10 sty „Kochanie, nie rań mnie”

„Kochanie, nie rań mnie”

cykl: Zakochana w kłamcy

tom 1

Karolina Wasilewska

patronat Blonderka.pl

-27 stycznia 2021-

Czeka Was zawiła intryga i zaskakująca historia o namiętność która rozpala, ale też niszczy duszę! Będzie zabawnie, ale też tajemniczo; erotycznie, ale także niebezpiecznie! Takie debiuty to ja bardzo lubię i cenię! Melody zawsze robiła to co od niej oczekiwano, skończyła studia prawnicze, wróciła do rodzinnego miasta i poszła na staż w rodzinnej kancelarii. I tutaj zaczęły się schody… mężczyzna do którego zostaje oddelegowana okazuje się, tym samym na którego rzuciła się z namiętnym pocałunkiem pod klubem za studenckich czasów! Mroczny, przerażająco przystojny Rhys dobrze to pamięta. Nasza bohaterka jeszcze nie wie jaki ma wobec niej plan, że jej kosztem postanowi się zabawić i zemścić na jej rodzinie❗️ Zakazana namiętność powinna zostać zduszona w zarodku, jednak gdy pożądanie wygrywa nad rozumem, skutki mogą być tylko jedne…
—
Logo Blonderki znajdziecie na tylnej okładce książki
—
Dziękuję autorce Karolina Wasilewska za zaufanie  – skrót z mojego 

Dziś mam dla Was świetny debiut od wydawnictwa NieZwykłego! 27 stycznia 2021 r. ukaże się „Kochanie, nie rań mnie” autorstwa Karoliny Wasilewskiej. Bardzo cieszę się, że autorka dała mi możliwość przeczytania tej pozycji przedpremierowo i objęcia swoim patronatem!

„Chcemy mieć pewność, że wykona powierzone jej zadanie”.

Mel skończyła studia prawnicze, bo tego oczekiwała od niej matka. Kobieta, która ją urodziła niestety oprócz wymagań nie ma zbyt ciepłych uczuć dla córki i co ważne czasu… nie dociera nawet na wręczenie dyplomów. Jednak nasza bohaterka zawsze może liczyć na swoją przyjaciółkę i z nią oblewa koniec nauki i sukces. Pod wpływem impulsu i po sporej dawce alkoholu, widząc pewnego przystojniaka, postanawia zrobić coś szalonego! Podchodzi do niego i z zaskoczenie namiętnie całuje! Wtedy jeszcze nie wie, że niebawem ten mężczyzna wtargnie w jej życie niespodziewanie i niebezpiecznie!

„Jego słowa brzmią jak słodka tajemnica i największa groźba zarazem”.

Koniec studiów to niestety też przymus wrócenia do rodzinnego miasta i domu. Tam również czekają ją niespodzianki – niestety nie do końca miłe… musi zamieszkać ze swoją matką i iść na staż do ich kancelarii. Jednak okazuje się, że nie będzie pomagać nikomu z rodziny, a nowemu wspólnikowi. Tak właśnie ponownie trafia na Rhysa! Tak powoli będzie odkrywać tajemnice rodzinne i zostanie uwikłana w sprawy, które zaczynają przerażać. Zostanie złapana w pułapkę, wciągnięta w grę, której reguł nie będzie znała…

„Jednak widziałam ten mrok, który czasami pojawia się w jego pięknych oczach. Mrok, który chwyta za serce i nie pozwala się ignorować”.

Autorka zapewni Wam tutaj rollercoaster emocji oraz fabułę, która będzie zaskakiwać swoim biegiem. Historia jest bardzo dobrze napisania, Karolina nie wymusza agresji, erotyzmu – a jest go tutaj sporo, wszystko co zdarza się jest świetnie wkomponowane w bieg zdarzeń i tak naturalne. Mel to pozytywna osoba, którą polubiłam od razu. Rhys to bohater, którego sama nie wiedziałam, czy chcę zrozumieć i polubić, czy też zwyczajnie nienawidzić! A czemu? Bo to on będzie tutaj postacią, która skrywa tajemnice, osobą, która pragnie zemsty… nawet kosztem niewinnej kobiety i jej serca! Gotowi poznać prawdę ?!

„Mam wrażenie, że mnie szczęście opuściło już na zawsze. Nie mam zamiaru go ścigać. Poddaję się”.

Intryga, tajemnice, kłamstwa… tutaj nic nie będzie oczywiste, a jedyne co będzie pewne to zakazana namiętność, która nie ma prawa trwać, a jednak się zdarza i okrutnie rani! Historia Mel I Rhysa pochłania od pierwszej strony i wciąga do samego końca. Już wyczekuję na drugi tom, bo ten przysporzył mi masy emocji! Na takie debiuty czekam i takich debiutów oczekuję! Gratuluję i polecam.

8/10