17 sty „Pasierbica gangstera. Sacrificio”

„Pasierbica gangstera. Sacrificio”

Monika Magoska – Suchar

Cykl: Pasierbica gangstera
(tom 3)
Strony: 352
Premiera 25.01 2023
Wydawnictwo Niegrzeczne książki

3 tom cyklu Pasierbica gangstera to pełne zaskakującej akcji i lawiny emocji zakończenie serii. Nie zabraknie Wam tutaj wrażeń, jak i erotyzmu to gwarantuję. Fabio i Chiara okazuje się, że są cali i zdrowi, są małżeństwem, oddalili się od świata mafii i przeszli do polityki. Jednak dawne życie kładzie się cieniem na ich przyszłości, ponieważ nasza bohaterka nie umie sobie poradzić po stracie ciąży, a jej zły stan potęguje to, iż nie może ponownie mimo usilnych starań zobaczyć pozytywnego testu! Popada wręcz w obsesję i to będzie można ująć głównym wątkiem tego tomu. Chiara zrobi dosłownie wszystko, aby mieć dziecko, jest w stanie oddać się nieczystym mocą i zostawić swoją jedyną miłość. Przyznam tutaj szczerze, że moja ocena tomu jest słabsza głównie przez zachowanie naszej bohaterki, której nie mogłam momentami kompletnie zrozumieć, nie widziałam w niej logiki i drażniła mnie okrutnie co przekładało się na lekkie męczenie fabułą. Dostaniecie tutaj odmienionych bohaterów, bardziej spokojnych, którzy łatwo tracą wiarę w swoją miłość mimo, iż tak wiele przeszli… czy finalnie mimo tylu przeciwności losu wygrają to ostateczne starcie?! Wkroczycie tym razem w świat pełen magii, przesądów i klątw, ale spokojnie mafii i mrożącej krew w żyłach akcji też tutaj nie zabraknie. – skrót z mojego 
—
Tym razem mam dla Was recenzję finalnego tomu „Pasierbica gangstera. Sacrificio” autorstwa Moniki Magoskiej Suchar, który ukazę się 25 stycznia 2023 roku, dzięki wydawnictwo Niegrzeczne książki i również dzięki wydawcy mam dziś przyjemność podzielić się moją opinią na jej temat.

„Kiedy czegoś pragnęłam i naprawdę mi na czymś zależało, bez względu a okoliczności czy konsekwencje robiłam wszystko, by należało do mnie”.

Na wstępie zaznaczę, że kto nie czytał poprzednich tomów musi nadrobić je najpierw, tworzą spójną całość, a ta recenzja będzie zawierała sporo spoilerów dla osób, które nie poznały wcześniejszych losów bohaterów. Teraz dowiadujemy się, że Chiara i Fabio żyją, są małżeństwem i oddalili się od mafii. On jest teraz wielkim politykiem, a ona zajmuje się dobroczynnością. Wydaje się, że po tym co przeszli powinni być teraz szczęśliwi i korzystać z tego, że mają siebie. Niestety nasza bohaterka nie umie pogodzić się z tym, że straciła ciążę i do dziś nie zobaczyła pozytywnego testy ponownie. Popada wręcz w paranoję i obsesję na punkcie posiadania dziecka, co kładzie się cieniem na ich małżeństwie. Ile jeszcze zniesie Fabio? Nasza bohaterka może na niego liczyć, lecz w tym wszystkim przestają liczyć się potrzeby jego…

„Szczęście budowane na nieszczęściu innych kogoś innego ma zbyt kruche podstawy, by trwało długo”.

Chiara jest w stanie poświęcić dosłownie wszystko dla posiadania dziecka. Tak trafia na Orianę, zwaną Lady O. Ta kobieta odmieni jej życie nieodwracalnie, wciągnie w świat zabobonów, magii i przesądów… a to wszystko bez wiedzy Fabio. Słuchając jej nasza bohaterka ma dostać to czego pragnie, jednak nigdy nic nie jest za darmo. Chiara odda całe woje życie we władanie tej wróżki, lub wiedźmy zależy jak na to popatrzeć. Jednak nie zna całej prawdy bo Oriana ma w tym wszystkim swój cel, a spragniona dziecka dziewczyna okaże się łatwym narzędziem do sterowania i osiągnięcia przez nią sukcesu swojej misji. Biedny Fabio nie będzie wiedział co się dzieje, i momentami zacznie mieć dość zachowań swojej ukochane! Czy to możliwe, że dziecko ich poróżni?!

„Śmierć jest taka na jaką zapracowało się całe życie”.

Przyznam szczerze, że w tej książce spodobała mi się najbardziej zła postać, a zdarza mi się to rzadko. Spodobała mi się kreacja postaci Lady O, mimo iż miała obsesję jej całokształt zachowania był spójny i była świetnie wykreowaną, charakterną postacią. W tym tomie niestety najmniej polubiłam, lubianą przeze mnie główną bohaterkę Chiarę, wręcz przez nią, otwarcie Wam mówię, jest słabsza ocena tego tomu. Tak irytującej i zapatrzonej w siebie kobiety dawno nie widziałam, rozumiem jej chęć posiadania dziecka, ale było to chore i bardzo przeciągło się na całą fabułę, że wręcz nużyło, zamiast jej współczuć miałam jej serdecznie dość, nie potrafiłam zrozumieć jej przemiany i braku logiki w jej zachowaniu. Fabio natomiast stał się bardziej spokojny w tej części i jego miłość też uległa przemianie, łatwo tracił w nią wiarę i robił rzeczy, których po nim nie spodziewałabym się po czytaniu poprzednich tomów. Jak widzicie będzie się tutaj działo, nudzić się na pewno nie będziecie bo autorka będzie zaskakiwać Was co chwilkę zwrotami akcji, aż do samego końca. To ostatni tom, który dał mi naprawdę mieszanie uczucia co do naszych bohaterów, jestem ciekawa jak Wy odbierzecie nasz duet! I najważniejsze jak odniesiecie się do finału bo on na pewno wielu czytelników zszokuje, tutaj autorka mnie nie zawiodła.

„Czułem rozdzierający ból. Ten psychiczny dominował nad fizycznym…”

Ten tom to ciekawe zakończenie serii, nie zabraknie Wam w nim emocji i akcji, która zaskoczy czytelnika wielokrotnie swoim biegiem. Jest to słabszy tom w porównaniu z poprzednimi moim zdaniem, jednak mimo to wart przeczytania i nie żałuję spędzonego przy nim czasu. Jestem ciekawa jak Wy odbierzecie tą część! Czy trafi w Wasze gusta, czy poczujecie jak ja rozdarcie nad oceną.

„Klątwa, którą na nią rzuciłam, musi wystarczyć”.

6/10

Współpraca reklamowa Niegrzeczne książki