„Najgorsze to być dla kogoś niewygodą”.

Isabelle i Katie trafiają do Garnet. Górskie miasteczko okazuje się bardzo przyjazne i życzliwe, a wykreowana przez nich nowa rzeczywistość sprawia, że ludzie się nad nimi litują. Isabelle dostaję posadę nauczycielki, a Katie pracę w sklepie ze słodkościami, niestety zarobki ich obu nie są wysokie, a przecież starsza z sióstr jest w ciąży, o której póki co nikt nie wie. Muszą przemyśleć jak ułożyć sobie życie, aby przetrwać w nowych warunkach i za jakiś czasem z dzieckiem u boku. Opcji mają wiele, jednak jaką wybrać?! Każda miała inne plany i marzenia, jednak zauroczenie jednej z nich sprawiło, że obie straciły wszystko, a niestety odpowiedź jaką otrzymają od ojca nie będzie im przychylna, nagle zdadzą sobie sprawię w jakiej bańce życzyły i jakimi kłamstwami były karmione. Jednak niełatwo po tylu latach zmienić się i patrzenie na świat, czeka ich wiele lekcji życia… Czy będą potrafiły poukładać sobie swoją przyszłość same, czy jak w Londynie będą musiały znaleźć odpowiedniego mężczyznę, który im w tym pomoże?! Problem w tym, że tutejsi panowie bardzo odstają od tych z jakimi miały styczność do tej pory, czy będą umiały się dostosować i dać im szansę?!

„Nie nie wiedziałam o życiu”.

Nasza nauczycielka będzie miała najwięcej do odegrania w tym tomie, to od niej będzie bardzo wiele zależało, jej praca i obycie sprawią, że siostry zaczną odnajdywać się w nowych realiach, jednak gdy ciąża Katie wyjdzie na jaw wiele się zmieni. Czy poradom sobie i z tym? Miasteczko górnicze, do którego przybywają mężczyżni, aby pracować w kopaniach i bogacić się okaże się mieć niespodziankę także dla naszych bohaterek, czy tajemnica jaką będzie mieć Isabelle uratuje je? Obie będą musiały zaufać mężczyzną z Garnet, jednak czy wybiorą mądrze?! Katie będzie kierować się dobrem dziecka, czy to sprawi, że sama zazna szczęścia kiedykolwiek?! Isabelle odda swój losy Williamowi, mężczyźnie na którym ponoć spoczywa klątwa, który mimo iż niesamowicie przystojny i ogarnięty jest sam… To w jego rękach będzie spoczywać jej bezpieczeństwo i złoto jakie wydobędzie. Czy jego pomoc sprawi, że osiągnie upragniony cel?!

„Czasami prawda, choć oczywista, jest niewidoczna”.

Wyczekiwałam na ten tom bardzo, dobrze, że autorka zrobiła między nimi małą przerwę, chyba to pierwszy raz w historii, aby miesiąc po miesiącu wychodziły kolejne części serii, czytelnik szybciutko dostaje całość! Ten tom skupi się w dużej mierze na naszej Isabelle, która będzie wraz z siostrą uczyć się życia w górskim miasteczku Garnet. Obie zderzą się z rzeczywistością jakiej nie znały, dwie panienki z dobrych domów, które nieprzepracowany nigdy dnia, teraz będą musiały zakasać rękawy, aby przetrwać…oraz kłamać, aby ich wersja przyjazdy tu była bardziej przychylna dla nich ze względu na ciążę Katie. Autorka świetnie przedstawi nam jak wyglądał świat w tamtych czasach oraz jak wyglądało życie górników i ich rodzin w wioskach. Katie w tym tomie będzie dodatkiem, jednak to przez nią Isabelle będzie musiała dorosnąć i wybrać co chce od życia. Starsza siostra bardzo dojrzeje i zrozumie wiele… a młodsza? Przyznam, że troszkę mnie czasem irytowała tym posłuszeństwem, uległością i naiwnością, nie walczyła o siebie tylko ciągle podporządkowywała całą przyszłość siostrze, która tak naprawdę jest winna tego co straciła Isabelle i w jakim miejscu są teraz. Podobało mi się jak autorka powoli odkrywała nam zwyczaje panujące w tym miasteczku, jej mieszkańców, ważny był dla mnie fakt, który wyjawiła nam na końcu… ci ludzie w większości istnieli naprawdę! Karolina opisała osoby, które poznała w przewodniku po tym miejscu, a że sama też była w Garnet i jego okolicach to pewnie dlatego tak dobrze oddała nam to miejsce… czułam jakbym tam była naprawdę! Każda poznana postać w tej opowieści wiele do niej wnosi, jest barwna i ciekawa. Dziewczyny będą musiały podjąć wiele ciężkich decyzji oraz zderzyć się z bolesną prawdą o tym, jak ciężka jest dorosłość i że niestety na rodzinę czasem można mniej liczyć niż na własnych sąsiadów… Gotowi odkryć co przydarzyło się dwóm panienką w mieście w którym rządzi złoto?!

„Dobry mężczyzna zmieni twoją słabość w siłę”.

Drugi tom cyklu Garnet to bardzo dobra kontynuująca pierwszej części, dla fanek książek obyczajowych z historią w tle to pozycja obowiązkowa! Akcja wciąga od samego początku, a opisy sprawiają, że czujemy się jakbyśmy byli w Montanie w 1898 roku. Polecam i wyczekuję na kolejny tom!

„Wstyd był silniejszy niż miłość”

Współpraca reklamowa z autorką Karoliną Wójciak

8/10