29 sty „Epi. Nie pozwól mi upaść”

„Epi. Nie pozwól mi upaść”

Katarzyna Wycisk

PATRONAT BLONDERKA.PL

-14 luty 2022-

Ale emocji wywołała we mnie ta książka! ️Dostaniecie tutaj piękną historię o miłości, chorobie, przyjaźni i walce z demonami przeszłości. „Epi. Nie pozwól mi upaść” to niełatwa, złożona opowieść niosąca ze sobą lekcję życia i ważny przekaz. Bardzo istotne w tej książce jest to, że bohaterka choruje na epilepsję, tak jak nasza autorka! Dlatego ta książka będzie tak autentyczna, a wszystkie emocje będziecie odczuwać całym sobą. Lena dowiaduję się, że ma padaczkę zupełnie przypadkiem, niestety to zdarzenie odmienia jej życie diametralnie. Dziewczyna musi nauczyć się żyć z niewdzięczną chorobą, wiele przez nią straci, jednak nie podda się… Dziś już jest kobietą, która studiuje i pięknie maluje. W chwilach słabości pisze z Kajem, nieznajomym z internetu. Ich znajomość trwa już bardzo długo, poznali się przypadkiem w bardzo trudnych okresach w ich obojga życiu, teraz dzięki tej korespondencji dają radę w najgorszych momentach swojej egzystencji. Żadne z nich nie odważyło się na telefon lub spotkanie na żywo, boją się zniszczyć to co mają, jednak los lubi płatać figle i ta dwójka zupełnie przypadkiem pozna się na imprezie! Ona nie będzie świadoma z kim rozmawia, a on pozna ją po jej rysunkach! Teraz będzie musiał podjąć decyzję czy się przyznać i wyjawić jej prawdę, a jeśli tak to kiedy?! Kaj okaże się naprawdę Alkiem, zdolnym tatuażystą, który ukrywa przed swoimi znajomi talent pisarski i przeszłość. Jego młodość to ogromnie bolesny etap, który łamał mi serce… Dostaniecie tutaj dwójkę młodych ludzi, którzy jak każdy pragną żyć, być szczęśliwymi i kochać, jednak w ich przypadku okaże się to nie takie łatwe. Leczy czy nie możliwe?!
Przyznam Wam, że popłakałam się na tej opowieści…

—
Logo Blonderki znajdziecie na okładce książki
—
Dziękuję  autorce Katarzyna Wycisk za współpracę  – skrót z mojego 

Tym razem mam dla Was bardzo emocjonującą nowość, którą miałam przyjemność wziąć pod patronat! „EPI. Nie pozwól mi upaść” jest autorstwa Katarzyny Wycisk i warto zwrócić uwagę, że autorka wydała książkę sama! Ukaże się ona 14 lutego 2022 roku.

„Mam wrażenia, że tej  dziewczynie mógłbym powiedzieć o wszystkim, a ona nigdy nie spojrzałaby na mnie z góry”.

Lena choruje na epilepsję, czyli padaczkę. Ta choroba atakuje ją nagle i zmienia jej życie diametralnie. W jednej chwili jej szczęśliwa codzienność staje się walką o przetrwanie, traci bliskich… Sens życia odzyskuje dzięki Kajowi, poznają się przez internet. Pisząc do niego nawet przez sekundę nie pomyślała, ze ta znajomość stanie się tak ważna dla nich obojga. Mimo to nigdy nie przekroczyli granicy wirtualnego świata, boją się zadzwonić lub spotkać, że zniszczą to co zbudowali w sieci. Więź jaką mają jest bardzo mocna, pomaga im nieraz przetrwać ciężkie chwile. Pewnego wieczoru, na pewnej imprezie los płata im figla i spotykają się! Jednak tylko nasz bohater będzie widział, że to ona…

„Boję się, że nie dam rady…”

Kaj, a raczej Alek – bo tak naprawdę ma na imię nasz bohater, rozpoznaje Lenę po jej rysunkach i jest w szoku, że w końcu widzi ją na żywo. Teraz będzie musiał zdecydować się czy powiedzieć jej prawdę, czy udawać. Co będzie lepsze dla nich obojga?! Alek jest tatuażystą i właścicielem studia tatuażu, rozrywkowy z niego chłopak, ma grono dobrych znajomych jednak nikt z nich nie wie tak naprawdę całej prawdy o nim i jego przeszłości. Swoją przeszłość przelewa na papier i opisuje publikując w interencje, jednak nikt z czytelników nie wie, że ta mroczna opowieść to jego własne wspomnienia. Czy zdoła otworzyć się przed Lena i wyznać jej prawdę?! On pozna prawdę o niej szybko, ponieważ na jednej z imprez dziewczyna dostanie ataku padaczki i tylko dzięki Alkowi skończy się to dobrze. Skąd będzie wiedzieć jak się zachować? Nasza bohaterka opowiadała mu o znajomej która choruje na EPI, jak okazuje się, pominęła wtedy fakt, że chodziło o nią samą. Teraz będą musieli zmierzyć się z całą prawdą o sobie samych, okaże się to nie takie łatwe…

„Chciałbym, żebyś poznała całą historię, zanim zdecydujesz, czy jestem wart tego, być zamknęła mnie w swoim sercu”.

Ważne w tej opowieści jest to, że autorka sama choruje na epilepsję, więc wszystko jest tak realne i prawdziwe podczas czytania. Katarzyna uświadamia nas podczas lektury w wielu kwestiach związanych z padaczką, lecz poruszy w tej opowieści również inne mocne i niełatwe tematy. To będzie bolesna, nostalgiczna, życiowa historia, która daje nadzieję i pokazuje potęgę przyjaźni i miłości. Przeżyjecie z naszymi bohaterami wzloty i upadki, poznacie ich dylematy. Lena i Alek to dwie bardzo dobrze wykreowane postacie, są bardzo prawdziwe, do obojga poczułam sympatię i przez obojga nieraz mi serce krwawiło. Również postacie poboczne wiele wnoszą do lektury, pokochałam tutaj babcię Alka, która była przekochaną i sympatyczną kobietą, która uczyła mnie gwary śląskiej!  Jeśli jesteście ciekawi co wyniknie z poznania się naszej dwójki w realu i jakie przyniesie to ze sobą konsekwencje, to musicie koniecznie przeczytać tą opowieść!

„Chciałabym móc się oderwać od ziemi, pofrunąć gdzieś wysoko w przestworza i nie musieć się dłużej przejmować tym, co myślą o mnie inni”.

Moje pierwsze spotkane z twórczością autorki uważam za rewelacyjne. Ta historia przysporzyła mi masy emocji, poruszyła mnie dogłębnie. Dostaniecie tutaj bardzo prawdziwą opowieść, która zostanie z Wami na długo, a do tego uświadomi Was w wielu kwestiach. Polecam Wam z całego serducha, popłakałam się na tej książce…

„Nie pozwolę ci upaść!”

Zapraszam Was również na mój YouTube i film, w którym opowiadam o tej pozycji!

8,5/10