„Wdowieństwo przeraża, niektórzy wręcz boją się mojego widoku, zwłaszcza inne kobiety”.

Dominika to młoda kobieta, która straciła w wypadku ukochanego męża. Nie umie się pogodzić z tą stratą, czas nie łagodzi ran bo byli zgraną parą, każdy dzień bez niego naprawdę boli. Pewnego dnia ponownie odwiedzając go na cmentarzu spotyka inną dziewczynę, okazuje się, że też młodą wdowę! Marta okazuje się pozytywną kobietą, która też cierpi i potrzebuje wsparcia, obie odnajdują je w sobie nawzajem! Zwykła znajomość przeradza się w przyjaźń, lecz im dłużej będą się znać, tym więc rys będzie na niej i niedomówień. Marta będzie momentami zaborcza, innymi olewacza, będzie znikać nie dając znaku życia i pojawiać się nagle żądając pełnej uwagi. Jaką prawdę, tak naprawdę skrywa młoda wdowa? Co odkryje Dominika i jak to wpłynie na nią samą?

„Często gra na moich emocjach, ale tylko dopóty, dopóki jej na to pozwolę”.

Marta to tajemnicza postać, której życie poznajmy w drugiej części książki – niestety nie zdradzę Wam tutaj za dużo bo to byłby bardzo mocny spoiler, a tego nie chcemy😁 Powiem Wam, że ta tajemnicza kobieta umie bardzo dobrze grać przed światem, jednak jak wiele ją to kosztuje? Czasem prawda jest zbyt okrutna, aby ją wyjawić komukolwiek! Czasem prawda zbyt boli i jest zbyt niebezpieczna dla innych? Jednak co może być gorsze od zostania młodą wdową? W co wpląta przyjaciółkę z cmentarza ta niepozorna kobieta? Dominka okaże się być pionkiem w grze, której reguły okażą się bardzo zawiłe…

„Zemsta zawsze najlepiej smakuje serwowana na zimno”.

Bardzo lubię pióro autorki, jeszcze mnie nie zawiodła i szczerze powiedziawszy wyczekuję nowych thrillerów spod jej pióra! Tym razem również pochłonęła mnie ta historia i muszę przyznać, że zaskakiwała swoim biegiem do samego końca, naprawdę kompletnie nie spodziewałam się takiego biegu zdarzeń, wbiło mnie w fotel. Z delikatnej, tajemniczej, przepełnionej niepewnością historii, książka staje się mocna i wywołująca w nas skrajne emocje, aż czasem chciałam krzyczeć! A finał… coż sami zdecydujecie czy chcecie udusić za niego autorkę czy nie🤪 Podobała mi się kreacja postaci, były bardzo realne, Dominika sprawiała, że moje serce momentami przepełniał ból, tak współczułam jej tragedii przez jaką musiała przejść i tak logiczne dla mnie były jej wszystkie czyny. Marta to tajemnicza kobieta, która z początku może zdawać się lekki niezrównoważona, ale spokojnie im dalej wszystko zrozumiecie i jej zachowanie będzie tak odpowiednie do sytuacji jakiej się znalazła. Oj, chciałam czasem krzyczeć czytając opowieść z jej perspektywy! Książka dedykowana pełnoletniemu czytelnikowi ze względu na sceny wykorzystywań fizycznych i psychicznych. Gotowi odkryć tajemnicę młodej wdowy?!

„Wtedy, kiedy do mnie przyszła, potrafiłam myśleć tylko o sobie, a ona bezgłośnie błagała mnie o pomoc”.

Jeśli kochasz jak ja dobre i zawiłe thrillery to musisz przeczytać obowiązkowo ten! Gwarantuję, że zapewni on Wam masy emocji! Polecam ogromnie.

„Nikt z nas nie lubi myśleć o śmierci, chociaż wszyscy wiemy, że towarzyszy nam krok w krok, czyhając na odpowiednią sposobność, żeby zacisnąć swoje kościste paluchy na naszym ramieniu”.

Współpraca reklamowa wydawnictwo Filia

9/10