„Królowa lodu”

„Królowa lodu”

 

Alek Rogoziński

STRONY 312
PREMIERA 13.11.2024
WYDAWNICTWO Filia

Świetna komedia kryminalna w zimowym klimacie❓❗️Oczywiście, że taka istnieje i jest nią „Królowa lodu”❄️ dostaniecie tutaj masę perypetii rodzinnych, zawiłych intryg i zagadek, a do tego trupy i walkę z czasem, aby odkryć prawdę… a to wszystko wśród ponoć kochającej się i opływającej w luksusie rodzinki Katarzyny – kobiety, która posiada imperium kosmetyczne. Te święta mają być jak każde poprzednie, dzieci z cała ferajną mają zjechać się do posiadłości i spędzić razem czas, bo tak trzeba, bo tak chce kobieta dzięki, której nie muszą nic robić, aby opływać w niewiarygodnym dostatku. Jednak tym razem mają poznać spadkobiercę całego tego majątku, więc to już sieje zamęt❗️ Dołóżcie do tego tajemniczy list do kilkorga z nich, który szkaluje dobre imię ich żywicielki i skłania do podjerzeń i obaw, w takich okolicznościach zaczyna robić się ciekawie. Czy chęć zysku może przysłonić zdrowy rozsądek❓❗️– skrót z mojego

13 listopada ukazała się najnowsza książka Alka Rogozińskiego o nazwie „Królowa lodu”. Dzięki wydawnictwu Filia mam przyjemność przedstawić Wam moją opinię na jej temat!

„Przeźroczystą, nieskalaną, perfekcyjną, ale też zimną i odpychającą. Królowa lodu. Jego babcia”.

Poznajcie Królową lodu, czyli Katarzynę. Ta starsza pani, jest piękną kobietą, która nie wygląda na swoje lata i jest również właścicielką imperium kosmetycznego. Ma liczną rodzinę, które szczerze nieznośni, chociaż łoży na każdego utrzymane, od siostry po dzieci swoje, adoptować ich partnerów i wnuki. Każde z nich opływa w luksusie, tak naprawdę nie musi nic robić, aby mieć na co chce. Jednak nie otrzymują oni uczucia od naszej bohaterki, ona widzi w nich niestety tylko nieudaczników, którzy żerują na jej osobie i czekają, aby tylko przejąć jej firmę. W te Święta postanowi ona powiedzieć wszystkim kto jest jej następcą. Oznacza to wielkie zmiany dla wszystkich, co niesie ze sobą stres i napięcia, czy nowa osoba będzie dalej ich utrzymywać? Kto będzie rządził?! A to nie wszystko bo część z gości dostanie tajemniczy list, który będzie siał zamęt w ich umysłach i czynach. Katarzyna też taki otrzyma! Czy ktoś zagraża jej samej? Czy skrywa ona tajemnice, których mogłaby się ona obawiać ujawnienia?! 

„Przyjechał pierwszy szakal. Razem z lafiryndą i nicponiem”.

Co skrywa ta rodzina? Czy ktoś specjalnie chce ich jeszcze bardziej poróżnić, czy faktycznie ktoś chce ujawnić tajemnice sprzed lat?! Wiele niewiadomych do odkrycia. Pewne jest jedno, że pierwszym trupem nie będzie Katarzyna, która bardzo się tego obawiała, lecz też okaże się, że nie będzie on tylko jeden! Dla kogo te Święta okażą się ostatnimi i dlaczego?! Oj będzie masa kombinacji ze strony rodzinki, aby odkryć prawdę lub też zrozumieć przesłanie listów… Rodzinka, która zdaje się być idealna, okaże się bardzo zawistna, czasem niezdarna, ale przede wszystkim bardzo ciekawa, a każdy jej członek skrywający ciekawe własne życie, które w te Święta może zostać ujawnione, gdy nie będą ostrożni! Gotowi odkryć prawdę o przeszłości, rodzinie i majątku Królowej lodu?!

„Mam takie wrażenie, jakby ktoś nagle otworzył księgę naszych rodzinnych sekretów i postanowił wszystkie je po kolei poujawniać”.

Przyznam, że lubię książki autora, nie każda komedia kryminalna przypada mi do gustu, jednak jego do tej pory zawsze! Dostaniecie tutaj świetnie przemyślaną intrygę, masę zwrotów akcji, zawiłych powiązań rodzinnych i tajemnice, które będą zaskakiwać! Podobało mi się, że do samego końca nie była pewne kto jest autorem listu i czy tak naprawdę Katarzyna to Katarzyna! Autor tak prowadził fabułę, że można było co chwilę zmieniać podejrzanych. Kto jest nadawcą listu? Czy jest nim morderca?! Czy może to zwykły pech i przypadek? Co stało się w te święta w dworku naszej Królowej Lodu?! Zapewniam Was, że od samego początku historia Was bardzo wciągnie i do samego końca będzie ona trzymać poziom. Jest tu wiele postaci, a każda z nich jest bardzo istotna dla fabuły. Plus, że na wstępie mamy każdą opisaną, jakbyście mieli jakiś problem, zamotali się możecie otworzyć początek i doczytać co i jak, ale według mnie z biegiem akcji sami już wiecie kto jest kim i nie ma pomyłek. Podobała mi się kreacja tak naprawdę wszystkich postaci z opowieści, każda jest barwna i tak inna. Autor świetnie przestawił zawiłości rodzinny, intrygi i to jak pieniądz potrafi wpłynąć na każdego z nas! Gotowi odkryć prawdę o Królowej lodu?!

„Tyle, że jego zdaniem w dworku wydarzyło się zbyt wiele, aby wszystko to składać na karb przypadku”.

Jeśli szukacie idealnej komedii kryminalnej na zimowy i świąteczny czas to dobrze trafiliście. Jeśli macie dystans do świata i zawiłych relacji rodzinnych to tym bardziej! Czeka Was świetna zabawa i dobre intryga w tle!

„W jednej chwili jadalnia zmieniła się w przedsionek piekła”.

Współpraca reklamowa wydawnictwo Filia

8/10

Brak komentarzy

Dodaj komentarz