02 sty „Moody. Historia jednego masażu”
„Moody. Historia jednego masażu”
Penelope Ward
STRONY 288
PREMIERA 17.12.2024
WYDAWNICTWO Editio Red
Penelope Ward jak zawsze nie zawodzi i daje nam dobrą historię miłosną, lekko napisaną, ale pełną zwrotów akcji, życiowych dylematów i namiętności🔥 Idealna dla fanek romansów, które lubią pośmiać się i wzruszyć❤️ Wren, aby spełnić swoje marzenia dorabia sobie jako masażystka, jest w tym świetna i lubi tą pracę. Firma zawsze sprawdza dokładnie jej klientów, aby nie było żadnych tarapatów, tak trafia na Daxa mężczyznę, który wywróci jej świat do góry nogami. Zamożny i bardzo przystojny facet przyciąga kobiety jak magnes, jednak pechowy bieg okoliczności sprawi, że Wren nie dotknie nawet przez chwile jego umięśnionego ciała… spotkanie skończy się niezręcznie i to bardzo❗️Mimo wszystko dostanie drugą szansę, a wtedy między tą dwójka stworzy się niebezpieczna nić porozumienia i przyciąganie, niestety w życiu Daxa nie ma miejsca na uczucia, czym zrani mocno naszą bohaterkę❗️Jak wiele siebie można poświęcić dla drugiego człowieka❓❗️ Jak długo oszukiwać serce ❓❗️– skrót z mojego
Na początek stycznia mam dla Was bardzo lubianą przeze mnie autorkę Penelope Ward i jej nowość „Moody. Historia jednego masażu” historii, która ukazała się 17.12.2024 roku dzięki wydawnictwu EditioRed.
„A jednak zostałeś wybrany do tego zadania. Najwyraźniej ktoś na górze się z tobą nie zgadza”.
Wren pracuje jako masażystka z dojazdem do domu. Bardzo lubi swoją prace i jest w niej dobra. Firma dla której wykonuje masaże zawsze sprawdza dokładnie klientów, stąd czuje się bezpieczna. Tak dostaje nowe zlecenie i nowego klienta o imieniu Dax. Przyjeżdżając do jego posiadłości już wie, że trafiła na kogoś bardzo majętnego, jednak nie spodziewała się, że mężczyzna ten będzie też tak dobrze wyglądał, a do tego będzie lekko zawstydzony jej obecnością! Od początku będzie dość zabawnie, jednak skończy się bardzo niezręcznie i bez masażu! Wren czując prążkę myśli, że więcej się nie zobaczą, jednak Dax da jej drugą szansę i tak odmieni wszystko dla tej dwójki Okaże się, że świetnie się rozumieją i mogliby rozmawiać ze sobą cały czas, a do tego chemia jest bardzo mocna między nimi! O ile z każdym spotkaniem Wren byłby skłonna złamać swoje zasady, okaże się, że on niestety nie… to doprowadzi ich do wielu rozterek i bólu. Czy można oszukiwać serce i siebie samego?
„Nie wiedząc, czego mogę się spodziewać, czułam zarazem zdenerwowanie i podniecenie, że znowu go zobaczę”.
Dax jest odnoszącym sukcesy biznesmenem, wdowcem, który uczy się nowej codzienności wraz z synem. Aby zrelaksować się daje się namówić na masaż, jednak zbieg zdarzeń sprawia, że okazuje się on klapą i do niego nie dochodzi! Mimo wszystko młoda kobieta zaintrygowała go na tyle, że daje jej drugą szasnę. Tym razem dochodzi do masażu, ale też do rozmów i dwójka obcych sobie osób zaczyna rozumieć, że czują do siebie coś więcej. Zwykły pociąg? A może nić porozumienia, której dawno nikt im nie dał? Pewne jest jedno, będą teraz walczyć ze sobą samym, aby nie zmienić nic w sowich światach, jednak z biegiem czasu okaże się to niemożliwe. Ich wybory będą mieć wpływ na całe ich otoczenie, bliskich. Czy wybiorą dobrze?! Dax zrani Wren, jednak czy w porę zrozumie jak ważną częścią życia jest dla niego? Nim będzie za późno?!
„Miałem wrażenie, jakby udało jej się rozluźnić napięcia i węzły, które nękały mnie od lat”.
Bardzo lubię pióro autorki od lat, jest niezawodna jeśli chodzi o kobiece romanse i tym razem było tak samo. Choć zawsze wiemy jaki będzie finał losów bohaterów, to jednak całe perypetie zanim to się stanie zawsze są zaskakujące i ciekawe. Ta opowieść jest bardzo namiętna, pobudza wyobraźnię czytelnika, dlatego skierowana jest do osób 18+. Dostajemy tutaj z pozoru lekką opowieść, która okazuje się przedstawiać niełatwe tematy i dylematy. Otwiera oczy na problemy ludzi i to jak każdy nas inaczej z nimi się zmaga. Jest pozytywna, za to tak lubię książki autorki. Bohaterów nie da się nie lubić, chociaż nie są idealni. Są dobrze wykreowani, Wren przypadła mi do gustu bardzo, jej patrzenie na świat i kroki jakie podejmowała była dla mnie bardzo racjonalne. Podobało mi się też w niej to, że potrafiła rozmawiać i decydować, walczyć i nie oszukiwać nikogo mimo wszystko być szczera co do siebie i swoich uczuć. Dax to fajny facet, który faktycznie czasem mnie drażnił swoim podejściem do pewnych spraw, czym ranił naszą bohaterkę. Plusem tych osób było też to, że potrafili oni rozmawiać ze sobą jak dorośli ludzie, nie nakręcali zbytecznych afer. Podobało mi się również to, że narracja była z perspektywy obu postaci, dzięki temu lepiej możemy każdego z bohaterów zrozumieć. Jak to w książka Ward bywa pokazuje ona w swoich opowieściach również ważne kwestie, które uczą czytelnika i otwierają oczy na pewne problemy ludzi i tego z czym muszą się mierzyć. Wren I Dax będą musieli zmagać się ze swoimi uczuciami oraz tym co oczekuje od nich otoczenie. Czy finalnie będą potrafili żyć bez siebie? Czy szczęście innych jest ważniejsze od własnego?! Czym tak naprawdę jest szczęście?!
„Teraz to ty jesteś moim szczęściem i moim największym bólem”.
Początkiem stycznia mam dla Was pozytywną nowość, która jest idealna dla fanek romansów, które niosą ze sobą dobrze przesłanie i są bardzo pozytywne i namiętne. Idealna na rozgrzanie tej zimy.
„Zacznij żyć, zanim staniesz się zbyt stary, zęby móc się cieszyć życiem”.
Współpraca reklamowa wydawnictwo Edito Red
7/10
Izabela
Dodano o 10:03h, 02 styczniaCzytanie tej recenzji to czysta przyjemność. Pani recenzja świetnie podsumowuje książkę! 🥰📚
blonderka
Dodano o 16:44h, 06 styczniaBardzo mi miło❤️
Daria
Dodano o 11:30h, 02 styczniaooooo 😁😁😁 zapowiada się ciekawa historia 😁
blonderka
Dodano o 16:44h, 06 styczniaIdealna na rozgrzanie😁
Agnieszka
Dodano o 16:27h, 02 styczniaCiekawa propozycja 😊, szczęśliwego Nowego Roku Aga 😍
blonderka
Dodano o 16:45h, 06 styczniaI wzajemnie!
Joanna
Dodano o 13:40h, 04 styczniaŚwietna recenzja! 😀
blonderka
Dodano o 16:46h, 06 styczniaDzięki!
Iwona Mok
Dodano o 06:24h, 07 styczniaDzień dobry w Nowym Roku Agnieszko❤️❤️❤️ i zaczynamy rok z przytupem.😁 Bardzo lubie powieści autorki❤️ i juz od samego początku moja lista chciejek zaczyna sie wydłużać. Wszystkiego dobrego i spełniaj swoje marzenia❤️❤️❤️
blonderka
Dodano o 15:20h, 12 styczniaUps, hehe ale cieszę się, że chciejki wpadają ze strony Blonderki 😀
Marzena
Dodano o 18:02h, 07 styczniaCiekawie piszesz o tej powieści 🙂
blonderka
Dodano o 15:21h, 12 styczniaMam nadzieję, że zachęciłam 🙂
Justyna
Dodano o 18:36h, 07 styczniaświetny wpis
blonderka
Dodano o 15:21h, 12 styczniawielkie dzięki:)