„Gdy otaczają cię szczęśliwi ludzi, zauważasz, jak bardzo ci tego szczęścia brakuje”.

Candy dla klientów, dla bliskich Aurora. Jest studentką prawa, która dorabia sobie jako tzw. call girl. Ta praca daje jej odpowiedni zarobek, aby utrzymywać się sama, bez obciążania rodziców. Nie jest to zawód marzeń, jednak jest bezpieczny i z dobrymi dochodami. Przez telefon spełnia najdziwniejsze fantazje facetów po drugiej stronie telefonu. Dla niej to odbębnienie przydzielonych godzin, dla nich spełnienie. Przerobiła już tyle telefonów, że są dla niej tylko rutyną, kwestiami do odegrania, niczym więcej. Jednak istnieje jeden mężczyzna na którego wyczekuje i który pobudza jej wyobraźnię swoim głosem. Jednak on jako jedyny nie oczekuje od niej erotycznych zagrywek, tylko zwyczajnie z nią rozmawia. Jednak jak długo można tak ciągnąc znajomość? Co stanie się, gdy zaistnieje możliwość spotkania? Czy warto zaryzykować, aby odkryć prawdę kto kryje się za po drugiej stronie? Odkryta prawda może zmienić wszystko…

„… pamiętaj, że ludzie będą próbowali cię zdeptać, ale jesteś zbyt silna, żeby im na to pozwolić”.

Oprócz pracy call girl, ważnym aspektem życia i fabuły są studia bohaterki, wymarzone prawo i osiągniecie celu. Jest świetną i ambitną uczennicą, na zajęcia chodzi ze swoją przyjaciółką. Jedne niestety są takie, których każdy się obawia, bo wykładowca jest postrachem uczelni. Profesor Cross to rozwodnik, o którym marzą wszystkie studentki, niestety on zdaje się żadnej nie dostrzegać, a na zajęciach jest czepliwy i bardzo wymagający, wystarczy mały szczegół, aby mu podpaść. Wydaje się, że poza urodą, nie ma nic do zaoferowania… jednak patrzenie na niego zmienia się, gdy na imprezie u chłopaka jej przyjaciółki pokazuje drugą twarz. Co stało się, że na uczelni Cross jest tak wrednym osobnikiem? Jak to spotkanie wpływanie na relację tej dwójki? Zdaje się, że może być lepiej… niestety właśnie wtedy okazuje się, że Aurora dostaje się na staż do najgorszego wroga swojego prosfora! Teraz nasza bohaterka staje po drugiej stronie sprawy w której toczą bój o swoich klientów Cross i David. No bardziej skompilować się wszystko zdaje się, że już nie mogło, a jednak… Aurora będzie musiała zrozumieć czego pragnie i potrzebuje. Czy ważne są dla niej studia, tajemniczy pan z telefonu, a może profesor, który skrywa tak wiele? Co związku tym wszystkim mają pogróżki jakie zacznie dostawać?  Gdy namiętność zacznie mieszać się z uczuciami, racjonalne myślenie schodzi na dalszy plan!

„To, co mówił, plus tembr jego głosu sprawiły, że spadałam w otchłań rozkoszy…”

Autorka ponownie pokazuje nam, że jest mistrzynią w swoim gatunku. Dostaniecie tutaj historię, tylko dla dorosłego czytelnika, która wciąga od pierwszej strony i do ostatniej nie daje nam się od siebie oderwać. Erotyzm w książce jest świetnie przedstawiony, pobudza mocno wyobraźnię i jest dobrze wpleciony w fabułę, można rzecz, że idealnie ją dopełnia. A jeśli o akcji mowa, autorka przemyślała ją rewelacyjnie, zaskakuje dobrymi zwrotami, wywodzi czytelnika w pole, a co najważniejsze intryguje z każdą stroną mocniej. Wsiąkamy w losy bohaterki, chcemy z nią odkryć prawdę i spełnienie. Podobało mi się kreacja bohaterów książki, każdy który pojawił się na jej stronach wnosił coś do fabuły istotnego, a nawet momentami szokującego! Autorka w historii stawia wiele niewiadomych, czytelnik będzie wysilał się i łączył fakty, aby rozwikłać zagadkę. Kim tak naprawdę jest pan z telefonu? Kto wysyła jej tajemnicze groźby? Czemu profesor jest do studentów tak mściwy?! Między tym wszystkim będzie ona sama, pragnąca szczęścia i mająca swoje ambicje. Czy uda się jej wszystko ze sobą pogodzić. Pewne jest to, że gdy złamie pewne zasady nie będzie już odwrotu, namiętność zacznie zacierać granice, a skutki tego mogą być niebezpieczne…

„Poczułam się jak w dramacie pomyłek”.

Nowa seria K.N. Haner ponownie nie zawodzi i zaskakuje swoją fabułą. Książka ta jest idealna dla fanów niebanalnych, zawiłych historii, które mają w sobie dobry erotyzm i tajemniczość. Z niecierpliwością oczekuję drugie tomu! Zakończenie tego zostawia czytelnika w szoku i niepewności… Polecam!

„Ten rollercoaster emocji już mnie nie bawił, tylko przyprawiał o mdłości”.

8,5/10

Współpraca reklamowa wydawnictwo Ale!