12 kwi „Jesteś wszystkim, czego pragnę”
„Jesteś wszystkim, czego pragnę”
Katarzyna Misiołek
-14 kwietnia 2021-
Czeka Was bardzo dobra powieść obyczajowa o stracie, poszukiwaniu miłości i zwykłego szczęścia❗️ Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale już wiem, że nie ostatnie – jej styl pisania przypadł mi do gustu. Historia będzie opowiadać o niełatwych losach Carli, która jest Włoszką, a wraz z mężem przeprowadziła się parę lat temu do Polski; oraz o Michale, który jest lekarzem biorącym udział w licznych akcjach humanitarnych, a jego żona spodziewa się ich pierwszego dziecka. Dwoje tak różnych ludzi, dwa związki i dwa złamane serca, które przypadkiem połączy Warszawa! To będzie bardzo życiowa opowieść, tak prawdziwa i realna, a przy tym dająca nadzieję!
—
Dziękuję Wydawnictwu Filia za współpracę❤️ – skrót z mojego
Dziś mam dla Was recenzję przedpremierową książki na którą musicie zwrócić uwagę, a mowa tutaj o „Jesteś wszystkim, czego pragnę” autorstwa Katarzyny Misiołek. Opowieść ta ukazała się 14 kwietnia 2021 r., dzięki wydawnictwu Filia i również dzięki niemu miałam przyjemność przeczytać ją przedpremierowo.
„Kiedy kobieta zamknie na mężczyznę serce, cała reszta również przestaje dawać radość”.
Carla jest żona Massimo, oboje pochodzą z Włoch, lecz od paru lat mieszkają w Polsce. Początki były doskonałe, restauracja, którą założyli dobrze prosperowała, a nasza bohaterka dodatkowo dawała lekcje gry na skrzypcach. Niestety ukochany im więcej problemów napotyka, tym bardziej lubi wyładowywać swoją złość na Carli. Brak zrozumienia stanie się codziennością naszej bohaterki, przerywaną chwilami czułości, które przestają mieć dla niej znaczenie… gdy to się stanie ucieknie pod osłoną noc. Gdzie? Do Warszawy, bez żadnego planu, lecz z nadziejami!
„On chce wszystkiego. Mojego ciała i serca, mojej duszy i przyszłości…”
Michał jest lekarzem, który bierze udział w akcjach humanitarnych, ma cudowną żonę z którą spodziewa się dziecka. Niestety jego życie też postanowi doświadczyć i jednego dnia wszystko rozsypuje się w drobny mak, a on zostanie ze złamanym sercem. Próbując ogarnąć swoje życie od nowa, pewnego dnia ratuję damę z opresji… a nią okaże się Carla! Tak ta dwójka spotka się pierwszy raz, lecz nieostatni. Ona zraniona, uciekająca przed przeszłością nie będzie skora do nowych znajomości, czy naszemu bohaterowi uda się przebić przez jej mur?!
„Życie ta szybko przemija..”
Książka toczy się w czasach Covida, co może dla jednych być plusem dla innych minusem. Teraz dużo historii jest osadzonych w czasach pandemii. Bardzo podobała mi się wykreowana bohaterka drugoplanowa – babcia Ludmiła. Wesoła, starsza pani z która zamieszka Carla będzie pojawiać się często i pomagać ogarnąć życie naszej bohaterce. Jak potoczą się losy dwójki poturbowanych przez życie ludzi? Czy życie może dać szansę na drugą miłość? Jak poradzić sobie z przeszłością? Wiele pytań… jeśli chcecie poznać na nie odpowiedź to szybko zabierajcie się za czytanie! Ja zachęcam!
„Jesteś wszystkim, czego pragnę…”
Lubię takie powieści obyczajowe, które są bardzo życiowe, niełatwe ale przy tym romantyczne i dające nadzieję! Nie zabraknie tutaj Wam efektu zaskoczeni, rozterek, smutków i radości. Idealna pozycja na te wiosenne wieczory.
„Miłość pozwala przetrwać”.
7/10
Brak komentarzy