27 lis „Matki Konstancina”
„Matko Konstancina”
Ewelina Ślotała
STRONY 192
Tom 4
PREMIERA 05.12.2024
WYDAWNICTWO Prószyński i S-ka
To książka która może szokować i bulwersować, jednak odkrywa przed nami prawdy o życiu kobiet, które pławią się w niewiarygodnych luksusach, kobiet którym niejedna z nas zazdrości bo nie zna tego co dzieje się za zamkniętymi drzwiami ich domów, tego co skrywają elity Konstancina❗ Autorka kolejny raz otwiera nam oczy, uświadamia oraz czy komuś się to podoba czy nie uchyla rąbka tajemnicy z życia żon jednych z najbogatszych ludzi w kraju, którzy nie znają umiaru i dawno zagubili sens rodziny i miłości. Zobaczymy jak to jest być matką wśród konstancińskich elit, poznamy wiele wstrząsających opowieści z tego świata, w które będzie wplecione życie autorki. Dzięki temu tomowi zrozumiemy jej decyzje i wybory, niełatwe i bolesne, jak cała ta część, obnażająca kobiety, które dla własnej wygody poświęcą swoją godność i spokój swoich dzieci… – skrót z mojego
05 grudnia 2024 premierę będzie miała najnowsza książka Eweliny Ślotała, czyli „Matki Konstancina”. Historia ukaże się dzięki wydawnictwu Prószyński i S-ka.
„Tutaj prawa natury są zagłuszane przez odgłos przejeżdżającego lamborghini za dwa miliony…”
Jak wygląda życie przyszłej matki i matki? Każda z nas zdaje sobie z tego sprawę, ponieważ albo jest matką albo ma koleżanki, które nimi są, jednak większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego jak wygląda to wśród bogaczy z Konstancina, rejonu w którym mieszkają najbardziej majętni w kraju oraz można też rzecz ująć najbardziej spaczeni ludzie. Przerazi fakty odkrywane przez autorkę, ukazywanie realów kobiet, które za wszelka dosłownie cenę musza dbać o swój wygląd, a nie stan czyli ciążę, ona jest środkiem tylko do celu. A żeby cel utrzymać trzeba trzymać fason o każdej porze dnia i nocy, bo luby może znaleźć inną i wymienić nas na nowszy model. Ta walka o przetrwanie, żeby żyć na poziomie, który jest niewyobrażalny i zaburza patrzenie na świat oraz zabija wszelkie uczucia, szokuje! Dostaniemy tu kilka odrębnych opowieści, każda będzie wbijać w fotel, będziecie czuć się jakbyście oglądali jakiś zagraniczny film… a to realia spod Warszawy. Gotowi odkryć tę prawdę?!
„Zamiast wesołej, energicznej kobiety zobaczyłam zmęczoną, zawziętą osobę, która pomimo fruwających wokół balonów i konfetti bez leków na depresję i stany lękowe nie przejdzie z sypialni do garderoby”.
Wielkie pieniądze, przemoc, choroby psychiczne to realia matek, które za wszelką cenę chcą być podziwiane, pragną zazdrości ze strony innych, a męża jedynie nie porzucenia. Przedstawione opowieści będą zdawać się niewiarygodne, ludzie zdający się mieć wszystko często za zamkniętymi drzwiami mają mniej niż my, a bez codziennej dawki szampana nie są wstanie przetrwać kolejnego dnia z bliskimi. Autorka zdradzi nam naprawdę wiele tajemnic, z jednych będziemy zdawać sobie sprawę, że tak faktycznie dzieje się na świecie, inne będą zaskakiwać kompletnie. Odkryje też przed nami przykre prawdy, że matki przedstawione w tych historiach, zawdzięczają swój los przeważnie swoim rodzicom. Wynoszone z domów spaczone wzorce rodzinny, niedowartościowanie dzieci, niestety mają swoje skutki w dorosłym życiu. Od intryg, oszustw, mieszania leków do uzyskania swoich zamiarów po operacje plastyczne i zabiegi, które mogą szkodzić równie mocno co zmienić… A w to wszystko wmieszana jest nasza autorka i jej losy, ta książka pomoże nam ją zrozumieć, jej drogę przez ten świat i swoje traumy oraz walkę o siebie i swoją córkę. Chcecie odkryć skrywane tajemnice matek Konstancina?! Zapewniam, że po tej lekturze już nigdy nie spojrzycie na te kobiety tak samo…
„To wszystko przez nasze matki. Dlatego teraz czujemy się jak szmaty, chociaż nosimy na sobie ubrania warte więcej niż kawalerka w Warszawie”.
To kolejna książka cyklu, którą czytam od tej autorki. Pierwsza wisi na blogu i nosi tytuł „Kochanki Konstancina”, przyznam szczerze, że ta wciągnęła mnie od pierwszej strony, bardzo szybko ją przeczytałam. Nie jest to pozycja dla każdego, może szokować, bulwersować i wzbudzać niesmak, jednak pokazuje prawdę o ludziach którzy mają niewyobrażalne pieniądze i niestety są przez to spaczeni. Autorka operuje kwotami i markami u zwykłego czytelnika może powodować to wzburzenie, jednak znów podkreślam taki też jest świat tacy są ludzi, jedni próżni i zapatrzeni w siebie, inni pełni empatii i uczący się na błędach. Podobał mi się ponownie zabieg przedstawiania życia autorki, a między to wplatania losów różnych kobiet z Konstancina. Ze względu na poruszane tematy i zawarte sceny jest to książka dla pełnoletniego czytelnika. Sądzę, że opowieści te otworzą niektórym oczy na życie ludzi w luksusie i panie, które zrobią wszystko, aby w tym świecie się utrzymać. Będzie to też lekcja dla każdego czytelnika, że pieniądze szczęścia sama w sobie nie dają, a czasem ogrom cierpienia i krzywd jakie niosą nie jest tego wart… Nasza główna bohaterka zrozumiała to w porę, choć przeszła swoje własne piekło, jednak wiele niewiast nigdy nie decyduje się na kroki jak ona i trwa w patologicznych układach, bo nie wie jak żyć bez takich luksusów. Gotowi poznać prawdę o matkach Konstancina ich rodzinach i dzieciach? Ostrzegam, nie spodoba się Wam ona…
„Obok niego leży ich córeczka, w zakrwawionej piżamce w motylki”.
Czwarty tom serii, według mnie to idealne jej zakończenie. Ponownie szokuje, może bulwersować ale też otwiera oczy, uświadamia. Pieniądze to nie wszystko… pieniądze mogą dać więcej krzywdy niż szczęścia. Zachęcam do lektury jeśli nie boicie się prawdy i próżności.
„Codzienność w strachu i kłamstwie zamiast pracy na własny rachunek”.
Współpraca reklamowa wydawnictwo Prószyński i S-ka
7/10
Izabela
Dodano o 19:44h, 27 listopadaRecenzja świetnie oddaje nie tylko dramatyczny wymiar życia bohaterek, ale również głęboką analizę społeczną, dzięki czemu czytelnik zyskuje poruszający wgląd w świat luksusu, który na pierwszy rzut oka wydaje się pozbawiony trosk
❤️
blonderka
Dodano o 20:31h, 28 listopadaDziękuję za Twoją opinię🙂
Agnieszka
Dodano o 21:46h, 27 listopadaJeszcze nie miałam okazji poznać tej serii 🙂
blonderka
Dodano o 20:31h, 28 listopadaWarto to zmienić🙂
Iwona Mok
Dodano o 13:12h, 28 listopadaOj wzbudziłaś moją ciekawość i to bardzo♥️ to bedzie bardzo interesująca historia.
blonderka
Dodano o 20:32h, 28 listopadaJest ciekawa pozycja, coś innego!