05 maj „Kochanka”

„Kochanka”

tom 2

Edyta Folwarska

-14 kwietnia 2021-

Dziś mam dla Was drugi tom z serii Pink Book. „Kochanka” tu zupełnie odrębna historia, którą można czytać bez znajomości poprzedniej. Jednak „Pokusa” była na tyle fajna, że zachęcam Was do nadrobienia❗️Ten tom opowiada o Poli, która wiodła szczęśliwe życie żony i matki, dopóki nie przyłapała męża w łóżku z inną podczas podróży służbowej. Nasza bohaterka nie należy do naiwnych kobiet, więc od razu wyprowadza się od męża i żąda rozwodu, zdrada to zdrada – głupia nie będzie, że wybaczy. A on bardzo chce wyjaśnić jej sytuację, lecz ona nie daje mu dojść do słowa… Rozwód zbliża się wielkimi krokami, jednak nagle wszystko wywraca się do góry nogami, gdy ukochany teść umiera i zostawia nietypowy testament! Teraz tylko od niej będzie zależało jak zostanie zagospodarowany majątek zmarłego, pytanie tylko czy jest gotowa na aż takie poświęcenie?!
Ten tom trochę mniej przypadł mi do gustu, może przez charaktery bohaterów lub fakt, że od początku przewidziałam po części finał opowieści.
—
Dziękuję wydawcy Edipresse za egzemplarz  – skrót z mojego 

Kolejny tom  z cykl Pink Book ukazał się 14 kwietnia 2021 r., nakładem wydawnictwa Edipress! „Kochanka” autorstwa Edyty Folwarskiej to drugi tom tej serii. Historie można czytać oddzielnie, choć zachęcam do nadrobienia „Pokusy” – recenzję jej również znajdziecie na blogu!

„Nie potrafiła mu jednak wybaczyć, gardziłaby sobą, gdyby do niego wróciła”.

Pola jest w trakcie rozwodu z Pawłem. Lata uważała się za szczęściarę, która ma cudownego męża i świetną rodzinę. Niestety jednego dnia wszystko rozsypało się jak domek z kart, ponieważ postanowiła zrobić ukochanemu niespodziankę podczas wyjazdu służbowego! Tak wchodząc do pokoju nakryła go z gołą asystentką. Tego było dla niej za wiele, nie należała do naiwnych kobiet, które wybaczają zdradę. Nie dając dojść do słowa mężowi wyprowadziła się wraz z synem i wniosła o rozwód. Rozpoczęła nowe życie.

„To były piękne chwile. Często wracała do nich we wspomnieniach”.

Gdy wydaje się, że wszystko sobie już poukładała, oprócz złamanego serca – bo one dalej mocniej bije na widok już niebawem byłego męża… umiera jej ukochany teść i zostawia niebanalny testament. Zachwieje to spokojem w jej życiu, który tak bardzo jest jej potrzebny. Teraz tylko od niej będzie zależało co zrobi, czy spełni ostatnią wolę mężczyzny, który zawsze był jej przychylny? Jeśli odmówi ucierpi na tym także jej syn… lecz jeśli się zgodzi czy nie ucierpi jeszcze bardziej jej serce? Zwłaszcza, że na horyzoncie pojawia się pewien przystojniak…

„Jak kobieta kobiecie może zrobić takie świństwo!”

Kochana to niedługa historia o miłości i przebaczeniu. Opowieść ta wciąga, i mimo to, że przewidziałam jej zakończenie to podobała mi się. Nie do końca spasowały mi charaktery głównych bohaterów i czasem przez to irytowały mnie ich zachowania. Jeśli szukacie niedługiej i też niezbyt zawiłej opowieści, która jednak nie pozwoli się Wam nudzić to będzie lektura dobra dla Was.

5,5/10