18 sie „Bruno”
„Bruno”
cykl: Powrót ( tom 1)
Karolina Wójciak
Patronat Blonderka.pl
-21 sierpnia 2020-
Brutalna i prawdziwa historia uświadamiająca nas w tym, że większość rodzin ma swoje tajemnice, a tylko nieliczne wypływają na zewnątrz… świat zmienia się, gdy drzwi domów zamykają za sobą domownicy! Czaka Was niesamowita intryga, której bieg będzie zaskakiwał i szokował. Będzie o przemocy, agresji i poszukiwaniu bliskości. Gaja wbrew swojemu ojcu zaprzyjaźnia się z Brunem, są tylko dziećmi, które potrzebują towarzystwa i wsparcia. Niestety pewnego dni chłopczyk znika i zaczyna się koszmar poszukiwań. Po latach policja pod drzwi sąsiadów przyprowadza młodego mężczyznę, twierdząc, że odnaleźli zgubę! Jaką prawdę skrywa chłopak? Jakie demony przeszłości wrócą wraz z nim?!
Niebanalna opowieść o stracie i nowym początku, o tym jak przeszłość wpływa na nas…
—
Logo Blonderki znajdziecie na tylnej okładce
—
Dziękuję autorce Karolina Wójciak za zaufanie – skrót z mojego
Przedpremierowo przychodzę do Was z moim najnowszym patronatem, od niezawodnej Karoliny Wójciak. Książka, która wydaje sama będzie miała premierę 21 sierpnia 2020 r., jest ona pierwszym tomem cyklu Powrót.
„Nie byłam jednak w stanie wydobyć z siebie głosu”.
Gaja jest młodą dziewczynką, której sąsiedzi zostają zamordowani. Na ich miejsce wprowadzają się nowi… nietypowa rodzina z dwoma synami. Bruno, tak nazywa się najmłodszy dzieciak zostanie jej nowym przyjacielem. Niestety ojcu dziewczynki nie będzie to pasować. A jak nikomu innemu jej ojcu lepiej nie podpadać, więc muszą swoją znajomość kontynuować za plecami jej taty. Za zamkniętymi drzwiami ten mężczyzna zmienia się w zupełnie inną osobę, której lepiej się nie narażać. Gdy pewnego dnia Bruno znika, życie miasteczka wywraca się do góry nogami. Ciągłe przesłuchania, poszukiwania i nic! Mijają lata, każdy uczy się żyć z bólem sercu…
„To właśnie przyjacielowi powinnaś najwięcej wybaczać. Nie obcym, choć ludzie robią na odwrót”.
Po 10 latach, nagle następuję zwrot akcji! Miejscowy policjant Henryk przyprowadza młodego mężczyznę do domu i przedstawia go jako Bruna! Cóż za radość dla rodziny i wszystkich! Co się z nim działo tyle lat? Czy to na pewno on? Chłopak twierdzi, że nic nie pamięta, ale jeśli inni twierdzą, że jest ich synem to pewnie tak musi być. Gaja jest bardzo podejrzliwa, jednak przystojny młodzieniec na każdym kroku udowadnia jej, że jest wart zaufania i dania mu szansy na powrót pamięci i tego co było. Wszystko ulega zmianie z powrotem Ernesta – najstarszego syna. Jaką prawdę okryje wojskowy? Czasem lepiej nie grzebać w przeszłości bo można ściągnąć na siebie ogrom kłopotów. Jak będzie tym razem? Tajemnice w tej historii skrywają nie tylko rodzice Gai, ale też chłopców!
„Było mi wstyd do tego stopnia, że nawet przed koleżankami ukrywałam swój lęk. Kłamałam…”
Jak zwykle od pierwszej strony autorka nas intryguje i zaciekawia. Historia będzie toczyła się w czasie teraźniejszym i przeszłym oraz dwutorowo, poznamy opowieść z perspektywy Gai oraz Henryka – policjanta, który lubi nadużywać alkoholu. Po jej lekturze na pewno najdą Was przemyślenia co do drugiego człowieka i braku empatii w społeczeństwie.
„… jeszcze mi za to podziękujesz…”
Czeka Was emocjonująca – słodko, gorzka – opowieść, która jest bardzo prawdziwa i tak realna. Karolina przyzwyczaiła nas do tego, że jej historie są złożone i zaskakujące. Ta również tak będzie. Autorka uknuła niesamowitą intrygę, której finał Was zaskoczy! Zdradzę Wam, że drugi tom czeka nas już w październiku!
8/10
Brak komentarzy