„… gdy mężczyzna prawdziwie kocha, to zrobi wszystko, żeby jego kobieta była szczęśliwa”.

Maria jest jedynaczką, ma kochającą mamę, która rozwiodła się z ojcem, pracoholikiem. Ona sama ku jego niezadowoleniu poszła swoją ścieżką, została ornitologiem, robi to co kocha i to w czym się spełnia. Niestety śmierć jej taty zmienia wiele w jej życiu, ponieważ ku jej zaskoczeniu to jej przepisuje on cały swój majątek i biznes, a jest to nie byle co, ponieważ było on milionerem i potentatem w branży hotelarskiej. Świat w jakim się obracał to nie jej świat, nie lubi być w centrum uwagi, śledzona przez media, żyć na świeczniku, teraz będzie musiała podjąć decyzję co z tym wszystkim zrobić… czy pielęgnować to co stworzył ojciec w brew sobie, czy iść dalej swoją ścieżką? Wyjeżdżając do Łeby na otwarcie najnowszego hotelu taty daje sobie szansę i czas, aby zrozumieć co chce z tym wszystkim dalej robić, niestety okazuje się wtedy, że jej wieloletni partner odkrywa przed nią wtedy swoją drugą twarzy, która niekoniecznie spodoba się jej, a poznanie przypadkowo na plaży nad morzem Łukasza nie ułatwi niczego. Tancerz okaże się dla niej idealnym rozmówcą, bratnią duszą, która zostanie w jej pamięci na dłużej. Jednak czy dzięki niemu będzie potrafiła zrozumieć siebie i to, że powinna żyć dla siebie, a nie spełniać oczekiwania innych?!

„Lubiła myśleć, że pewne rzeczy zapisane są w gwiazdach”.

Łukasz jest tancerzem, ma swoją szkołę tańca, za po godzinach pomaga swoim rodzicom, którzy odziedziczyli po dziadkach smażalnie ryb. Jego życie jest dobre, spełnia się, na kochającą rodzinę, stabilizację, jednak nie ma szczęścia do kobiet, a tak pragnie być z kimś i kochać kogoś. Tego wieczoru spotykając tajemniczą Marysię na plaży nie wie, jak wiele zmieni w jego życiu. Da mu nadzieje i poruszy serce, niestety okaże się zajęta. Znów trafił na kogoś sobie bliskiego, kto nie jest dla niego, to boli. A co by się stało, gdyby sytuacja się  zmieniła? Jak długo serce pamięta i długo może czekać?! Łukasz otrzyma szansę na szczęście, czy będzie na nią gotowy?! Przeżyjecie wiele ciekawych momentów z naszą dwójką, poznając ich bliżej. Czy finalnie będą dla siebie lekcją, czy miłością życia?!

„Jestem po prostu zaskoczony tym, jak nieprzewidywalne jest życie”.

Autorka przywyczaiła nas, że tworzy bardzo życiowe opowieści, które otwierają oczy, uczą, a także dają nadzieję czytelnikowi i poprawiają nastrój, tak było i tym razem. Ten trzeci tom to idealna kontynuacja cyklu nadmorskiego, oddaje świetnie klimat naszego polskiego morza i jego uroki. Agata Przybyłek sprawi, że możecie zakochać się w tym rejonie naszego kraju lub zapragnąć wyprawy do Łeby. Nasi bohaterowie to dwie postacie z pozoru spokojne i ułożone, lecz obie skrywające swoje problemy i dylematy. Będziemy stopniowo poznawać je i ich potrzeby, a także bliskie im osoby, które okażą się mieć bardzo duży wpływ na to kim są teraz i jakie kroki robią dalej w swoim życiu. Tutaj nie będzie zbędnych postaci, każdy kto pojawi się na łamach książki wnosi coś do niej i do losów naszej dwójki. Akcja mimo iż momentami przewidywalna, wciąga bardzo czytelnika, ponieważ dostajemy tutaj bardzo życiową opowieść, która staje się nam bliska od samego początku. Ta historia pokaże Wam, że mimo iż, czasem zdaje nam się, że w naszym życiu dzieje się cos nie w tym momencie co powinno, to mimo to powinniśmy dać temu szansę, bo życie mamy jedno i nie powinniśmy go marnować, tylko chcieć być szczęśliwymi według własnych zasad. Czy Łukaszowi i Marii uda się to?!

„Cieszę się, że poszłaś za głosem serca”.

Idealna pozycja dla fanek romantycznych powieści obyczajowych, które poprawiają nastrój i dają nadzieję. Ciepła, niebanalna i bardzo życiowa książka sprawia od pierwszej strony, że przesiąkamy fabułą i do samego końca zaskakuje zwrotami akcji. Polecam, jak dla mnie jest w sam raz na wiosenne wieczory.

„Nigdy, przenigdy nie marnuj szansy na szczęście”.

7,5/10

Współpraca reklamowa wydawnictwo Czwarta Strona