05 maj „Hold You Close”

„Hold You Close”

Melanie Harlow, Corinne Michales

-03 kwietnia 2019-

On i ona, zauroczenie młodzieńczych lat, które skończyło się złamanym sercem, a teraz jest tylko nienawiścią… czyżby ?❗️
On i ona, teraz dorośli ludzie przed czterdziestką, których dotyka wspólna ogromna tragedia… czy to coś zmieni ?❗️
Gdy dwoje ludzi, którzy kiedyś się kochali, a teraz szczerze nienawidzą traci bliską osobę, wszystko może się zmienić. A jeśli właśnie ta osoba jednemu z nich powierza opiekę nad swoimi dziećmi, to świat wywraca się do góry nogami❗️Czy odmówiłabyś pomocy w takiej sytuacji?❗️Jak poradziłabyś sobie z demonami przeszłości, które wracają ze zdwojoną siła…
——
Dziękuję Wydawnictwo NieZwykłe za egzemplarz – skrót z mojego 

„Hold You Close” miało swoją premierę 03 kwietnia 2019 r., na Instagramie dodałam Wam już chwilę temu zapowiedź tej książki z krótką opinią, a teraz w końcu piszę dla Was recenzję! Historia napisana jest przez dwie autorki: Melanie Harlow, Corinne Michales, a wydana została dzięki Wydawnictwu NieZwykłemu.

Ian i London znali się od dzieciaka. Ona to przyjaciółka jego młodszej siostry. On jest jej przystojnym straszymy bratem. Dziewczyna jest w nim zauroczona, myśli, że bez wzajemności lecz wszystko ulega zmianie podczas balu, na który idą razem, a tuż po nim lądują razem w łóżku! Czy to możliwe, że oboje pragnęli siebie od dawna?! Czy jednak dla starszego chłopaka była to zwykła dobra zabawa…

„… dałam mu wszystko. Serce, duszę, ciało. Był delikatny i czuły…”

Mijają lata, a London jest dalej przyjaciółką rodziny, niestety jej miłość do Iana przerodziła się w nienawiść, która twa od dziecięcych lat, zraniona kobieta pamięta całe życie… Oboje są już przed 40- stką, on jest rozwodnikiem i właścicielem klubu nocnego, ona samotną dojrzałą kobietą, odnoszącą sukcesy w korporacji. Oboje akceptują się bo muszą ze względu na siostrę i jej dzieciaki. Niestety pewnego dnia wydarza się tragedia, która wywala ich życia do góry nogami!

„Jest wrzodem na tyłku, chociaż jest także genialna, zabawna, dobra i kochająca”.

Siostra Iana i jej mąż giną w wypadku, osieracając trójkę dzieci. Testament zaskakuje wszystkich, dziećmi po śmierci ma zajmować się lekkoduch Ian! Dla London jest to ogromny cios, ponieważ to ona spędzała z nimi masę czasu, zna je jak swoje dzieci, których nie było dane jej posiadać. Jak niedojrzały playboy ma się nimi zająć na pełen etat?! Będzie musiał jakoś dogadać się z dziewczyną, nauczyć przyjmować i prosić o pomoc! Jak to wpłynie na ich relacje ?!

„Dyszy, jej ciało zaciska się wokół moich palców, dłonie ślizgają się po moich włosach. Wchodzę w nią jeszcze ostrzej…”

Początkowo nie ukrywam myślałam, że książka to będzie kopia filmu, który oglądałam już lata temu… początek bardzo zbliżony. Na szczęście, im dalej historia bardziej przekonywała mnie do siebie i wciągała! Powstał z tego bardzo fajny i emocjonujący romans, taki nieprzesłodzony i można ująć taki, którego nie da się nie polubić.   

„Nie kochasz mnie. Nie zależy ci na mnie. Zawsze tak było…”

Podsumowując ciekawy romans, który dobrze się czyta! Idealny na oderwanie się zasiadając w fotelu wieczorami!

 Moja ocena 6,5/10