12 wrz „Nie nasza godzina”
„Nie nasz godzina”
Ewelina Dobosz
Patronat Blonderka.pl
Premiera 12.09.2023
Strony 332
Wydawnictwo Amare
Ta książka wbiła mnie w fotel, sprawiła, że serce krwawiło mi nieraz i zostawiła z ogromnym kacem książkowym. Musiałam zebrać się w sobie, aby napisać jej recenzję, wywołała we mnie tyle emocji, że nie wiedziałam jak je ubrać w słowa zaraz po lekturze❗️ Dostaniecie tutaj tak prawdziwą, a jednocześnie tak szokującą historię, która ukazuje potęgę miłości, czasem pięknej, a czasem krzywdzącej niemiłosiernie. Ostrzegam przygotujcie chusteczki przed lekturą❗️Laura to młoda kobieta, która jest nauczycielką w szkole podstawowej, a jej życie to praca i weekendowy lot w różne miejsca na świecie oraz rozmowy z Pawłem… jednak mężczyzna ten to od roku kolega z internetu, znają się wyłącznie wirtualnie. Chociaż ta dwójka rozumie się doskonale, są jak dwie bratnie dusze, to Laura nie chce spotkać się na żywo, chociaż on czasem nalega, to ona już tyle razy przejechała się na facetach, że się boi. Oboje wiedzą jak wyglądają, podsyłają sobie czasem fotki, są osobno, a jakby w związku, jednak taka wirtualna znajomość nie może trwać wiecznie. Gdy nasza bohaterka podejmie decyzję o spotkaniu, nie informując o tym nikogo, wywraca ich życia do góry nogami. Nagle okazuje się, że Paweł nie jest do końca tym za kogo się podawał, prawda okaże się bardzo bolesna❗️Oszukana, zraniona postanowi zerwać z nim kontakt, niestety okaże się to nie tak łatwe, ponieważ nasz bohater będzie o nią walczył, a jej serce będzie usychało bez niego… To nie będzie łatwa miłość, lecz taka w której zawsze któraś strona będzie musiała cierpieć oraz miłość która pokaże, że prawdziwa jest warta wszystkiego, a także miłość która ukaże jak niesprawiedliwe bywa życie💔 – skrót z mojego
Tym razem mam dla Was książkę, która mnie zachwyciła, a mowa tutaj o najnowszej powieści Eweliny Dobosz „Nie nasza godzina”, która ukaże się 12 września 2023 roku dzięki wydawnictwu Amare, a ja mam przyjemność jej patronować!
„Gdybyśmy się tylko spotkali w nico innej sytuacji…”
Laura to urocza, zaradna młoda kobieta która pracuje w szkole podstawowej. Jej życie skupia się na pracy i wiecznych podróżach w weekendy, gdzie jest możliwość tam lata i poznaje nowe kraje, miejsca. To wszystko od roku jeszcze łączy się z Pawłem, ten mężczyzna stał się częścią jej życia, jej oparciem, przyjacielem, jednak nie jest realny, albo inaczej ujmując jest znajomym z portalu internetowego! Piszą do siebie, wystają sobie zdjęcia, dzwonią, jednak nigdy nie spotkali się w realnym świecie bo Laura nie chciała tego z obawy, że na żywo wszystko się zmieni. Ma złe doświadczenia z facetami, dlatego ucieka przed związkami bojąc się kolejnej porażki. Jednak jak długo można się zwodzić i ciągnąć taką znajomość będąc dorosłym człowiekiem, gdy czuje się, że bratnia dusza jest gdzieś obok. W chwili emocji nasza bohaterka postanowi pojechać do Pawła bez zapowiedzi i zrobić mu niespodziankę, niestety nie wie, że to sprawi iż wywróci ich światy do góry nogami i odkryje bolesną prawdę tak skrywaną przez niego. Jak poradzi sobie z tym natłokiem informacji Laura?! Poczuje się oszukana i to okrutnie, jej serce załamie się i postanowi uciec… jednak on nie da jej tak łato odejść, zawalczy o nią, mimo wszystko!
„Bo to był jedyny sposób, bym mógł cię mieć”.
Pawel uwielbia rozmowy z Laurą, pomagają mu w każdej chwili dnia, pragnie jej i chciałby z nią być tak naprawdę, jednak jego życie nie jest takie jak jej przedstawił, mężczyzna mierzy się z pewnymi problemami, które blokują go w ruszeniu do przodu. Ona jest dla niego oparciem, światłem w te ponure dni, jednak o tym nie wie… a gdy się dowie to w najmniej odpowiedni sposób i bardzo brutalnie. Nie spodziewał się, że będzie chciała go poznać osobiście, przynajmniej nie teraz, jeszcze nie teraz… Prawda jaką on skrywał załamie ją, lecz on nie robił nic w złej wierze, ta znajomość naprawdę była przypadkowa, a że rozwinęła się do takiego stopnia to nie jego ani jej wina, jednak teraz muszą zmierzyć się z realnym światem i tym co skrywał przez tyle czasu. Paweł mimo wszystko będzie o nią walczył, chociaż jego położenie nie będzie łatwe. Jego miłość będzie dawała jej szczęście, a jednocześnie cierpienie. To będzie znajomość niełatwa pełna dylematów, które nikt z nas nie byłby w stanie od tak odrzucić. Jak wiele można znieść dla miłości?! Czy pragnąć kogoś jesteśmy egoistami, wiedząc, że niesiemy przy tym też cierpienie?! Ile zniesie Laurą i jak potoczy się jej relacja z Pawłem?! Gotowi odkryć sekrety i wejść w ich światy?!
„Myślę jednak, że każdy z nas jest po części egoistą. Rozumiemy, dlaczego nie możemy czegoś mieć, ale czy to automatycznie sprawia, że przestajemy pragnąć?”
Ta książka to konkretny rollercoaster emocji, autorka przedstawia nam tutaj tak realny świat, historię, która mogłaby się wydarzyć, a może już zdarzyła?! Pokazuje losy dwójki ludzi tak prawdziwie, że odczuwamy ich przeżycia całym sobą. To nie jest łatwa opowieść, tu nie dostaniecie bajkowej miłości, lecz bolesną, a zarazem piękną, pełna wzlotów i upadków, chwil szczęścia i tragedii – jak w prawdziwym życiu. Ewelina poruszy tutaj wiele ważnych tematów, nie mogę zdradzić Wam dokładnie o co chodzi, aby nie zaspilerować Wam tutaj fabuły, jednak istotne jest to, że to co ukaże zmusi czytelnika do myślenia i zastanowienia się dwa razy zanim ocenimy drugiego człowieka. Żadne z nas nie wiem, co skrywamy i z jakimi dramatami mierzymy się ktoś inny wracając do domy, widzimy tylko kreacje postaci jakie przekazuje światu, nie każdy chce wyciągać na wierzch swoje problemy. Autorka świetnie ukaże nam tutaj nasz świat i to jak oceniamy innych nie znając ich historii tak naprawdę. Bohaterowie w tej opowieści nie są krystaliczni, ale są bardzo realnie przedstawieni, tak inni a zarazem obojgu nie da się nie polubić. Każdy potyka się i krzywdzi nieumyślnie, lecz każdy też chce dobra dla drugiego i siebie samego. Jeśli chcecie poznać finał internetowej znajomosci Eweliny i Pawła, odkryć prawdę co w realnym życiu robią i dlaczego czynią to co czynią… to musicie koniecznie przeczytać tą książkę!
„Dzięki niej czułem się silniejszy, a bez niej zaczynałem się rozmywać”.
Kurczę, tą książkę naprawdę było ciężko zrecenzować, aby nie zdradzić Wam szczegółów, a podsycić Waszą ciekawość. Napewno przygotujcie się na lawinę emocji i przygotujcie paczkę chusteczek do lektury. Ewelina pokaże się tu w nowej odsłonie, pokaże Wam jak potrafi swoją twórczością złamać serce czytelnikowi poprzez tak prawdziwą i emocjonującą opowieść jaką jest „Nie nasza godzina”. Wiecie jak rzadko daję 10/10 a tutaj to się wydarzyło, więc jeśli jeszcze macie jakieś wahania czy przeczytać tą książkę, to moja ocena powinna rozwiać te wątpliwości… POLECAM OGROMNIE!
„Żyjmy tak, by niczego nie żałować”.
10/10
Współpraca reklamowa wydawnictwo Amare
Joanna
Dodano o 08:22h, 12 wrześniaŚwietna recenzja 😍 Bardzo podoba mi się okładka 😍 Muszę koniecznie przeczytać ❤️
blonderka
Dodano o 01:08h, 13 wrześniaObowiązkowo nawet!
Agnieszka
Dodano o 22:03h, 12 wrześniaŚwietna recenzja 😊, gratuluję patronatu 👏
blonderka
Dodano o 01:08h, 13 wrześniaSerdecznie dziękuję💞
Izabela
Dodano o 05:45h, 13 wrześniaGratulacje patronatu 🤩 książka jest już na mojej liście do przeczytania, jestem bardzo ciekawa tej historii, chyba nawet zmienię kolejność i przeczytam ją szybciej 😅🥰
blonderka
Dodano o 15:04h, 16 wrześniaAjj bardzo mnie to cieszy! Ale dla niej warto zmienić kolejność💞
Natalia
Dodano o 23:37h, 16 wrześniaKusi mnie ta pozycja… Może kiedyś się uda przeczytać.
blonderka
Dodano o 11:37h, 19 wrześniaJej jest naprawdę warta twojej uwagi❤️
Iwona Mok
Dodano o 17:01h, 31 październikaz tego co piszesz to nie jest lekka historia…ale bardzo dobrze zachęcasz❤️💔a Twoje 10/10 mówi mi ze musze przeczytać. Bardzo dziekuje i gratuluje patronatu❤️❤️❤️
blonderka
Dodano o 09:49h, 01 listopadaJak dla mnie napewno cię też zachwyci❤️💞
Daria
Dodano o 21:27h, 10 grudniaPracuje w szkole, więc chętnie przeczytam. Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła. Jestem ciekawa ich losów, czy im się uda być razem :))
blonderka
Dodano o 08:59h, 14 grudniaCiekawa jestem twoich wrażeń! To jest moja Top tego roku historia❤️
Klaudia
Dodano o 15:40h, 30 grudniaa ta książka już za mną , bardzo mi się podobała 🙂
blonderka
Dodano o 17:34h, 30 grudniaCiesze się, że przypadła Ci do gustu!