakujące zakończenie i wodzenie za nos czytelnika to bardzo pobudza wyobraźnię i trzyma w napięciu.

  • sabinka.emm
    Dodano o 21:02h, 15 sierpnia Odpowiedz

    Wow👌 jak zawsze recenzja wspaniała!

  • Alicja Foltys
    Dodano o 18:38h, 20 sierpnia Odpowiedz

    Bardzo intrygująca historia ❤ Zaciekawiłas mnie Kochana

  • Grazyna st.
    Dodano o 13:35h, 01 września Odpowiedz

    Za thrillerami nie przepadam, ale …gusta się zmieniają. Może i ja przeczytam.

  • grażyna
    Dodano o 13:42h, 03 września Odpowiedz

    Nie przepadam za thrillerami, ale gusta mogą się zmieniać. Kto wie, czy kiedyś nie sięgnę po „Perfekcyjną żonę”.. Recenzja taka przekonująca…

Dodaj komentarz